amatorskie pykanie na kawci :D
-
- Mistrz prostej
- Posty: 137
- Rejestracja: wt, 27 maja 2008, 17:58
- Motocykl: RMZ250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
Ja na Twoim miejscu pomyślałbym o ochraniaczach na łokcie, jak sie od początku przyzwyczaisz to nie będą przeszkadzały. Zaczniesz jeździć coraz szybciej i gleby będą boleśniejsze a na łokieć bardzo często się upada. Ja juz kilka ochraniaczy połamałem a co by było jakbym ich nie miał... może lepiej, że nigdy sie nie dowiem hehe.
Pozdrawiam i powodzenia
Pozdrawiam i powodzenia
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 226
- Rejestracja: śr, 16 gru 2009, 20:04
- Motocykl: YAMAHA YZF 250 08'
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
Aga#724 pisze:hehe dziekuje
gogle i rekawiczki muszę koniecznie kupić, bo zdążyłam się przekonać jak bardzo są potrzebne- przez gogle nic nie widać, do tego mi latają i zaliczyłam glebę..
Yzf 250 postaram się trzymać kolanami w skoku,dziś byłam na torze i chyba dostosowałam się do rady choć czasem i tak to nie było to.
tablica była już pęknięta gdy ją kupiłam ale forumowa Blondi#24 obiecała mi dać swoje plastiki więc po zimie myślę kawcia będzie odpicowana
mckwadrat89 haha no a co:D KTMy zostają w tyle! chociażby na chwilę haha
p.s. mam nadzieję że jeszcze coś ze mnie wyrośnie w tym sporcie
Aha myślałem, że zaliczyłaś jakiegoś poważnego crasha Co do tego, że lądujesz na przód to trzymaj gaz równo na skoku bo całkiem wykończysz tablice 8) HEHE
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 26
- Rejestracja: pt, 30 paź 2009, 18:51
- Motocykl: Szukam...
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Rybnik
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
Hey
Aga#724 świetne fotki oraz tor. Jak można wiedziec, gdzie się on znajduje? Teraz Dopiero zauważyłem, że mieszkamy dość blisko siebie, więc jak mogę zapytac, gdzie znajduje się ten tor? Czerwionka ?
Pozdrawiam
Aga#724 świetne fotki oraz tor. Jak można wiedziec, gdzie się on znajduje? Teraz Dopiero zauważyłem, że mieszkamy dość blisko siebie, więc jak mogę zapytac, gdzie znajduje się ten tor? Czerwionka ?
Pozdrawiam
"NO RISK, NO FUN"
-
Autor tematuAga#724
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: pn, 21 cze 2010, 22:13
- Motocykl: kx 85
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gorzyczki City
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
nareszcie słoneczko pokonało śnieg więc trzeba było by się obudzić z zimowego obijania choć nie do końca obijania bo raz zabrałam Kafcię na odśnieżanie no ale mam nadzieję że zima już nie wróci i będzie można za niedługo zacząć porządne treningi z Blondi mamy ambitne plany więc oby się udało
kilka fotek z odśnieżania, ot tak żeby się coś tu działo
mały poślizg =gleba
i ładne kółeczko
a co do zimy to w takiej 'mojej' formie :
i oby do takich klimatów! -
pozdrawiam !
kilka fotek z odśnieżania, ot tak żeby się coś tu działo
mały poślizg =gleba
i ładne kółeczko
a co do zimy to w takiej 'mojej' formie :
i oby do takich klimatów! -
pozdrawiam !
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
Zakładaj kask chłopaki i tak wiedzą że fajna z Ciebie dziewczyna a naprawdę szkoda głowy
pzdr Fifi 8)
pzdr Fifi 8)
ADV/Adventure
-
- Mistrz prostej
- Posty: 130
- Rejestracja: sob, 26 gru 2009, 02:36
- Motocykl: CR 250R
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wrocław !!!
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
Głowę też szkoda ,ale możesz się Aga nabawić zapalenia ucha....
Ja już miałem 4 razy i uwierz okropny bul,dlatego teraz czapka zawsze ale jak motor to jeszcze kask dochodzi do tego i uczy są dobrze zabezpieczone
Pozdrawiam
Ja już miałem 4 razy i uwierz okropny bul,dlatego teraz czapka zawsze ale jak motor to jeszcze kask dochodzi do tego i uczy są dobrze zabezpieczone
Pozdrawiam
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika ... !
---------------->
---------------->
-
- Mistrz prostej
- Posty: 127
- Rejestracja: ndz, 2 sty 2011, 22:28
- Motocykl: KTM sx 125 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
Proszę Cię zakładaj kask bo ja wczoraj jeździłem fakt w kasku i goglach i całej reszcie ochraniaczy na białym puchu jadać na odkręconej 3 wpadłem w mega dziurę po lisiej noże (tak mi się wydaje) przeleciałem przez kierownicę połamałem przedni błotnik wykrzywiłem kierownicę uszkodziłem lewą chłodnicę cały płyn chłodniczy uciekł pomimo to przednia felga niby excel rims a pogięła się jak jakaś tandeta z Tajwanu więc jaki z tego wniosek? nie jeździjcie brawurowo po śniegu mimo to że wpakowałem w remont kata prawie 3 tysiące miałem zrobionego na cacy od podstaw na nadchodzący sezon a tu proszę bez środków na naprawę ani sprawnego motoru i to taka naprawa szkód wcale mnie mało nie wyniesie :butthead: :axe:
Ostatnio zmieniony ndz, 13 lut 2011, 13:43 przez bocian, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rekord toru!
- Posty: 1914
- Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
- Motocykl: gram w zielone
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
przednią kierownicę
Nawet gdyby nie ta dziura to kawałek ziemi, jakaś bryła czy coś, zamarznięta może zagwarantować Ci desant i dodatkowe koszty
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM
-
Autor tematuAga#724
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: pn, 21 cze 2010, 22:13
- Motocykl: kx 85
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gorzyczki City
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: amatorskie pykanie na kawci :D
no, może kasku nie miałam, ale głowa na karku na szczęście jeszcze jest,jak narazie więc pamiętam o tym żeby go ubierać, tyle że na 'odśnieżanie' nie był tak konieczny-10min jazdy po łące którą znam jak własną kieszeń(trenuje tam konno ) no i to było bardziej wożenie tyłka ale fakt, że lepiej kask mieć i nie będę już więcej dawać złego przykładu
hehe dzięki, że się o moją głowę martwicie
pozdrawiam
hehe dzięki, że się o moją głowę martwicie
pozdrawiam