yz 250 silnik.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 91
- Rejestracja: ndz, 15 lut 2009, 22:50
- Motocykl: YZ 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Raków k/ Staszowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
tak, ja tez nie mam toru za domem i nie raz sie zdarza ze musze 5-10 km drogą jechać ale to sie wrzuca 5-6 i sie pierdzi ale nie piłuje na stałych obrotach
-
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
rozsądek bądź namawianie do niego można wyrazić w bardziej cywilizowany sposób niż bluzganie i rzucanie mięsem, no chyba że to jestPharah pisze:A może trochę zdrowego rozsądku ?palmer74 napisał(a):
Pharah napisał(a):
Pierdolnijcie sie w leb i zastanowcie co robicie. No i dobrze. Rozjebales silnik nowy nikasil sie poszedl jebac. Za nieuwage trzeba placic - zycie
a może trochę kultury ???
dokladnie, widac ze niektorym jej brakuje...
bardziej wporzo cool czy inaczej...dla mnie to pierwsze co bije z tych słów to chamstwo a nie nauka, nie po to chodziliśmy, chodzimy do szkoły żeby zachowywać się jak chamy, ale skoro tego nie widzisz to przykre.....
co do tematu to 500 metrów asfaltem to nie jest chyba nic wielkiego, normalna dojazdówka, i nic w tym dziwnego sam kawą takie odległości pokonywałem i żyła, może to był już nadwyrężony tłok, korba..
Ostatnio zmieniony pt, 28 sie 2009, 11:03 przez palmer74, łącznie zmieniany 1 raz.
my gallery --->>>kliknij www.kovalart.deviantart.com
była Kawa KX-250 '97
była CRF 450 '05
teraz YZF 250 '10
była Kawa KX-250 '97
była CRF 450 '05
teraz YZF 250 '10
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 317
- Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
- Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Prabuty
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
a dlaczego nie?? pełno jest 2t na asfalcie!! ja tam bym chcial np. mojego KX w supermoto i latać po mieście sobie widzialem filmiki z 2t w supermoto i latało jak porąbane :] wszystko kwestia odpowiednich przełożeń, 4t spokojnie też zajezdzisz jak założysz krótkie przełożenia i cały czas na odciętymomen pisze:
2t na asfalt :rolleyes:
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
"co do tematu to 500 metrów asfaltem to nie jest chyba nic wielkiego, normalna dojazdówka, i nic w tym dziwnego sam kawą takie odległości pokonywałem i żyła, może to był już nadwyrężony tłok, korba.."
byc może, kupilem ja na wiosne i koles jezdzil sezon wczesniej po lasach i nic nie robił, ja tez przez ten sezon nic. Mialem w tą sobote wpasć na tor. Chcialem umyc i postawic do remontu, jednak nie doczekała sie tego. Czytałem ze 250 lubia jak sie zap.. to tak w tym wypadku zrobilem. Po piaskowni nie raz jezdziłem że po zgaszeniu motoru dym z tłumika szedł jeszcze przez chwile. a wczoraj nic. Człowiek uczy sie na błedach, jak ja zrobie to teraz bede miał nauczke ze po szosie na spokojnie.
Pharah- tez nie raz rozwaliłeś motor ze swojej durnoty, i mogę sie o to założyc.
byc może, kupilem ja na wiosne i koles jezdzil sezon wczesniej po lasach i nic nie robił, ja tez przez ten sezon nic. Mialem w tą sobote wpasć na tor. Chcialem umyc i postawic do remontu, jednak nie doczekała sie tego. Czytałem ze 250 lubia jak sie zap.. to tak w tym wypadku zrobilem. Po piaskowni nie raz jezdziłem że po zgaszeniu motoru dym z tłumika szedł jeszcze przez chwile. a wczoraj nic. Człowiek uczy sie na błedach, jak ja zrobie to teraz bede miał nauczke ze po szosie na spokojnie.
Pharah- tez nie raz rozwaliłeś motor ze swojej durnoty, i mogę sie o to założyc.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 39
- Rejestracja: pn, 27 kwie 2009, 18:41
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
Nie rozwaliłem ale miałem niezłe wtopy czasem i już teraz co i jak robić . Człowiek uczy sie na bledach nikt nie jest doskonaly i sory za te bluzgi ale bylem zdenerwowany.Pharah- tez nie raz rozwaliłeś motor ze swojej durnoty, i mogę sie o to założyc.
KTM 125 SX
-
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
no widzisz, to masz przyczynę, dwa lata nikt nie zaglądał. hmm trochę długo jak na wyczynowe 2T
większą nierozwagą było nie wykonanie nawet pobieżnego przeglądu zaraz po zakupie, a nie jazda 500 metrów po asfalcie.
Bo gdyby było wszystko ok to nawet 500 metrów ciśnięcia by przeżyła (przecież zanim dojdziesz do 5-go biegu to trochę przejedziesz, no chyba że cisnąłeś ją na jednym biegu bez odpuszczania)
Ps
Pharah- tak o wiele lepiej się czyta
większą nierozwagą było nie wykonanie nawet pobieżnego przeglądu zaraz po zakupie, a nie jazda 500 metrów po asfalcie.
Bo gdyby było wszystko ok to nawet 500 metrów ciśnięcia by przeżyła (przecież zanim dojdziesz do 5-go biegu to trochę przejedziesz, no chyba że cisnąłeś ją na jednym biegu bez odpuszczania)
Ps
Pharah- tak o wiele lepiej się czyta
my gallery --->>>kliknij www.kovalart.deviantart.com
była Kawa KX-250 '97
była CRF 450 '05
teraz YZF 250 '10
była Kawa KX-250 '97
była CRF 450 '05
teraz YZF 250 '10
-
Autor tematuBajos124
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: pn, 24 gru 2007, 07:45
- Motocykl: yz250 03r/dt125 96r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Tomaszowa Lub.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
wkoncu rozebrałem swoja yz i okazało sie ze obłamało dolną czesc tłoka, ta czesc tłoka wpadła pod wał i dlatego zablokowało cały silnik . naszczescie nicasil nic na tym nie ucierpiał.
teraz mam do wymiany tłok, korba(juz duzy luz ma), łozyska na wale bo też je słychać.
Sam myslalem ze bedzie gorzej.
Korbe jaką załozyc Prox?,
Tłok jaki?
a np łozyska moga byc z hurtowni ale poządne japonskie, czy raczej wsadzić hot road??
jak moge sprawdzic jaka selekcja tłoka była??
na tłoku nie ma zadnej firmy.
radzicie cos jeszcze sprawdzić/wymienić?
dzięki i pozdrawiam.
Łożyska NTN lub KOYO z luzem C4, simeringi Prox.
Korba jaką chcesz Hot Rods lub Prox.
Tłok Wossner
PS. Po co ci selekcja tłoka jaka była? I skąd wiesz, że nikasil nic nie ucierpiał bo napewno nie mierzyłeś cylindra. Jak dobrać tłok - masz nawet temat. Po prostu mierzysz cylinder i od niego odejmujesz 0,04-0,06 w zależności w jakim stanie masz cylinder. Im w lepszym tym 0,04 a jak już nie pójdzie to max luz 0,06 możesz mieć pomiędzy tłokiem a cylindrem.
Przykładowo masz średnicę cylindra 76,02 - odejmujesz 0,04 = 75,98 tłok
teraz mam do wymiany tłok, korba(juz duzy luz ma), łozyska na wale bo też je słychać.
Sam myslalem ze bedzie gorzej.
Korbe jaką załozyc Prox?,
Tłok jaki?
a np łozyska moga byc z hurtowni ale poządne japonskie, czy raczej wsadzić hot road??
jak moge sprawdzic jaka selekcja tłoka była??
na tłoku nie ma zadnej firmy.
radzicie cos jeszcze sprawdzić/wymienić?
dzięki i pozdrawiam.
Łożyska NTN lub KOYO z luzem C4, simeringi Prox.
Korba jaką chcesz Hot Rods lub Prox.
Tłok Wossner
PS. Po co ci selekcja tłoka jaka była? I skąd wiesz, że nikasil nic nie ucierpiał bo napewno nie mierzyłeś cylindra. Jak dobrać tłok - masz nawet temat. Po prostu mierzysz cylinder i od niego odejmujesz 0,04-0,06 w zależności w jakim stanie masz cylinder. Im w lepszym tym 0,04 a jak już nie pójdzie to max luz 0,06 możesz mieć pomiędzy tłokiem a cylindrem.
Przykładowo masz średnicę cylindra 76,02 - odejmujesz 0,04 = 75,98 tłok
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 266
- Rejestracja: pt, 20 mar 2009, 16:42
- Motocykl: ...?
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: yz 250 silnik.
Nowe uszczelki i symeringi na wał.Bajos124 pisze:
radzicie cos jeszcze sprawdzić/wymienić?
dzięki i pozdrawiam.
Jeździj na okrągło, żadnego blokowania kół, narzucania tyłu czy ścinania zakrętów - jeździj ładnie, płynnie, na okrągło, trzymając prędkość a zobaczysz, że zaczniesz jechać szybciej.