Strona 1 z 1

Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 18 lis 2011, 23:00
autor: ffilipp16
Siemka zbliża się zima i mam kilka pytań

1.Co lub Jaki płyn wlać do chłodnicy (nazwa do ilu stopni lub jaki preparat)??
2.Jak zabezpieczyć resztę żeby na wiosnę nic się nie stało??

Z góry dziękuje za odpowiedzi i pomoc.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: sob, 19 lis 2011, 07:59
autor: Luka$
viewtopic.php?f=3&t=232&hilit=motocykl*+zim*

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: sob, 19 lis 2011, 10:31
autor: sebek1516
Spuść w ogóle płyn z chłodnicy.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: sob, 19 lis 2011, 10:59
autor: Big
Zalej jakikolwiek gotowy płyn do chłodnic.
Moze byc tanie Petrygo , albo cos bardziej markowego.
Najodpowiedniejszy i najdrozszy jest płyn bezkrzemianowy.
Niewazne do samochodów czy do moto.

Tylko:
:!: Wypuść dokładnie stary płyn. Jeski zastosujesz jaks rodzaj to nie mieszaj pózniej . szcególnie zwykłego z bezkrzemianem.

Przepal drynde co jakis czas. To ważne . Albo zakonserwuj olejem wał i cylinder na zime.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: ndz, 20 lis 2011, 18:18
autor: ffilipp16
Siemka dziś zmieniłem płyn na -35 stopni . Oleju wlewać nie będę bo co tydzień jestem przy maszynie więc będzie przepalana.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 21:42
autor: andy2208
Witam, w przeciwieństwie do autora tematu nie mam zamiaru odsyłać motoru na zimowy sen i chcę trochę się nacieszyć zimą.
Niestety zniechęca mnie do tego nieprzyjemne doświadczenie z poprzedniej zimy.
W ubiegłą zimę motor stał w nieogrzewanym garażu, gdzie temperatura schodziła poniżej zera. Przestał tak dłuższą część zimy, ale nie potrafiłem już wysiedzieć w miejscu, więc skusilem się na wyjazd. Niemalże ledwo po odpaleniu i małej rozgrzewce zauważyłem, że zawieszenie się kompletnie posikało (przód i tył). Zawieszenie bylo przez cały sezon OK (z reszta niedawno po regeneracji) i tak nagle się "zlało". Przyczyną zapewne była niska temperatura, a co się z tym wiąże stwardnienie uszczelniaczy, przez co nie uszczelniały one dostatecznie dobrze. Zawieszenie zregenerowałem i odpuściłem sobie jazdę w zimę. Caly sezon wszystko było z nim OK.
I teraz pojawia się pytanie; co zrobić żeby historia się nie powtórzyła? Z góry mówię, że garażowanie w ocieplanym garażu nie wchodzi w grę. Czy wystarczyło by każdorazowe (przed jazdą) rozgrzanie zawieszenia, poprzez nadmuch ciepłym powietrzem? Albo otulenie go jakimś materiałem w garażu? Jakieś inne propozycje?

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 22:00
autor: Majster128
Zawieszenie w niskich temp. może podciekać nawet jak motoru w ogóle nie będziesz ruszał. Ze względu, że miałeś uszczelniacze w dobrym stanie to pociekły Ci dopiero gdy ruszyłeś moto. Nagrzanie nagrzewnicą będzie efektem chwilowym. Po 100m temp zawieszenia i tak spadnie do temp. otoczenia.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 22:42
autor: Ce eRa
Wypadałoby zrobić jakieś ogrzewanie płynem z chłodnicy, ale to już wyższa szkoła drutexu.
hehe

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 23:06
autor: andy2208
Ce eRa pisze:Wypadałoby zrobić jakieś ogrzewanie płynem z chłodnicy, ale to już wyższa szkoła drutexu.
hehe
Hehe, oczekuję poważnych odpowiedzi :P
A takie skarpety neoprenowe by coś pomogły?
http://moto.allegro.pl/acerbis-oslony-s ... 41062.html
Ale nie widzę takich i nie wyobrażam sobie montażu ich na tylny amor...

Jak ta kwestia jest rozwiązana np. w skuterach snieżnych? Nie widzę żeby miały cokolwiek nakładane na golenie.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 23:13
autor: Majster128
Pomogłyby Ci porysować gładzie. Tylny amor tak szybko nie pocieknie, bo uszczelniacz jest dociskany ciśnieniem.

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 23:22
autor: szopson
W sumie ciekawy temat i ktoś kto wie jak przezimować motor poza rozkręcaniem mógłby napisać co i jak dokładnie zrobić na pewno wielu osobom to się przyda w tym również mi :)
Pozdrawiam

Re: Przygotowanie Zimowe Motocykla

: pt, 2 gru 2011, 23:58
autor: Martin KTM