Honda Cr 125 99r problemy z zapłonem :(

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Fazi
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 61
Rejestracja: pt, 31 paź 2008, 16:29
Motocykl: kxf 250 cbr 600
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Honda Cr 125 99r problemy z zapłonem :(

Post autor: Fazi » sob, 22 sie 2009, 17:36

Siema chłopaki. Mam mały a w zasadzie bardzo duzy problem związany z moją cr 125. Opisze moj przypadek dokladnie co i jak sie wydarzyło. Przed wczoraj bylem u kumpla na motorze wszystko pieknie ładnie moto działąło bez zarzutów pogadalem sobie z kumplem i se mowie "wracam do domu" no to cyk siadam na moto odpalam bez problemow od strzała pyka sobie równiutko no to sie zagrzała i jade w kierunku zwanym "dom" jedyneczka, dwójeczka, trojeczka troche gazu i w pewnym momencie buuuuuu taak chodzby odcieło zapłon.... Motor przycisłem do tego kumpla wyciągamy swiece iskry nie ma... wymiena swiecy na inna iskra jest ale nie pali :| no to zonk... tak sobie te swiece wymienialismy jakis czas az wkoncu moto zapaliło ale tylko na niskich obrotach pracowała a po wkreceniu jej na wysokie obroty oddawała objawy takie chodzby paliwo nie dochodziło.... było juz dosc pozno wiec prace przełozylismy na dzien nastepny.... przyjezdzam nastepnego dnia kopie ją i nic... wyciągnąłem gaznik wyczyscilem (chodz w sumie byl czysty) przedmuchalem dosc wysokim cisnieniem załozylem i moto pali :| uśmiech momentalnie pojawił sie na mojej twarzy :) ale jak sie pozniej okazało nie trwał on długo :( uradowany działającym motorem ubrałem kask itp no i w pole.. moto szlo jak przecinak bez najmniejszych zarzutow ale moze przez jakies 5 min po czym tak jak wczesniej tak chodzby odcieło zapłon!... no i znow smutek... po przyholowaniu motora do kumpla wyciaglismy swiece i tu sie dopiero cyrki zaczynają... jak sprawdzam iskre to jak kopne kopniakiem to iskra przeskoczy 2-3 razy i koniec... po odczekaniu chwili znowu to samo... 2-3 razy i koniec... no to auto i wio do kolejnego kumpla ktory tez ma cr... tylko on ma 2001 rok i troszke inny moduł jest... no ale do rzeczy... jak przerzuce jego zapłon moto pali bez problemu a jak moj to lipa i zero iskry... probowalem podłączyc jego cewki i moduł z moją cewką zapłonową i moj zapłon z modułem i jego cewke zapłonową i zero iskry... tak wiec lipa... i pytanie do was czy nie wiecie o co w tej bajce chodzi ? bo mi sie juz pomysły skonczyły :( z góry dzieki wielkie za pomoc bo cała moja nadzieja w Was drodzy bracia:)
--> Gravity Pszczyna <--

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”