Yamaha YZ 125 - poważny problem
-
Autor tematuwit411
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 32
- Rejestracja: pt, 19 paź 2012, 16:35
- Motocykl: YZ 125/Ducati
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Yamaha YZ 125 - poważny problem
Witam, doszło w mojej kosiarze do poważnej usterki, prawdopodobnie czeka mnie remont.
Jechałem motocyklem, wszystko było ok do momentu kiedy przy postoju na sprzęgle motor przestał pracować. Gdy próbowałem go ponownie odpalić, czuć było mocne tarcie i słychać niezdrowy odgłos. Motocykl oczywiście już nie odpalił. Gdy go prowadziłem do domu próbowałem wrzucić bieg i prowadzić go na jedynce ze wciśniętym sprzęgłem. Tylne koło zaczęło orać drogę, napęd nie został odłączony.
W domu odkręciłem pokrywę od sprzęgła i magneta. Tarczki od sprzęgła przy wciśnięciu dźwigni zachowywały się prawidłowo. Na moje nieszczęście magneto wraz z wałem poruszało się góra dół +- 2 mm . Sprawdzałem też sprężanie, które wypadło mizernie. Chciałbym dokonać naprawy z Waszą pomocą. Silnik na stół i co dalej? Dodam jeszcze, że na 10 litrów benzyny lałem 250 ml oleju. Jak mi odpalał jeszcze to przy rozgrzewaniu się mocno kopcił, co powinno świadczyć o tym, że smarowanie najprawdopodobniej miał. Moc przed usterką jak na moje też była. Motocykl mam od jakiś 4 miesięcy. Tłok i cylinder był sprawdzany tylko na oko, więc jest duża szansa, że czeka mnie to, czego nie zrobił poprzedni właściciel - remont.
Jechałem motocyklem, wszystko było ok do momentu kiedy przy postoju na sprzęgle motor przestał pracować. Gdy próbowałem go ponownie odpalić, czuć było mocne tarcie i słychać niezdrowy odgłos. Motocykl oczywiście już nie odpalił. Gdy go prowadziłem do domu próbowałem wrzucić bieg i prowadzić go na jedynce ze wciśniętym sprzęgłem. Tylne koło zaczęło orać drogę, napęd nie został odłączony.
W domu odkręciłem pokrywę od sprzęgła i magneta. Tarczki od sprzęgła przy wciśnięciu dźwigni zachowywały się prawidłowo. Na moje nieszczęście magneto wraz z wałem poruszało się góra dół +- 2 mm . Sprawdzałem też sprężanie, które wypadło mizernie. Chciałbym dokonać naprawy z Waszą pomocą. Silnik na stół i co dalej? Dodam jeszcze, że na 10 litrów benzyny lałem 250 ml oleju. Jak mi odpalał jeszcze to przy rozgrzewaniu się mocno kopcił, co powinno świadczyć o tym, że smarowanie najprawdopodobniej miał. Moc przed usterką jak na moje też była. Motocykl mam od jakiś 4 miesięcy. Tłok i cylinder był sprawdzany tylko na oko, więc jest duża szansa, że czeka mnie to, czego nie zrobił poprzedni właściciel - remont.
Usługi cięcia wodą
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Jeśli nie masz żadnej wiedzy na temat rozbiórki, montażu i weryfikacji części, a nie chciałbyś parę razy rozbierać silnika i generować kolejne znaki zapytania to oddaj lepiej silnik w doświadczone ręce.
-
Autor tematuwit411
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 32
- Rejestracja: pt, 19 paź 2012, 16:35
- Motocykl: YZ 125/Ducati
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Kupiłem motocykl też po to, żeby samemu nauczyć się przy nim grzebać. Jeśli sprawa mnie zdecydowanie przerośnie, wtedy przemyśle inne opcje.
Usługi cięcia wodą
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
No to rozbieraj wszystko,po kolei od góry(głowica,cylinder,sprzęgło,magneto,kartery).NIe zapomnij o dokładnym umyciu silnika przed rozebraniem !
Do ściągnięcia magneta będzie Ci potrzebny odpowiedni ściągacz tzw. "ściągacz do magneta"(poszukaj na allegro,albo dorób u tokarza).
Jak już będziesz wszystko rozbierał to proponuje każdą większą część(np. głowice) dawać do oddzielnego pojemnika wraz ze śrubkami itp. które przy niej były,żęby niczego nie pogubić.
W złożeniu tego wszystkiego pomoże Ci serwisówka(masz tam pokazane wszystko,śrubka po śrubce) no i forumowicze.
Powodzenia :drinkers:
A i jeszcze dodam żebyś nie rozpoławiał karterów sposobem wsadzania różnych przedmiotów pomiędzy połówki.
Do ściągnięcia magneta będzie Ci potrzebny odpowiedni ściągacz tzw. "ściągacz do magneta"(poszukaj na allegro,albo dorób u tokarza).
Jak już będziesz wszystko rozbierał to proponuje każdą większą część(np. głowice) dawać do oddzielnego pojemnika wraz ze śrubkami itp. które przy niej były,żęby niczego nie pogubić.
W złożeniu tego wszystkiego pomoże Ci serwisówka(masz tam pokazane wszystko,śrubka po śrubce) no i forumowicze.
Powodzenia :drinkers:
A i jeszcze dodam żebyś nie rozpoławiał karterów sposobem wsadzania różnych przedmiotów pomiędzy połówki.
-
Autor tematuwit411
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 32
- Rejestracja: pt, 19 paź 2012, 16:35
- Motocykl: YZ 125/Ducati
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Jak tylko wrócę do domu, biorę się do roboty. Na pewno się posypią pytania
Usługi cięcia wodą
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 406
- Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 17:43
- Motocykl: niebieski 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: > okolice Kielc <
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
prawdopodobnie wyrobil sie czop WK. Czesta usterka yz. Jezdzenie z takim luzem moglo spowodowac uszkodzenia ukladu korbowego tj. zuzycie cylindra, tlok do wymiany itp. Rozbieraj i weryfikuj.
I think I can fly! MX it's my life <3
-
Autor tematuwit411
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 32
- Rejestracja: pt, 19 paź 2012, 16:35
- Motocykl: YZ 125/Ducati
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Póki co jestem na etapie zaopatrywania się w ściągacz do magneta. Ściągnąć najpierw magneto i ewentualnie potem brać się za demontaż silnika, czy od razu z grubej rury?
Usługi cięcia wodą
-
- Mistrz prostej
- Posty: 189
- Rejestracja: wt, 26 sty 2010, 20:38
- Motocykl: Kxf 250
- Styl jazdy: Cross Country
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Przecież cylinder już możesz ściągać bez żadnych ściągaczy. Pozdrawiam
Życie jest za krótkie, aby czekać na iskre dwa obroty wału.
,,Żyję na krawędzi, żeby nie zajmować dużo miejsca"
,,Lots of people are fast on a tuesday...not many are fast on saturday" Jeremy McGrath
,,Żyję na krawędzi, żeby nie zajmować dużo miejsca"
,,Lots of people are fast on a tuesday...not many are fast on saturday" Jeremy McGrath
-
Autor tematuwit411
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 32
- Rejestracja: pt, 19 paź 2012, 16:35
- Motocykl: YZ 125/Ducati
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Wiem, że mogę ściągać, ale nie wiem czy jest sens robienia tego teraz, jeśli okaże się, że sedno sprawy jest pod magnetem. Jestem jeszcze zielony w temacie i nie wiem jakie są zależności pomiędzy podzespołami. Ściągnąłem dyfuzor i spojrzałem do cylindra. Rysy są w poprzek, wzdłuż nie ma żadnych, czyli teoretycznie powinno być ok. Sam tłok też jest trochę porysowany, ale nie wiem jakie ma to znaczenie
Usługi cięcia wodą
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Bez wyciągnięcia silnika,nie rozpołowisz go.TAk jak kolega wyżej,przecież cylinder,głowice i sprzęgło możesz wyciągać bez ściągania magneta
-
Autor tematuwit411
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 32
- Rejestracja: pt, 19 paź 2012, 16:35
- Motocykl: YZ 125/Ducati
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wolsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yamaha YZ 125 - poważny problem
Głowica i cylinder ściągnięte. Na jednym miejscu w cylindrze jest uszczerbek materiału, górna część tłoka jest poszczerbiona, tak samo jak głowica. Prawdopodobnie przez luzy na wale cylinder mocno walił w głowice. Korba na wale ruszą się na boki, tak samo tłok na korbie, ale w tym wypadku niby tak jest. Może ktoś polecić nikasil, oraz głowice i tłok? Zakupów dokonam jak rozbiorę cały silnik, ale chce wiedzieć na czym teraz stoję. Mogą być części tuningowe. Co o tym wszystkim myślicie?
Usługi cięcia wodą
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline