Łożyska w tylnym kole rm 250

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Mateusz_MX
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1168
Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
Motocykl: EXC 400 '12
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: Mateusz_MX » sob, 7 sty 2012, 16:53

Wymiary łożysk na schemacie: nr. 2: 20X27X15 i nr. 3: 16X22X12.

Uszczelniacze nr. 4: 19X27X4 i nr. 6: 16X22X2.5.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"

sebek1516
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1914
Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
Motocykl: gram w zielone
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: sebek1516 » sob, 7 sty 2012, 17:21

Wpisz na zumi.pl i znajdziesz a ja osobiście polecam ABS na spółdzielczości pracy za MUSI.
Jak tam nie dobierzesz to musisz zestaw kupić. CO do kiwaka to ja zrobiłem tak:
Pojechałem do ABS z kiwakiem gość pomierzył,, łożyska były ale wewnętrznie o 1 mm za małe więc stare tulejki tokarz mi ztoczył o 1 mm i było gites. Łożyska i uszczelniacze wyższej półki SKF i jakieś polskie(polskie to dobre łożyska), za wszystko wyszedłem ok 100 zł może mniej. Ewentualnie szukaj innych sklepów na tej wsi już będą :D :lol:
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM

Autor tematu
kwasio5
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: ndz, 14 cze 2009, 00:39
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: kwasio5 » sob, 7 sty 2012, 19:02

Dobra panowie z kołyską wszystko jasne :) trzeba cały zestaw rozebrałem całość i wszystko się posypało jest zerdzewiałe , tulejki wyjeżdżone. Luz na wahaczu jest ale minimalny myślę że nowy smar załatwi sprawę.
Macie sprawdzone patenty na wybijanie łożysk a raczej pozostałości ? łożysko amora wybiłem bez większych problemów
Ale pozostałe o numerach 15 , 2 nawet nie drgnęły wybijałem w sposób standardowy płyta traserska dobrze dobrany klucz nasiadowy i młotek. Biłem z wyczuciem ale i tak się bałem żeby nie uszkodzić aluminium a łożyska nawet nie drgnęły.
Z mojego chłopskiego doświadczenia łożyska w miejscu gdzie idzie śruba 19 i 11 trzeba wybijać od wewnątrz ponieważ w elemencie są ścianki które blokują aby łożysko nie było za daleko krawędzi zewnętrznej , a w miejscu gdzie idzie śruba 8 można śmiało walić od zewnątrz. Dobrze mówię ? Jak dobrze zaatakować łożyska żeby było bez lipy ?

sebek1516
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1914
Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
Motocykl: gram w zielone
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: sebek1516 » sob, 7 sty 2012, 23:25

Ja musiałem śrubokrętem płaskim bić tak żeby rozciąć łożysko a raczej metalowy płaszcz a później szczypcami wygrzebałem ;)
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM

karolmx
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 159
Rejestracja: pt, 1 lip 2011, 11:22
Motocykl: yz 125 06
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: karolmx » ndz, 8 sty 2012, 10:52

Albo podgrzać ten element co siedzi w nim te łożysko.

Autor tematu
kwasio5
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: ndz, 14 cze 2009, 00:39
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: kwasio5 » ndz, 8 sty 2012, 22:05

Panowie z wybijaniem łożysk problem rozwiązany , prosty , wygodny a przede wszystkim bezpieczny. Całość na cacy zajęła mi 40minut ,same wycinanie łożysk 30min. Teraz do rzeczy a wiec wziąłem mini szlifierkę i po prostu poprzecinałem łożyska i powyciągałem je palcem. Naprawdę z tego co oglądałem prasy młotki palniki to przecięcie jest najlepszym sposobem.
następnie poprzecierałem rdze papierkiem wodnym i elementy kiwaka wyglądają od środka jak nowe.


Może komuś mój pomysł się spodoba i skorzysta :) Temat uważam za zamknięty

Reniek
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 395
Rejestracja: ndz, 27 lip 2008, 02:16
Motocykl: SKR 125 , KX 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Janów Lubelski
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: Reniek » pn, 9 sty 2012, 12:18

Cześć.
Nie dasz rady pozbyć sie starych łożysk sposobem :młotek i twoja para w rękach ;)
Najlepiej opalić palnikiem , prymusem itd.... a potem odpowiednim wymiarem rurki i mlotkiem.
Ja od tygodnie już siedze przy Hondzie CR 250 rozebrałem ją do "naga" czytaj wszystko co sie dało i wymieniam miedzy innymi WSZYSTKIE łożyska . w kołach , w kołysce, na wahaczu i WSZYSTKO w pierwszej kolejności grzeje a potem lekko pukam i wychodzi , a przy montażu nagrzewam a nowe łożyska mrożę i wchodzi .

Jeśli tego nie zrobisz możesz uszkodzić którąś z części zawieszenia.
ZDECYDOWANIE POLECAM ZAGRZAĆ .
http://www.youtube.com/watch?v=3IQq2sLu ... r_embedded <------ od drugiej minuty oglądaj, to samo zrób z kołyską

Reniek
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 395
Rejestracja: ndz, 27 lip 2008, 02:16
Motocykl: SKR 125 , KX 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Janów Lubelski
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: Reniek » pn, 9 sty 2012, 12:22

Ps. po dodaniu odpowiedz pokazały mi sie wczesniejsze posty i przeczytałem twój o przecinaniu <--------- można to robic w ekstremalnych przypadkach ALE GRZANIE I WYPRASOWYWANIE na prasie, imadle czy wybijanie jest NAJBEZPIECZNIEJSZE i najodpowiedniejsze i zajmuje MAX do 20min jesli wszystko macie przygotowane (czytaj wymiana łożysk w wahaczu + w kołysce) Czysto , profesjonalnie i bezpiecznie dla was i dla motocykla.

komuch
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 126
Rejestracja: pt, 23 kwie 2010, 20:32
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: komuch » pn, 9 sty 2012, 15:16

Ja tam osobiści używałem 2 podkładek i śruby do wszystkiego, i to mi wystarczyło

Autor tematu
kwasio5
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: ndz, 14 cze 2009, 00:39
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: kwasio5 » pn, 9 sty 2012, 22:07

Panowie , jednemu wyjdzie bez większych problemów a drugiemu z mega problemami a wszystko zależy od spasowania , ile temu były mieniane i stopnia rdzy itp. Myślę że mój sposób jest mega dobry bo nie trzeba nic grzać , stukać itp. wszystko wychodzi palcem a na elementach kiwaka nie zostaje najmniejszy ślad. Uważam że nie ma co dyskutować który sposób jest lepszy , chodzi oto aby wyjąć łożyska bez uszkodzenia elementów kiwaka i koniec kropka . Potencjalny koleś który stanie przed wybiciem łożysk już sam zadecyduje co dla niego będzie wygodniejsze.

Doradzaliście abym kupił do koła tył łożyska,uszczelniacze tańsze w sklepie ale niestety w moim "mieście" nie ma ich. Może takie rozwiązanie jest dobre dla osób które mają wkole łożyska dosyć popularne standardowe ,niestety w moim kole są trochę nie typowe 22x44x12.Dzwoniłem trochę po hurtowniach , albo nie mają na stanie albo są po 40-50zł sztuka Firmy NTN lub NSK plus uszczelniacze około 15zł sztuka , zestaw wyjedzie ponad 150zł. Znalazłem zestaw naprawczy proxa za 84zł wiem że te łożyska nie są proxa tylko chińskie kml. Co byście zrobili na moim miejscu brać zestaw za 84zł czy lepszej firmy za 150zł??

Tak na marginesie śmiga ktoś na prowadnicach łańcucha firmy ufo , jak jest z wytrzymałością ?

Mateusz_MX
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1168
Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
Motocykl: EXC 400 '12
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: Mateusz_MX » pn, 9 sty 2012, 22:24

kwasio5 pisze:Co byście zrobili na moim miejscu brać zestaw za 84zł czy lepszej firmy za 150zł?
Ważniejsze od firmy łożyska (dobrze, gdyby było zamknięte plastykowymi uszczelniaczami) jest jego nasmarowanie (dobrej jakości smarem) i szczelność uszczelniacza - jak do środka dostanie się brud, to zniszczy on łożysko nawet za 100zł za sztukę.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"

Autor tematu
kwasio5
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: ndz, 14 cze 2009, 00:39
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Łożyska w tylnym kole rm 250

Post autor: kwasio5 » pn, 9 sty 2012, 22:40

To chyba skuszę się na ten zestaw za 84 , ciekawe ile warg mają uszczelniacze , myślę że te uszczelniacze z zestawu mogą bardziej spełniać swoją funkcje bo na pewno są przystosowane do smaru. Dobra biorę te za 84 zł
Mateusz jak byś był taki miły i powiedział dobry smar w normalnej cenie do łożysk kiwaka i koła

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”