kolor świecy zdjęcie

[rl-]

witam. Czy ktoś z Was mógłby powiedzieć coś na temat nalotu na tej świecy?, czy może "coś się dzieje" niedobrego z silnikiem ? (patrzyłem na wielu stronach z podanymi kolorami nalotu na świecy, ale to co jest na tej z mojej hondy CRF nie odpowiada żadnemu opisowi)
oto fotka świecy http://imageshack.us/photo/my-images/20 ... 10939.jpg/

[Majster128]

Ciepłota świecy jest dobrana do moto? Nie puszcza białego dymka?

[rl-]

to jest świeca od nowości od 2008roku, taka jak w instrukcji
przy przyspieszaniu itp. raczej nie puszcza dymku, wogóle nie puszcza.

[Majster128]

Po pierwsze przydałoby się ją wymienić po takim czasie eksploatacji. Wyczyścisz i będziesz miał na zapasówke.
Na nowej proponuje trochę pojeździć i wtedy sprawdzić jej wygląd. Jak będzie wyglądać podobnie do tej to są dwie opcje:
- podciąga jednak ten olej,
- ma za dużą dawkę paliwa.

[rl-]

ogólnie jak kupiłem tą hondę to świeca była cała "kawa z mlekiem". nic nie grzebałem w gaźniku, tylko go raz wyczyściłem. i teraz po roku (100mth) jest taka jak na zdjęciu, i właśnie dlatego mnie to trochę dziwi i nie mogę znaleźć żadnego porównywalnego zdjęcia innej świecy. mówisz że olej, fakt od jakiegoś czasu muszę dolewać bo ubywa go w okienku. hmm to pewnie masz racje że przez ten olej, a skoro olej to czyli już tłok...

[Majster128]

Tłok, uszczelka pod głowicą, uszczelniacze zaworowe.
To trzeba sprawdzić.
Po 100 mth pasowałoby już zrobić generalny przegląd silnika.

[rl-]

dobra, dzięki bardzo,że wogóle odpisujesz w mojej sprawie,to może korzystając z twej łaski spytam o jeszcze jedno. mogę dostać same pierścienie za 140zł do tego uszczelka + uszczelniacze zaworowe to pewnie będzie koło 300zł, myślisz że warto oddać cylinder z tłokiem i pierścieniami do zakładu żeby zmierzyli te "luzy" (nie znam się) w obecnej konfiguracji i jeśli okarze się że tłok jest jeszcze OK, to zmienić same pierścienie +uszczelniacze ?? dodam że u mnie w mieście nie ma mechanika motocyklowego, ale ten zakład robi auta głowice itp. i mierzą cylindry niby dobrze. no i może wtedy świeca wróci do kawy z mlekiem bo nie będzie spalało oleju.

[Majster128]

Udzielę Ci jeszcze trochę mojej łaski
Jeśli luz montażowy będzie mieścił się jeszcze w tolerancji i tłok nie będzie posiadał innych uszkodzeń to można go jeszcze zamontować z nowymi pierścieniami. Szczerze jest to mało prawdopodobne. Przy okazji pasuje też sprawdzić luz ka korbie, łożyskach wału, łańcuszek rozrządu itp.
Także w sumie przydałby się jakiś mechanik.

[kotQ]

Jeśli się nie obrazisz to i ja trochę Cie wykorzystam. Mógłbyś powiedzieć jak sprawdzić te łożyska? Nie chodzi mi o to ze silnik trzeba rozbierać, tylko jak stwierdzić ze łożysko już pada?

[Majster128]

Za co miałbym się obrazić?
Łożyska możesz sprawdzić bardzo prosto mimo, że teoretycznie zużyte łożysko to takie, na którym pojawiły się uszkodzenia bierzni - łuszczenie. Tylko tego bez niewielkiego mikroskopu nie zobaczysz.
Odkręcasz dekle z obydwu stron. Łapiesz za magneto/ koło zębate i ruszam nim góra dół, na boki. Jak usłyszysz stukanie (luz na łożysku) to trzeba interweniować. Tak badasz luz promieniowy. Pasuje też zbadać luz wzdłużny. Łapiesz za wał (magneto) i podciągasz je do siebie, a następnie odpychasz. Sprawdzasz tak, czy czopy wału siedzą ciasno w łożyskach, czy może wał sobie lata luźno.
Jak lata to jest większy problem, bo nie jest powiedziane, że nowe łożysko skasuje ten luz.

[kotQ]

Pytam sie bo prawdopodobnie koncza mi sie lozyska na walku rozrzadu, bo popiskuje co jakis czas. Musze jeszcze sprawdzic luz walka zdawczego, ale modle sie zeby bylo wszystko ok. Zeby nie robic offtopicu to spytam jeszcze, co ile zmieniac swiece na nowa? jest jakis limit?

[Majster128]

Tę wartość podają np. serwisówki. Na pewno nie 100 mth jak w przykładzie powyżej.