Yamaha yz 426f przerywa, strzela z tlumika i spada z obrotow

[karo33]

Witam!

Mam taki problem odnośnie mojej yamahy yz 426f. Yamaha nie wkręca się do końca na obroty, przerywa, strzeli sobie z tłumika, ma bardzo wysokie obroty jałowe (próbowałem już na wszelkie sposoby regulować gaźnik ale ciągle to samo), a gdy się wkręci, po chwili tak jak by traciła dawkę paliwa albo dostawała go za dużo, nagle spada z obrotów, trzeba delikatnie gazować motor bo gubi się bieg jałowy. Dodam ze motor odpala ładnie, gaźnik był czyszczony paro krotnie, filtr wyprany i nasączony, świeca nówka, zawory sprawdzane (jeden z zaworów ssących ma trochę za duży luz, 0.20mm). Czy może ktoś miał już taki problem? Ja próbowałem już chyba wszystkiego, nie mam sił… Może trzeba jakoś inaczej ustawić gaźnik? A dodam jeszcze że ten czujnik polozenia przepustnicy który jest przy gaźniku, który powinien reagować w jakiś sposób gdy otwierana jest przepustnica, u mnie gdy ja odłączam na szybko złączce motor zachowuje się identycznie jak z nią. Bez niej czy z nią motor się nie wkręca i przerywa… Czy może to być winne? Jakie zadanie spelnia ten czujnik? Bo ja nie mam bladego pojęcia…


Proszę o pomoc
z góry dziękuje

[tomasz12]

Witam, opisane to zostało bardzo chaotycznie, nie wiadomo za bardzo o co chodzi.
Moje pytanie, czy gaźnik był wyciągany z ramy i czyszczony?

[karo33]

Tak, byl wyciagniety i wyczyszczony.

Chodzi po prostu o to ze motor nie wkreca sie na pelne obroty przy tym przerywa, strzela z tlumika i czasem po prostu "zdechnie".


Przepraszam za chaotyczny opis problemu, nie jestem polonista

[Konrad324]

Sprawdź takie rzeczy jak blaszka przepustnicy czy jest dobrą stroną włożona, czy ssania się nie zacinają, czy lewego powietrza gdzieś nie zasysa.

[-gumis-]

Jak wygląda świeca po takiej próbie jazdy? Mokra? Czarna?
Może gubi iskrę...
Czujnik o który pytasz dział w 3 zakresach:
-manetka zamknięta
-manetka otwarta do połowy
-manetka otwarta na full
Kontroluje on wyprzedzenie kąta zapłonu w poszczególnych fazach otwarcia przepustnicy.
Jeśli z kostką i bez niej chodzi tak samo to może być uszkodzony/źle ustawiony właśnie TPS (czujnik położenia przepustnicy)
Weź serwisówkę i pomierz wartości omomierzem.
Pomiaru dokonujesz na zamkniętej i max otwartej przepustnicy, a dane do właściwych wartości znajdziesz tylko w manualu.

[karo33]

Dzisiaj przyjzalem sie bardziej temu czujnikowi (TPS), wyczyscilem i ustawilem . Gaznik tez jeszcze raz rozebralem, wyczyscilem i ustawilem. Wydaje mi sie ze przepustnica jest juz zmeczona zyciem, ma troche luzow.. Sprubuje jutro wymienic fajfke i przewod NV, poskladac wszystko w calosc i odpalic. Napisze jaki efekt i jak wyglada swieca, moze uda mi sie nagrac jakis filmik by ukazac przerywanie motoru.

Bardzo dziekuje za wszystkie dotychczasowe rady

[-gumis-]

A sprawdzałeś opór tego czujnika w poszczególnych pozycjach?
Pomogę, ale jak będziesz robic to o co się prosi, bo inaczej nic z tego nie wyczarujemy...

[zielorz]

Tak, byl wyciagniety i wyczyszczony.

Chodzi po prostu o to ze motor nie wkreca sie na pelne obroty przy tym przerywa, strzela z tlumika i czasem po prostu "zdechnie".


Przepraszam za chaotyczny opis problemu, nie jestem polonista

Chyba nie trzeba być polonistą by biegle i zrozumiale posługiwać się polszczyzną ?

Podaj, tak jak kolega gumiś prosił kolor świecy.
Poziom paliwa sprawdzałeś ? Obroty biegu jałowego są wyższe cały czas ? Czy spadają po chwili lub po przyduszeniu ? Świece wymieniałeś ?

Pozdrawiam

[karo33]

1.Swieca jest nowka, motor zachowuje sie tak jak na starej.
2. Poziom paliwa jest okej, paliwo tez wymienione na nowe z innej stacji benzynowej niz dotychczas.
3. Obroty biegu jalowego po lekkim "przegazowaniu" silnika sa wysokie, po czym po okolo 5 sekundach spadaja na wolne(takie jak maja byc). Po bardziej agresywynym przegazowaniu motoru po prostu gasnie. .
4. Po odkreceniu czujnika TPS widac ten taki jak by bolec ktory sie obraca, czy przy obracaniu ma miec jakis opor czy chodzic bardzo gladko? U mnie kreci sie bardzo gladko, nie napotyka zadnego najmniejszego oporu... Czy to jest okej?
5.Chodzi o mierzenie czujnika TPS. Mam zmierzyc opornosc w kablach, Czy nie maja jakiegos przebicia? Czy o jaki pomiar chodzi?
6. Swieca jest troche obkobcona, ale wydaje mi sie ze to normalne jak motor nierowno chodzi.

[major000]

Zostaw tego TPS-a i przyjrzyj się lepiej całej elektrowni, dużo nie ma do sprawdzenia więc miernik w łapę i na przód. Poza tym na początku pisałeś że jeden zwór ma za duży luz, jeśli mechanicznie silnik nie będzie ok to możesz sobie dłubać do końca życia. Warto jeszcze sprawdzić czy koła rozrządu nie obróciły się względem wałków, co potrafi się zdarzyć w Yamahach, wtedy niby znaki się zgadzają ale rozrząd jest przestawiony.

[-gumis-]

Karo33 - i takim właśnie sposobem masz co robic. Pomysły podsunięte i działasz.
Co to tego bolca, który obraca się bez oporów to nie dobrze, bo powinien zmieniac swoją pozycję w zależności od położenia przepustnicy, chyba, że masz na myśli bolec z czujnika, to też nie dobrze, bo nieskończoności on nie ma.
A nie bawiłeś się przypadkiem regulacją z pompki przyspieszacza???

[robsztix]

Mi podobnie silnik wariowal jak mialem nieszczelnosc przy gazniku tej plastikowej nakretki od linki cieplego ssania i lapal lewe powietrze.