Korbowod i jego wymiana.

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
HanYs
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 69
Rejestracja: śr, 20 sie 2008, 23:51
Motocykl: Suzuki RM 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Orzesze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Korbowod i jego wymiana.

Post autor: HanYs » ndz, 30 lis 2008, 14:18

Witam

Niedawno rozsypalo mi sie dolne lozysko na korbowodzie.
Sam korbowod jest nienaruszony.
Czy mozna wymienic same lozyska, a korbowod pozostawic stary?
Nie wplynie to negatywnie na wal i reszte podzespolow?

MXrlz
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 187
Rejestracja: sob, 2 lut 2008, 22:42
Motocykl: Honda crf 250 2006r.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: MXrlz » ndz, 30 lis 2008, 14:49

Raczej sie wymienia cala korbe. Nie umiem Ci powiedziedz czy da rade dostac tylko lozysko. pzdr

Blazejofo
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 45
Rejestracja: ndz, 9 lis 2008, 22:35
Motocykl: Yz250F 2009
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Częstochowa/ Łódz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: Blazejofo » ndz, 30 lis 2008, 15:05

Przyłącze sie do tematu mianowicie mi w kx 125 polecialo łożysko na wale od strony magneta, silnik lezy rozpolowiony i na korbowodzie na lozysku od strony wału nie wyczuwam luzow, lecz na lozysku u gory przy tłoku sa lekkie luzy czy sa one dopuszczalne? czy to właśnie luzy na tym łożysku sa najgroźniejsze? pozdrawiam.

superpimp
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: superpimp » ndz, 30 lis 2008, 15:50

Dostać samo łożysko się da, tylko nadchodzi pytanie czy to ma sens? Koszt łożyska to 50zł, Przeprasowanie wału i wyważenie to 100zł, wychodzi nam 150 (nie liczę uszczelek oleju itp. które bedziemy mósieli znowu zmienić zmieniając korbę) a korbę pewnie itak będzie trzeba niedługo zmienić jeśli łożysko już padło to jest ona raczej na wykończeniu, ja bym tak nie robił bo to strata czasu hajcu no i ryzykowanie tego ze korba walnie i rozwali nam pól silnika :wink:

duran
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 39
Rejestracja: czw, 9 paź 2008, 20:12
Motocykl: kawasaki kx 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: EBR
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: duran » ndz, 30 lis 2008, 16:11

ostatnio mialem ten sam problem...
wymienilem cala korbe... wpakowalem korbe WISECO zeby ja przetestowac...
z tego co wiem kazdy chwali korby HOT RODS'a... na allegro jest jedna nowka do kx za 295 zl

diego
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
Motocykl: sx125 / YZ250f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: diego » ndz, 30 lis 2008, 16:21

Wiem że to pytanie w ogóle z innej beczki, ale jak sprawdzić czy korbowód nie jest krzywy? Najlepiej bez rozpoławiania silnika.

MXrlz
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 187
Rejestracja: sob, 2 lut 2008, 22:42
Motocykl: Honda crf 250 2006r.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: MXrlz » ndz, 30 lis 2008, 17:30

Jak by byl krzywy to by moto nie chodzilo. A sprawdzic raczej nie mozna jak nie wyjmiesz.

Autor tematu
HanYs
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 69
Rejestracja: śr, 20 sie 2008, 23:51
Motocykl: Suzuki RM 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Orzesze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: HanYs » ndz, 30 lis 2008, 18:17

Raczej sie wymienia cala korbe.
Stereotyp?
a korbę pewnie itak będzie trzeba niedługo zmienić jeśli łożysko już padło to jest ona raczej na wykończeniu
Nie koniecznie. Lozysko zuzywa sie raczej duzo szybciej niz korba mogla by wytrzymac.
Czy ktos juz slyszal o przypadkach zlamania sie korby w wyniku zuzycia?
Zastanawia mnie tylko to, czy kiedy wrzuce nowe lozysko beda na nim luzy, czy gniazdo korbowodu w ktorym osadzone jest lozysko nie bedzie juz wytarte?
Wiem że to pytanie w ogóle z innej beczki, ale jak sprawdzić czy korbowód nie jest krzywy? Najlepiej bez rozpoławiania silnika.
Raczej malo prawdopodobnym jest, zeby korbowod sie wygial. Jesli juz chcesz to sprawdzic wystarczy sciagnac cylinder.

Lord
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 16
Rejestracja: czw, 22 maja 2008, 15:21
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: Lord » ndz, 30 lis 2008, 18:47

Czy ktos juz slyszal o przypadkach zlamania sie korby w wyniku zuzycia?



Znajomemu złamał się korbowód w yz 125, ale to raczje z powodu kiepskich łozysk które się już pewnie zacierały, musiały się zwiększyć siły naprężenia i złamał. Trach prach i strzelił, w silniku katastrofa.

superpimp
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: superpimp » ndz, 30 lis 2008, 20:16

Stereotyp NIEEEE zmęczenie materiału! Zmień te łożyska i zrob zobaczysz... korba strzeli i będzie prawdopodobnie po karterach cylindrze o korbie i tłoku juz nie wspominam :wink: .

diego
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
Motocykl: sx125 / YZ250f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: diego » ndz, 30 lis 2008, 20:50

HanYs pisze:Wiem że to pytanie w ogóle z innej beczki, ale jak sprawdzić czy korbowód nie jest krzywy? Najlepiej bez rozpoławiania silnika.

Raczej malo prawdopodobnym jest, zeby korbowod sie wygial. Jesli juz chcesz to sprawdzic wystarczy sciagnac cylinder.
Cylinder mam zdjęty, ale moto jest po pękniętym tłoku, i jak chciał bym założyć nowy cylinder to nie wiem czy jest konieczność wymiany korbowodu. Korbowód ma ok 3 godzin najechane.

Blazejofo
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 45
Rejestracja: ndz, 9 lis 2008, 22:35
Motocykl: Yz250F 2009
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Częstochowa/ Łódz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Korbowod i jego wymiana.

Post autor: Blazejofo » pn, 1 gru 2008, 21:16

Blazejofo pisze:Przyłącze sie do tematu mianowicie mi w kx 125 polecialo łożysko na wale od strony magneta, silnik lezy rozpolowiony i na korbowodzie na lozysku od strony wału nie wyczuwam luzow, lecz na lozysku u gory przy tłoku sa lekkie luzy czy sa one dopuszczalne? czy to właśnie luzy na tym łożysku sa najgroźniejsze? pozdrawiam.


Ponawiam pytanie ponieważ nie uzyskałem odpowiedzi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”