YZF 250 nagle gaśnie
-
Autor tematumosori
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 34
- Rejestracja: śr, 28 paź 2009, 19:08
- Motocykl: YZF 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: małopolska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
YZF 250 nagle gaśnie
Witajcie,
Przedwczoraj wracając do domu po około 2h śmigania enduro, na asfaltowej dojazdówce motor nagle zgasł, (pech chciał, że akurat byłem w dość ostrym zakręcie na dodatek na stojąco i skończyło się to dość efektownym szlifem) motor się nie zdławił, nic nie wskazywało na to, że zgaśnie, na 3cim biegu i na całkiem sporych obrotach poprostu silnik stanął, byłem pewien, że coś w się w środku posypało, ale po około 10 min. jak doszedłem do siebie, okazało się, że odpaił bez problemu, co wiecej na spokoju ruszyłem przejechałem jakieś 5km i motor ponownie zgasł. Motor zapalał, trzymał obroty a po dodaniu gazu gasł na wysokich obrotach (zero dławienia się, gasł szybciej niż po naciśnięciu wyłącznika).
Wczoraj wymieniłem świece i jak testowałem koło domu to było ok, tylko, że motocykl napewno nie był tak rozgrzany jak dzien wczesniej, a nie chciałem więcej jeździć bo mam wrażenie, że silnik głośniej pracuje.
I tu moje pytania: czy świeca mogła być przyczyną tego gaśniecia, czy jeszcze jakiś inny problem z elektryką ? czy to bedzie raczej problem z silnikiem ? czy mogło się coś przestawić/rozregulować w wyniku tego gaśniećia ?
Pozdrawiam
edit: Sprawdziłem moto jeszcze raz przed chwilą, na zimnym zapalił i pracował ok, po rozgrzaniu gaśnie nawet na wolnych obrotach, jak ostygnie to można zapalić spowrotem :/
Przedwczoraj wracając do domu po około 2h śmigania enduro, na asfaltowej dojazdówce motor nagle zgasł, (pech chciał, że akurat byłem w dość ostrym zakręcie na dodatek na stojąco i skończyło się to dość efektownym szlifem) motor się nie zdławił, nic nie wskazywało na to, że zgaśnie, na 3cim biegu i na całkiem sporych obrotach poprostu silnik stanął, byłem pewien, że coś w się w środku posypało, ale po około 10 min. jak doszedłem do siebie, okazało się, że odpaił bez problemu, co wiecej na spokoju ruszyłem przejechałem jakieś 5km i motor ponownie zgasł. Motor zapalał, trzymał obroty a po dodaniu gazu gasł na wysokich obrotach (zero dławienia się, gasł szybciej niż po naciśnięciu wyłącznika).
Wczoraj wymieniłem świece i jak testowałem koło domu to było ok, tylko, że motocykl napewno nie był tak rozgrzany jak dzien wczesniej, a nie chciałem więcej jeździć bo mam wrażenie, że silnik głośniej pracuje.
I tu moje pytania: czy świeca mogła być przyczyną tego gaśniecia, czy jeszcze jakiś inny problem z elektryką ? czy to bedzie raczej problem z silnikiem ? czy mogło się coś przestawić/rozregulować w wyniku tego gaśniećia ?
Pozdrawiam
edit: Sprawdziłem moto jeszcze raz przed chwilą, na zimnym zapalił i pracował ok, po rozgrzaniu gaśnie nawet na wolnych obrotach, jak ostygnie to można zapalić spowrotem :/
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
-
Autor tematumosori
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 34
- Rejestracja: śr, 28 paź 2009, 19:08
- Motocykl: YZF 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: małopolska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Ok, jutro sprawdzę korek i dam znać.
Tak, blokuje koło, przez to właśnie zaliczyłem glebę.
Tak, blokuje koło, przez to właśnie zaliczyłem glebę.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 304
- Rejestracja: wt, 17 mar 2009, 19:39
- Motocykl: HUSKY
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
To proponuję rozbierać silnik a nie odpalać i testować czy się samo naprawiło. Twoje obawy wskazują na zacieranie się jakiś elementów silnika, a ty tylko pogarszasz sprawę odpalając silnik w takim stanie. Zacznij od zdjęcia pokrywy zaworów i sprawdź jak wygląda rozrząd a w szczególności wałki.
-
Autor tematumosori
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 34
- Rejestracja: śr, 28 paź 2009, 19:08
- Motocykl: YZF 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: małopolska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Silnika sam nie rozbiorę bo się na tym nie znam, a motor do mechanika będę miał możliwość zawieść dopiero za tydzień. Pytam tutaj bo jestem ciekawy co się mogło stać i na jakie wydatki sie przygotować, ale widzę, że jasnej diagnozy póki co nie ma.
Wystarczy jak ściągnę pokrywę zaworów (to akurat umiem zrobić) i wrzucę zdjęcie tego co tam zastałem ? Jak ocenić stan elementów, które wymieniłeś ?
Może głupio to zabrzmi, ale nie wiem więc pytam, co dokładnie może byc nie tak z korkiem wlewu? Rozebrałem go i wszytko wygląda ok
Pozdro i dzięki za zainteresowanie
Wystarczy jak ściągnę pokrywę zaworów (to akurat umiem zrobić) i wrzucę zdjęcie tego co tam zastałem ? Jak ocenić stan elementów, które wymieniłeś ?
Może głupio to zabrzmi, ale nie wiem więc pytam, co dokładnie może byc nie tak z korkiem wlewu? Rozebrałem go i wszytko wygląda ok
Pozdro i dzięki za zainteresowanie
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 357
- Rejestracja: ndz, 12 lip 2009, 12:25
- Motocykl: Cr250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Ligota k. Bielska-Bialej
- Podziękował: 1 raz
- Podziękowania: 2 razy
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
W moim przypadku padly lozyska na wale w kx 125, rowniez zblokowalo kolo. Po ponownym odpaleniu motor przez chwile chodzil rowno, pochwili pracowal tak jak by po obciazeniem i glosniej. Zdjalem dekilel magneta sprawdzilem czy ma luz i wszytsko bylo jasne.
Przy takich objawach nie ma ci oszczedzac, ja juz sie przkonalem wiec odradzam ponownych prob. Lepiej poczekaj te kilka dni i na serwis.
Przy takich objawach nie ma ci oszczedzac, ja juz sie przkonalem wiec odradzam ponownych prob. Lepiej poczekaj te kilka dni i na serwis.
Serwis zawieszenia Bielsko-B. okolice
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Trzeba sobie wyjaśnić czy silnik się blokuje/zatrzymuje się nagle, czy zachowuje się tak jakbyś nacisnął wyłącznik zapłonu?
W korku jest odpowietrzenie baku.
W korku jest odpowietrzenie baku.
-
Autor tematumosori
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 34
- Rejestracja: śr, 28 paź 2009, 19:08
- Motocykl: YZF 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: małopolska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Silnik zatrzymuje się nagle.
Co do korka to wszystko w porządku, tylko w środku tego elementu lata taka mała kuleczka, ale to chyba tak ma działać (?)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41c ... f3d70.html
Co do korka to wszystko w porządku, tylko w środku tego elementu lata taka mała kuleczka, ale to chyba tak ma działać (?)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41c ... f3d70.html
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Jezeli gasnie tak, ze az blokuje kolo jak sie rozgrzeje, to lepiej nic juz sam nie kombinujn skoro niemasz pojecia, bo mozesz tylko zaszkodzic, cos sie zaciera i "puchnie" pod wplywem temperatury. Jak dlugo masz moto? Czy ostatnio cos bylo robione np tlok? Zeby sie nie okazalo tylko ze niedawno kupiles, a w cylindrze siedzi tuleja, bo czekaja Cie niemale koszta.
-
Autor tematumosori
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 34
- Rejestracja: śr, 28 paź 2009, 19:08
- Motocykl: YZF 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: małopolska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Nieee, motor mam prawie rok, cylinder jest na nicasilu, tłok był wymieniony jakieś 15 mth temu, parę godzin wcześniej łańcuszek rozrządu, do tej pory nie było żadnych kłopotów z nim.
W takim razie moto czeka na serwis ;/
W takim razie moto czeka na serwis ;/
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZF 250 nagle gaśnie
Ja bym stawiał na układ chłodzenia,sprawdż pompe wody ,termostat jeżeli występuje.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser