Nie łamiące się klameczki:)
-
Autor tematuStanley125
- Mistrz prostej
- Posty: 94
- Rejestracja: sob, 1 gru 2007, 16:28
- Motocykl: brak:(
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Nie łamiące się klameczki:)
Proszę pań i panów czy wiecie może przypadkiem kto coś takiego produkuje oprócz renthala?
Ktoś to ma?Stosuje?
Wydałem w tym roku prawie 200zł na klamki i akcesoria mam dość :rolleyes: Przestawianie,luzowanie nawet uważanie nie pomogło...
Ktoś to ma?Stosuje?
Wydałem w tym roku prawie 200zł na klamki i akcesoria mam dość :rolleyes: Przestawianie,luzowanie nawet uważanie nie pomogło...
Kto to taki? KAWSAKI
-
- Mistrz prostej
- Posty: 69
- Rejestracja: śr, 20 sie 2008, 23:51
- Motocykl: Suzuki RM 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Orzesze
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Produkt Sunline'a:
http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... &Itemid=76
Troche kosztuja, ale mysle, ze warto zainwestowac.
http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... &Itemid=76
Troche kosztuja, ale mysle, ze warto zainwestowac.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 694
- Rejestracja: wt, 11 lip 2006, 12:06
- Motocykl: crossowy najlepiej
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Kraków/ Kanada
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Mam takie ale firmy UFO.
Nie złamała sie ale sie skrzywiła.
Mysle ze nie warto. Trzeba poluzowac na uchwytach na kierownicy i musi byc OK.
Ja juz chyba takich nie kupie.
Nie złamała sie ale sie skrzywiła.
Mysle ze nie warto. Trzeba poluzowac na uchwytach na kierownicy i musi byc OK.
Ja juz chyba takich nie kupie.
Honda CRF250r
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER
THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER
THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB
-
- Mistrz prostej
- Posty: 182
- Rejestracja: śr, 12 gru 2007, 19:55
- Motocykl: Yamaha YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
no niewiem cczy na wieki ja mialem i przy wywrotce takiej zwyklej pękła,mysle ze w tym ze one są niełamiące to jest wiecej reklamy niz skutecznosci.
MX Góra Kalwaria/zapraszamy
Re: Nie łamiące się klameczki:)
jak bym miał brać to tą sunline, bo chudzi przód i góra-dół.
Osobiście widziałem na żywo tylko asv chodzące do przodu(co prawda nic sie z nimi nie działo ale kolega miał krótko i chyba jakichś porządnych gleb z tym nie zaliczył).
Podsumowując może i się opłaca ale tylko takie co chodzą we wszystkie strony.
Osobiście widziałem na żywo tylko asv chodzące do przodu(co prawda nic sie z nimi nie działo ale kolega miał krótko i chyba jakichś porządnych gleb z tym nie zaliczył).
Podsumowując może i się opłaca ale tylko takie co chodzą we wszystkie strony.
-
- VIP
- Posty: 261
- Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 23:27
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Kupilem motocykl na klamkach ASV to pierwsze co zrobilem to je wywalilem i zalozylem oryginalne. Juz nie chodzi o to lamanie czy nie lamania ale niewygodne jak cholera i wieeelki luz na mocowaniach wpizdziet z tym. Jak dla mnie to lipa.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 210
- Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 09:39
- Motocykl: Japońska seta !
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Fakt Szczuku ASV takie jest jeśli chodzi o ten luz,ale mi się super na nich jeździło chociażby biorąc pod uwagę dzwignię sprzęgła Teraz zamówiłem sobie klamki UFO tam już takiego luzu nie ma zobaczymy jak się sprawdzą;)
Pozdro!
Pozdro!
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 223
- Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 15:18
- Motocykl: stoczterdzieścicztery
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Ja jeżdżę na tej UFO od Ciebie i nie narzekam... kilka strzałów już przyjęła i póki co daje radę. Normalnych w ciągu sezonu sześć połamałem (mimo luźnego mocowania!), zawsze jakiś pech mnie prześladował, więc wolałem zainwestować. Na wygodę nie narzekam - ogólnie jestem póki co zadowolony.
KTM SX 144 2008r.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 666
- Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
- Motocykl: KTM SX125 2010
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Socho
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Polecam klamki firmy ZETA. Szczególnie w Hondach gdzie standardowe szybko się wyrabiają. Przejeździłem na nich cały rok i w przyszłym roku również na nich będę jeździł:) wytrzymały sprzęt.
KTM 125SX '10 :]
-
- Mistrz prostej
- Posty: 182
- Rejestracja: śr, 12 gru 2007, 19:55
- Motocykl: Yamaha YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Góra Kalwaria
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Zety wygladają na masywne bardzo i jezlei sprawdzają sie tak jak wygladaja to musza byc bardzo dobre.
MX Góra Kalwaria/zapraszamy
-
- Mistrz prostej
- Posty: 137
- Rejestracja: wt, 27 maja 2008, 17:58
- Motocykl: RMZ250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nie łamiące się klameczki:)
Zainwestowałem w klamki ZAP-a, na razie raz na nich jeździłem. Na wygodę nie narzekam a czy będą trwałe wypowiem się za jakiś czas.
Ps Sprzęgło chodzi bajecznie
Pozdrawiam
Ps Sprzęgło chodzi bajecznie
Pozdrawiam