Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
-
Autor tematupiterq1991
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 258
- Rejestracja: czw, 27 wrz 2007, 21:44
- Motocykl: Yamaha YZ 250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Końskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
Witam!
Sprzedałem swojego KTM'a i mam na chwilę obecną ok 13tys. Zastanawiam się co teraz zrobić... mógłbym/chciałbym kupić motor(yzf 250) tylko tak myślę... idzie teraz zima i czy nie lepiej byłoby jakoś mądrze zainwestować te pieniądze i dopiero na wiosnę zakupić moto i może starczyło by na jakieś autko. Teraz tylko pytanie... jakby tu zainwestować taką sumę, w co...
Ma ktoś jakieś pomysły? Mógłby jakąś wskazówkę dać?
Pozdrawiam
Sprzedałem swojego KTM'a i mam na chwilę obecną ok 13tys. Zastanawiam się co teraz zrobić... mógłbym/chciałbym kupić motor(yzf 250) tylko tak myślę... idzie teraz zima i czy nie lepiej byłoby jakoś mądrze zainwestować te pieniądze i dopiero na wiosnę zakupić moto i może starczyło by na jakieś autko. Teraz tylko pytanie... jakby tu zainwestować taką sumę, w co...
Ma ktoś jakieś pomysły? Mógłby jakąś wskazówkę dać?
Pozdrawiam
KAWASAKI KDX 125 > KTM EXC 125 SIX DAYS Edition > YAMAHA YZ250F
http://bikepics.com/members/piterq1991/
http://bikepics.com/members/piterq1991/
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 280
- Rejestracja: czw, 26 kwie 2007, 22:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
Witaj
jak chcesz zainwestować to wsadz je w skarpetę i przypomnij sobie o niej wtedy kiedy będziesz chciał sobie kupi albo do banku bo inaczej to wydasz znam po sobie a jeśli chodzi o nowy rok to przypuszczam ze moto będę droższe bo dolc idzie w gore :/
pozdrawiam
jak chcesz zainwestować to wsadz je w skarpetę i przypomnij sobie o niej wtedy kiedy będziesz chciał sobie kupi albo do banku bo inaczej to wydasz znam po sobie a jeśli chodzi o nowy rok to przypuszczam ze moto będę droższe bo dolc idzie w gore :/
pozdrawiam
Yamaha YZ-F 250 2002, 2006LE, 2008, 2009.
Kawasaki KX-F 250 2008, 2010, 2012.
Suzuki RM-Z 250 2011.
KTM SX-F 250 2008, 2010, 2011.
KTM EXC 450 2012.
Kawasaki KX-F 250 2008, 2010, 2012.
Suzuki RM-Z 250 2011.
KTM SX-F 250 2008, 2010, 2011.
KTM EXC 450 2012.
-
- Do odcięcia!
- Posty: 973
- Rejestracja: ndz, 2 lip 2006, 23:50
- Motocykl: crossowy
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ni stąd ni z owąd
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
gra na giełdzie . ryzyko ale mozliwosc duzego zarobku .
-
- VIP
- Posty: 1085
- Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
- Motocykl: SXF 350
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
Żeby grać na giełdzie to nie tak hoop, trzeba dłuuuugo obserwować co się dzieje żeby mądrze włożyć pieniądze
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 223
- Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 15:18
- Motocykl: stoczterdzieścicztery
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
Aktualnie nie radziłbym grać na giełdzie z powodu wielkiej niewiadomej. Z reguły większość znajomych, którzy siedzą w tym i interesują się tym traciły... Ostatnie zamieszanie sprzed miesiąca na amerykańskiej giełdzie i niemalże bankructwo banku Lehman Brothers ostro zawahało giełdą. Mówiło się wówczas nawet, że jest to największy kryzys od roku 30' i pamiętnego Czarnego Piątku. Przez to również europejskie giełdy nieco się zawahały... Poza tym, tak jak Kajec napisał, trzeba się w tym obracać i mieć trochę pojęcia o bankowości i grze na giełdzie.
Najlepszym rozwiązaniem byłaby chyba lokata, np. półroczna. Oprocentowanie 8% w skali roku, więc zawsze kilkaset złotych by Ci wpadło do kieszeni, no i pewne, że nie stracisz, możesz jedynie zyskać
Pzdr.
Najlepszym rozwiązaniem byłaby chyba lokata, np. półroczna. Oprocentowanie 8% w skali roku, więc zawsze kilkaset złotych by Ci wpadło do kieszeni, no i pewne, że nie stracisz, możesz jedynie zyskać
Pzdr.
KTM SX 144 2008r.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 68
- Rejestracja: pt, 1 sie 2008, 10:28
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
piterq1991 pisze:Witam!
Sprzedałem swojego KTM'a i mam na chwilę obecną ok 13tys. Zastanawiam się co teraz zrobić... mógłbym/chciałbym kupić motor(yzf 250) tylko tak myślę... idzie teraz zima i czy nie lepiej byłoby jakoś mądrze zainwestować te pieniądze i dopiero na wiosnę zakupić moto i może starczyło by na jakieś autko. Teraz tylko pytanie... jakby tu zainwestować taką sumę, w co...
Ma ktoś jakieś pomysły? Mógłby jakąś wskazówkę dać?
Pozdrawiam
witam no stary powiem ci ze 13 tys zainwestowac w cos zeby do wiosny starczylo ci na moto i do tego auto to bylby jakis cud no chybaze faktycznie gra na gieldzie ale nie polecam tego ciezko bedzie zainwwestowac taka sumke na krotki okres zeby sporo zarobic w tak krotkim czasie i tak jak ktos juz tutaj pisal na wiosne motorki beda drozsze wiec albo chowaj sianko tk zebys nie mogl nic z tej kupki wyciagnac az do wiosny jak nie chcesz kupic teraz motoru albo zakup teraz jakis motor do remontu cos mlodszego i za dobra cene a przez zime na spokojnie mozesz sobie zrobic i bedziesz mial dosc tanio dobry motor ale to tylko moja taka rada wiec nie musisz do tego sie stosowac pozdrawiam
-
Autor tematupiterq1991
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 258
- Rejestracja: czw, 27 wrz 2007, 21:44
- Motocykl: Yamaha YZ 250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Końskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
Pół roku mogę się swobodnie wstrzymać... do kwietnia. Auta to jakiegoś nie wiadomo jakiego nie potrzebuje, za 6-7 tys wystarczy mi w zupełności. Ale właśnie ciężka sprawa co tu wymyślić. Mam tu u siebie do kupienia YZF 250 2008 rok za 14tys. Podobno wyjechane ma jakoś 30mth. Czy to byłby opłacalny zakup? Jak myślicie na wiosnę ceny takiego moto pójdą w górę czy w dół?
KAWASAKI KDX 125 > KTM EXC 125 SIX DAYS Edition > YAMAHA YZ250F
http://bikepics.com/members/piterq1991/
http://bikepics.com/members/piterq1991/
-
- Mistrz prostej
- Posty: 51
- Rejestracja: czw, 28 lut 2008, 23:11
- Motocykl: YZ 250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Pałuki
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
Ja bym się nie zastanawiał tylko brał te YZF, sam miałem podobne myśli z autami, czy moto nowsze czy starsze. Teraz mam 05 4T i VW z 90 roku i jak mam zmieniać auto lub inwestować bejmy to wole polatać sobie i mam wy.....e na wszystko.
A jak nie wiesz co zrobić z walutą to proponuje przepić lub przepalić - najlepsza inwestycja, nie dasz rady to chętnie pomoge bo za 13 koła to pewno połowa forum przekręciła by alkomat lub odmieniła świadomość
A jak nie wiesz co zrobić z walutą to proponuje przepić lub przepalić - najlepsza inwestycja, nie dasz rady to chętnie pomoge bo za 13 koła to pewno połowa forum przekręciła by alkomat lub odmieniła świadomość
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
A miałem okazje pić i z jednym i z drugim chętnie to powtórze ale najlepiej opijając YZF bierz to moto i nie kombinuj jeszcze przyjdzie ci do głowy się żenić i kase na wesele wydać i wtedy dopiero będzie afera. Nie wiadomo co będzie na wiosne a tak napewno będziesz jezdził szczęśliwy i zadowolony
Ostatnio zmieniony śr, 15 paź 2008, 01:45 przez piotrgurski, łącznie zmieniany 1 raz.
ADV/Adventure
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 200
- Rejestracja: sob, 29 lip 2006, 12:54
- Motocykl: YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa-Anin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
wertuj mobile ... jedz do szwabni po starego japońca almerę corolle ... u nas to sie dobrze sprzedaje ... zawsze cos przytniesz ...
BLUE RIDER
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 317
- Rejestracja: czw, 7 lut 2008, 11:16
- Motocykl: kxf 250 08', YZ 125 sprzedam
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
tak apropo walut... ktoś wie dlaczego tak wszystkie waluty ida w góre? jest niby kryzys i powinno być na odwrót. to bedzie tak caly czas czy zacznie w koncu spadac ( w tym tygodniu zlecialo niby 10 groszy - dolar)
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Nowy motor... czy też może zainwestować jakoś pieniądze?
możesz ciułać za tą kase i ciuchami handlować, dobry biznes to jest, do wulki raz w tygodniu wlecisz auto zapakowane towaru przywieziesz i 100% zysku joł szkoda ze stadion zamkneli tam to sie kupowalo.
Druga sprawa to giełda papierków wartosciowych, jak znajdziesz spółke nową, dobrze rozwijającą sie bez afer i korupcji to można kupić troche akcji, i za pół roku możesz zyskać nawet 3000% albo i jeszcze wiecej albo spółka padnie i stracisz wszystko roznie bywa ale to są skrajne przypadki.
a dolar drożeje bo inne kraje muszą sie dołożyć do ratowania gospodarki stanów bo są od niej uzależnieni, i to nie dolar drożeje tylko inne waluty tanieją co daje taki efekt. To tyle.
Druga sprawa to giełda papierków wartosciowych, jak znajdziesz spółke nową, dobrze rozwijającą sie bez afer i korupcji to można kupić troche akcji, i za pół roku możesz zyskać nawet 3000% albo i jeszcze wiecej albo spółka padnie i stracisz wszystko roznie bywa ale to są skrajne przypadki.
a dolar drożeje bo inne kraje muszą sie dołożyć do ratowania gospodarki stanów bo są od niej uzależnieni, i to nie dolar drożeje tylko inne waluty tanieją co daje taki efekt. To tyle.
but only the devil responded cause god wasn't there...