Łozyska na wale
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
http://www.youtube.com/watch?v=bwdKDAa0rLE
co słyszycie na tym nagraniu? pytanie nie jest podchwytliwe. Mój KX chodzi dokładnie tak samo (no może ma lekko wyższe obroty jałowe)
co słyszycie na tym nagraniu? pytanie nie jest podchwytliwe. Mój KX chodzi dokładnie tak samo (no może ma lekko wyższe obroty jałowe)
BANDIT
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 1173
- Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
- Motocykl: YZF250, KXF250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
oglądałem 2 filmikimetalbeast pisze:http://www.youtube.com/watch?v=bwdKDAa0rLE
co słyszycie na tym nagraniu? pytanie nie jest podchwytliwe. Mój KX chodzi dokładnie tak samo (no może ma lekko wyższe obroty jałowe)
po pierwsze motorki zimne nie rozgrzane, ten odgłos to pierścień.
Przy motocyklu stojacym przy przyczepie dżwięk wydechu jest odbity od przyczepy i z pogłosem .
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
pierścień powiadasz? przejezdziłem tak cały sezon na nowym tłoku, wszystko z nim ok. Poprzedni tłok chodził tak samo. Pierscien nie był zapieczony ani nic z tych rzeczy. Chyba odpada, choć może w KXach tak po prostu słychać? sam nie wiem, bo ja tam same złe rzeczy słyszę i dorabiam sobie teorię.
BANDIT
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
Te podejrzane dźwięki mogą pochodzić od nadmiernego luzu pomiędzy tłokiem a cylindrem. Ja jednak obstawiam, że ten nieciekawy dźwięk pochodzi od zaworu wydechowego, to on tak hałasuje. Sprawdź to odłączając jego napęd.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
luz tłok - cylinder w granicach 04 - 05
a o zaworze wydechowym nie pomyślałem. Istotnie, to on może klikać.
Mi na myśl przyszły łożyska korby ,że tak dzwonią ale kurna inne kxy chodzą podobnie.
a o zaworze wydechowym nie pomyślałem. Istotnie, to on może klikać.
Mi na myśl przyszły łożyska korby ,że tak dzwonią ale kurna inne kxy chodzą podobnie.
BANDIT
-
- Mistrz prostej
- Posty: 194
- Rejestracja: czw, 2 paź 2008, 17:58
- Motocykl: Zx6r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
Hey podłączam się do problemu- w mojej hondzie brzęczy identycznie !! myślałem ze to jakaś części jest luźna czy coś ale nic nie znalazłem !! Tłok+łożyska na wale raczej odpadają bo niedawno wszystko wymieniałem na nowe !! Więc wychodzi na to że zawór??
Import motocykli z Danii ! Pewne motocykle z pewną historią na zamówienie ! Duzo czesci zamiennych oraz gratisy.Tel 0048 514 245 135 www.moto-cross.eu < szukasz motocykla ? wypełnij formularz-sprowadzimy go dla Ciebie ! bez zaliczek, bez wpłat !
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: wt, 21 lip 2009, 00:27
- Motocykl: Honda CR 125 2001
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
W mojej Cerce również coś tak dźwięczy Nie mam pojęcia co to jest, ale cięgiełko od zaworu mam trochę luźne na boki, jakby zwiększyć obroty do otwarcia zaworu to już tego nie ma
-
- VIP
- Posty: 757
- Rejestracja: sob, 21 sty 2006, 13:42
- Motocykl: Yamaha YZ250F '18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
Moj były KX125 04 chodził indentyko. Przez całe 4 lata jak go miałem. Po zmianie tłoka zawsze zastanawiałem się czy wszystko jest w porządku, ale to chyba taka jego uroda
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
Mogą "dzwonić" łożyska od napędu zaworu, same zawory, lub łożysko na pompie wody. Ewentualnie coś przy koszu sprzęgłowym.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Mistrz prostej
- Posty: 109
- Rejestracja: czw, 1 paź 2009, 16:49
- Motocykl: CRF 450
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Szczecin/Poznań
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
u mnie w Rm tez coś kiedyś dzwonilo i okazało sie , że to było łożysko na pompie wody , więc warto też tam spojrzeć
byla Rm 250
byla RMZ 250
byla LTR 450
jest CRF 450
byla RMZ 250
byla LTR 450
jest CRF 450
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 1173
- Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
- Motocykl: YZF250, KXF250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
Korba nie dzwoni tak dźwięcznie tylko ręce położone na gripach czuja jakbys po tarce jechał całe moto drży.metalbeast pisze:luz tłok - cylinder w granicach 04 - 05
a o zaworze wydechowym nie pomyślałem. Istotnie, to on może klikać.
Mi na myśl przyszły łożyska korby ,że tak dzwonią ale kurna inne kxy chodzą podobnie.
Sprawdz jeszcze zamocowanie dyfuzora do cylindra , uszcelnienie czy jest na miejscu? czasami po dzwonie dyfuzor skrzywi się . Sprawdz tez czy spręzynki nie sa za luźne.
przegladałem twoje wcześniejsze posty kiedy wchodziłeś w temat viewtopic.php?f=3&t=10073&start=15 i na zdjęciu cylindra w strone wydechu widać jak ten zawór wydechowy ,o którym pisał ci weteran chodzi i zaczepia o ścianki przegrody kanału wydechowego , U "wlodiego" np w ktm-ie zawor za bardzo wysuwał sie w cylinder i zaczepiał o tlok, sprawdz też czy ta przegroda kan. wydech. nie pękła po środku bo zdarza sie to w wielu silnikach . Poprzedni tlok też górę miał ładną ale dól płaszcza był juz wytarty. myśle że zdejmij cylinder dla pewności , w twoim przypadku nie kosztuje to wiele. Pozdrawiam.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Łozyska na wale
szkoda że wcześniej nikt tego nie zauważył. Dzięki za radę. Teraz jest dużo czasu na sprawdzenie moto, więc tam zajrzę. I tak planowałem przegląd cylindra zimą. Mówisz, że te dwa wyszczerbienia w przegrodzie, to od zaworu wydechowego. Wiem, że istnieje ryzyko, że w którymś momencie się wysunie za mocno i będzie katastrofa. Można jakoś temu zaradzić by zapobiec takiej sytuacji?amator pisze: przegladałem twoje wcześniejsze posty kiedy wchodziłeś w temat viewtopic.php?f=3&t=10073&start=15 i na zdjęciu cylindra w strone wydechu widać jak ten zawór wydechowy ,o którym pisał ci weteran chodzi i zaczepia o ścianki przegrody kanału wydechowego , Poprzedni tlok też górę miał ładną ale dól płaszcza był juz wytarty. myśle że zdejmij cylinder dla pewności , w twoim przypadku nie kosztuje to wiele.
ps. tamten tłok ma po obu stronach takie wytarcia w dole płaszcza.
BANDIT