CRF 250R - anomalia czy standardowy problem z prawym ssącym?
-
Autor tematuRafQ
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: pt, 17 lis 2006, 12:34
- Motocykl: CRF250 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów/Lubaszowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
CRF 250R - anomalia czy standardowy problem z prawym ssącym?
Witam!
Wiem,że o zaworach W CRF było już sporo na forum,ale chciałbym odnieść się konkretnie do poniżej opisanego przypadku i zasięgnąć Waszej opinii.
Przyszła zima a więc czas napraw i przeglądów.Swoje moto (CRF250 '05) kupiłem na jesieni po czym postanowiłem w okresie zimowym zrobić gruntowny przegląd poszczególnych podzespołów motocykla.Moto paliło od strzała czy to na zimnym czy ciepłym silniku,nic nie stukało i nie tłukło się a sam silnik pracował równo i cicho.
Ale do rzeczy..
Po gruntownym demontażu i sprawdzeniu zawieszenia przyszedł czas na silnik.
Oczywiście pierwsza sprawa to pomiar luzów zaworowych i ocena stanu zaworów.
I tak po pomierzeniu wszystkiego wyszły następujące wartości:
wydechowe: lewy 0.28 , prawy 0.30 a więc w granicach tolerancji
ssące: lewy 0.05 , prawy 0.07 - oczywiście za ciasno i trzeba skorygować
Przystąpiłem więc do wyjęcia i pomiaru poszczególnych płytek.
Wydechowe: ok a płytki odpowienio 2.60 i 2.58
Ssące: lewy płytka 1.85, natomiast prawy 1.35!
I teraz pytanie: czy to jest normalne że prawy zawór jest o wiele bardziej zużyty w stosunku do lewego?Wiele czytałem o problemach z prawym zaworem w Hondach ale nie sądziłem że różnice są aż tak duże!.
Jak wiemy minimalny rozmiar płytki zaworowej to 1.20 tak więc pole manewru jeżeli chodzi o regulacje jest niewielkie.
I tutaj kolejne pytanie do Was: czy jest sens regulować ten prawy,zrobić jeszcze kilka mth aż do skończenia się możliwości skorygowania luzu?Czy może od razu zabrać się za rozbieranie i wymiane zaworów?
Jeżeli to drugie to jakie zawory wybrać?Słyszałem że stalowe całkiem dobrze się spisują w Hondach ale czy warto pchać się w takie zamienniki?
Prosiłbym Was także o poradę gdzie najlepiej zrobić remont,jak wygląda i na czym polega przystosowanie głowicy do nowych zaworów (tytanowych/stalowych) oraz co trzeba by było wymienić oprócz samych zaworów (wiem że przy stalowych koniecznie sprężyny).
Będe wdzięczny za Wasze wpisy.
Z góry dzięki i pozdrawiam!
Wiem,że o zaworach W CRF było już sporo na forum,ale chciałbym odnieść się konkretnie do poniżej opisanego przypadku i zasięgnąć Waszej opinii.
Przyszła zima a więc czas napraw i przeglądów.Swoje moto (CRF250 '05) kupiłem na jesieni po czym postanowiłem w okresie zimowym zrobić gruntowny przegląd poszczególnych podzespołów motocykla.Moto paliło od strzała czy to na zimnym czy ciepłym silniku,nic nie stukało i nie tłukło się a sam silnik pracował równo i cicho.
Ale do rzeczy..
Po gruntownym demontażu i sprawdzeniu zawieszenia przyszedł czas na silnik.
Oczywiście pierwsza sprawa to pomiar luzów zaworowych i ocena stanu zaworów.
I tak po pomierzeniu wszystkiego wyszły następujące wartości:
wydechowe: lewy 0.28 , prawy 0.30 a więc w granicach tolerancji
ssące: lewy 0.05 , prawy 0.07 - oczywiście za ciasno i trzeba skorygować
Przystąpiłem więc do wyjęcia i pomiaru poszczególnych płytek.
Wydechowe: ok a płytki odpowienio 2.60 i 2.58
Ssące: lewy płytka 1.85, natomiast prawy 1.35!
I teraz pytanie: czy to jest normalne że prawy zawór jest o wiele bardziej zużyty w stosunku do lewego?Wiele czytałem o problemach z prawym zaworem w Hondach ale nie sądziłem że różnice są aż tak duże!.
Jak wiemy minimalny rozmiar płytki zaworowej to 1.20 tak więc pole manewru jeżeli chodzi o regulacje jest niewielkie.
I tutaj kolejne pytanie do Was: czy jest sens regulować ten prawy,zrobić jeszcze kilka mth aż do skończenia się możliwości skorygowania luzu?Czy może od razu zabrać się za rozbieranie i wymiane zaworów?
Jeżeli to drugie to jakie zawory wybrać?Słyszałem że stalowe całkiem dobrze się spisują w Hondach ale czy warto pchać się w takie zamienniki?
Prosiłbym Was także o poradę gdzie najlepiej zrobić remont,jak wygląda i na czym polega przystosowanie głowicy do nowych zaworów (tytanowych/stalowych) oraz co trzeba by było wymienić oprócz samych zaworów (wiem że przy stalowych koniecznie sprężyny).
Będe wdzięczny za Wasze wpisy.
Z góry dzięki i pozdrawiam!
"Racing is life.Anything that happens before or after is just waiting." Steve McQueen
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 666
- Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
- Motocykl: KTM SX125 2010
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Socho
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: CRF 250R - anomalia czy standardowy problem z prawym ssącym?
Tak, to jest norma jeśli chodzi o hondę. M.in. dlatego w tym roku musiałem 2 krotnie ssące zmieniać. Ale honda nie jest tak czuła na przestawianie się zaworów tak jak np. KTM, w którym jak mi się lekko podstawił zawór to od razu regulacja. Nie wiem jak jest u Ciebie z motogodzinami, ale jak u mnie zakładane były ssące to spokojnie 120-150mh przejeżdżałem i przez ten czas albo była regulacja jedna albo nie było w ogóle. Myślę, że jeździj po prostu aż nie będziesz mógł zapalić motoru i tyle. To się nie stanie jakoś wyjątkowo gwałtownie, a wyeksploatujesz część do końca zamiast marnować. Takie moje zdanie.
KTM 125SX '10 :]
-
Autor tematuRafQ
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: pt, 17 lis 2006, 12:34
- Motocykl: CRF250 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów/Lubaszowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: CRF 250R - anomalia czy standardowy problem z prawym ssącym?
Dzięki za odpowiedź.
A jakie zawory mógłbyś mi polecić - tytanowe czy stalowe?
Przewertowałem forum i z tego co widzę opinie są podzielone na ten temat.
Pozdr.
A jakie zawory mógłbyś mi polecić - tytanowe czy stalowe?
Przewertowałem forum i z tego co widzę opinie są podzielone na ten temat.
Pozdr.
"Racing is life.Anything that happens before or after is just waiting." Steve McQueen
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 666
- Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
- Motocykl: KTM SX125 2010
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Socho
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: CRF 250R - anomalia czy standardowy problem z prawym ssącym?
Ja używam tylko oryginalnych tytanowych. Ceny w Hondzie idzie dobre załatwić, także nie ma co się bawić w zamienniki. Wspomniałeś o przerabianiu głowicy, gniazd zaworowych. Myślę, że nie ma takiej potrzeby. My nigdy tego nie robiliśmy, bo nie ma takiej potrzeby. Najlepsze oryginały. Więcej wytrzymują. I kluczem do tego żeby zawory wytrzymały długo jest dbanie o filtra powietrza. Dobrą opcją jest smarowanie tawotem tej części filtra co z airboxem się styka. Na prawdę przy dobrym pilnowaniu tego zawory w hondzie (ssące) są w stanie wyjechać duuużo ponad 150mh
KTM 125SX '10 :]
-
Autor tematuRafQ
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: pt, 17 lis 2006, 12:34
- Motocykl: CRF250 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów/Lubaszowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: CRF 250R - anomalia czy standardowy problem z prawym ssącym?
Też gdzieś slyszałem że oryginalne Hondy są najlepsze a sam nie jestem przekonany do stalowych zamienników.Więc pewnie jak przyjdzie do zmiany to założe tytanowe i nie będe kombinował.
A co do filtra powietrza to zawsze czyściłem co jazde i też stosuje smar w miejscu stykania się gąbki z airboxem.
A co do filtra powietrza to zawsze czyściłem co jazde i też stosuje smar w miejscu stykania się gąbki z airboxem.
"Racing is life.Anything that happens before or after is just waiting." Steve McQueen