KTM SX 125 rok 2007 problemy z odpaleniem, dopływem paliwa ?

[Neex]

Witam, tak jak w temacie mam problemy z odpaleniem motoru Robiłem z silnikiem łozyska, tłok itd. Wiadomo silnik był rozpołowiony gażnik wszystko wykręciłem do czyszczenia no i ok poskręcałem wszystko ladnie pięknie sie kreci Przychodzi do odpalenia i tutaj pojawia sie problem, nawet nie pyrknie. W motorze jest membrana v-force-3. wywnioskowałem że paliwo nie dopływa do cylindra kopałem kopałem przelewałem gaznik a świeca jest sucha.... Potrzebuje jakieś rady może tą membrane coś trzeba ustawic ?

[Rams]

Wstrzyknij strzykawką paliwo na cylinder przez otwór świecy. Powinien zapalić.

[Czepek]

Zapłon ustawiony?

[Neex]

Zapłon ? tam nie ma nawet jak ustawic wpina sie kostke i juz (chyba). Iskra taka ze konia by zabiła, mam tylko wątpliwości co do jednego.... wcześniej był tłok niewiem jaki w każdym badz razie miał 2 pierścienie i po bokach takie rowki obecny tłok jest vertexa race i ma 1 pierścień i brak tych rowków czy to ma jakieś znaczenie ?

[ghollum]

Zapłon ustawiasz przekręcając stojanem masz do tego znaki , tłok z dwoma pierścieniami był od EXC do SX tłok ma jeden pierścień, o jakich rowkach piszesz? może fotkę wrzuć.

[Czepek]

No jeśli tak piszesz, to podejrzewam, że się nie rozumiemy - więc odkręć dekiel osłaniający koło zamachowe, ściągnij je, ustaw tłok w GMP, ustaw aparat zapłonowy tak by pokrywał się z rowkiem <w sx nie pamiętam czy to prawy czy lewy> załóż magneto i daj znać co się dzieje.

[Neex]

hmmm koło zamachowe, czyli masz na myśli magneto tak ? Ale powiedz mi jaki to ma ses . Pełen obrót wału = pełen obrót tłoka góra/dół . A że wał ma klin to nie ma mozliwości zmienic położenia magneta Gdyby to było na wieloklinie to jeszcze bym to rozumial ale w miejscu gdzie 1 klin ? Jakby nie było tam sa gołe cewki i na to magneto nie tak jak w cz, mz i innego typu sprzetu kaskaderskiego gdzie wał ma krzywke i obrót magneta otwiera lub zamyka platyki co daje iskre....


P.S
Nie było dopływu paliwa , swieca była sucha teraz wyczysciłem gaźnik , przedmuchałem tak samo v-force i paliwo dochodzi po kilku kopnięciach świeca mokra, ale nadal motor ani pyrk. Ogólnie na 2 pierścieniach byla kompresja dużo mocniejsza, teraz jest 1 i no różnica jest.. Słabsza jest uszczleki pod głowicą dałem nowe tłok tez dopasowany (po ściągnieciu głowicy tłok ani rusz w cylindrze) Niewiem czy jest jeszcze jakieś miejsce gdzie ewetualnie ta kompresja mogłaby spier** ? Czy to poprostu dlatego ze jest różnica w pierscieniach ? Kompresja jest ale nie az tak duza jak wcześniej

[Neex]

Wrzucam zdjecia tłoka (ta czarna plama-bo tak wygląda na foto to własnie ta wpustka o której wyzej pisałem, obecny tłok vertexa tego nie ma)



http://zapodaj.net/f820c7c76935.jpg.html

[renner250]

te okna nie maja znaczenia gaznik moze rozregulowany o ile pomierzyles cylinder, jest on dobry, nie ma jaja, tlok odpowiednio spasowany, caly uklad korbowy oraz wydechowy szczelnie poskladany, iskra w odpowiednim momecie, zawor wydechowy dobrze ustawiony... ciezko powiedziec bo nie palenia moze byc 5000 przyczyn ale jesli jestes pewien ze wszystko dobrze poskladane moze to byc rozregulowany gaznik

[Czepek]

hmmm koło zamachowe, czyli masz na myśli magneto tak ? Ale powiedz mi jaki to ma ses . Pełen obrót wału = pełen obrót tłoka góra/dół . A że wał ma klin to nie ma mozliwości zmienic położenia magneta Gdyby to było na wieloklinie to jeszcze bym to rozumial ale w miejscu gdzie 1 klin ? Jakby nie było tam sa gołe cewki i na to magneto nie tak jak w cz, mz i innego typu sprzetu kaskaderskiego gdzie wał ma krzywke i obrót magneta otwiera lub zamyka platyki co daje iskre....


P.S
Nie było dopływu paliwa , swieca była sucha teraz wyczysciłem gaźnik , przedmuchałem tak samo v-force i paliwo dochodzi po kilku kopnięciach świeca mokra, ale nadal motor ani pyrk. Ogólnie na 2 pierścieniach byla kompresja dużo mocniejsza, teraz jest 1 i no różnica jest.. Słabsza jest uszczleki pod głowicą dałem nowe tłok tez dopasowany (po ściągnieciu głowicy tłok ani rusz w cylindrze) Niewiem czy jest jeszcze jakieś miejsce gdzie ewetualnie ta kompresja mogłaby spier** ? Czy to poprostu dlatego ze jest różnica w pierscieniach ? Kompresja jest ale nie az tak duza jak wcześniej

dobra, problem rozwiązany, ale dalej nie kumasz - pod megnetem masz aparat zapłonowy (kilka cewek, impulsator) i to jest regulowane lewo-prawo. Jak będzie za późny <lewo> to będzie kupa, nie będzie przepalał itp itd. duużo już o tym było.
Pozdrawiam.

[Neex]

Nie no kumam ze zapło sie przyspiesza albo spóźnia az takim laikiem nie jestem Ale jak (chyba) pisałem wyżej są tam 2 kreski i specjalnie to zapamietalem jak było wczesniej, zanim motor poszedł pod klucze i teraz jest dokładnie tak samo jak było. Czyli równo z kreską po lewej stronie

te okna nie maja znaczenia gaznik moze rozregulowany o ile pomierzyles cylinder, jest on dobry, nie ma jaja, tlok odpowiednio spasowany, caly uklad korbowy oraz wydechowy szczelnie poskladany, iskra w odpowiednim momecie, zawor wydechowy dobrze ustawiony... ciezko powiedziec bo nie palenia moze byc 5000 przyczyn ale jesli jestes pewien ze wszystko dobrze poskladane moze to byc rozregulowany gaznik

To tak dla jasności i na przyszłość możesz mi wytłumaczyc po co sa te kanały na tłoku? Nie jest to moj pierwszy motor i nie pierwszy rozkecałem i skrecałem ale z takimi jajami sie jeszcze nie spotkałem )

[Neex]

Chyba nic z tego ni bedzie, ale dobija mnie to. Iskra jest niebieska, paliwo dopływa -zalewa świece po dłuższym kopaniu, a motor nawet nie pyrknie :/ Może jest jakiś specjalista z okolic krakowa ?