O Yamahach

KudleY
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 203
Rejestracja: ndz, 8 kwie 2007, 13:02
Motocykl: SX 125 07'
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: WWA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: KudleY » ndz, 6 kwie 2008, 20:36

Z roczników YZ 125 które między 1999-2004 najlepiej brać?
wiadomo - śledziłem cały post i to np. 5 lat jeżdżenia dłużej to dużo lecz mi chodzi o awaryjnośc tego motocykla w tych rocznikach. Wnoiskując z postów wcześniejszych to chyba 03 i 04. Dobrzę mówię :?: :?
I co wiecie o roczniku 2001 :?: :?:
KTM SX 125 07' - trainin....

kruszon
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 586
Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
Motocykl: EXC-R 530
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław!
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: kruszon » ndz, 6 kwie 2008, 21:38

superpimp pisze:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M687574

Nowe modele yamahy :finga:
wiadomka, czarne dekle to odrazu model 2008 :D
<<WROCŁAWSKI KLUB MOTOCROSSOWY>> DOŁĄCZ DO NAS!
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw

Filip_CK
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 284
Rejestracja: pn, 5 lis 2007, 18:38
Motocykl: KXF 250 2011
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: Filip_CK » ndz, 13 kwie 2008, 17:47

KudleY pisze:Z roczników YZ 125 które między 1999-2004 najlepiej brać?
wiadomo - śledziłem cały post i to np. 5 lat jeżdżenia dłużej to dużo lecz mi chodzi o awaryjnośc tego motocykla w tych rocznikach. Wnoiskując z postów wcześniejszych to chyba 03 i 04. Dobrzę mówię :?: :?
I co wiecie o roczniku 2001 :?: :?:
awaryjność zależy od użytkowania tego określonego motoru przez wcześniejszego właściciela
czy o niego dbal czy nie 8)
jak kupisz motor z 99 czy z 04 i tak zawsze musisz sobie zostawić kasę na tzw niespodziewane awarie :D w motorze z 07 czy 95 zawsze trzeba coś zmienić sprzedajacy nie powie Ci wszystkiego tak to już jest w PL :oops: :wink:
KTM for life

www.promobile.pl

Pawel.D
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: śr, 9 kwie 2008, 18:35
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: Pawel.D » czw, 17 kwie 2008, 20:06

Witam co mozecie mi powiedziec o yz250 2t rok od 2005 w góre. Jakie mialy wady fabryczne. Jakies opinie. Jak z czesciami.

ravwen
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 180
Rejestracja: czw, 23 sie 2007, 11:01
Motocykl: YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: ząbkowice śl.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: ravwen » wt, 9 wrz 2008, 16:35

może głupie pytanie ale gdzie można dostać zaróweczki do yamahy wr do liczników ani na allego ani w sklepach motoryzacyjnych ??

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: omen » sob, 4 paź 2008, 01:48

panowie powiedzcie mi jak to jest w yamaszkach z ta trwałoscia ? sa wytrzymalsze i odporne na takich typkow jak ja np.
smigam na 125 yz 2004 i na poczatku mialem spore problemy niechciala odpalic gasla (na forum poradzil mi ecik chyba na temat swiecy i problem zniknoł szok)i wogole bylem zalamany na koniec mi kumple powiedzieli ze na poczatek to 4t bo lepiej ale na 2 t przezyjesz to juz bedziesz smigal na kazdym 4t :lol: i tak sie tez stalo teraz czuje sie dosc pewnie mimo licznych lotow takze bez motoru... na morde :lol: (błedow nie wybacza oj nie 2t) i musze porobic pare rzeczy ...moje pytanie co ile mniej wiecej wymienic taki tłok czy korbowod ? czy moze jak chodzi gitara to niewymieniac ? :shock: a jak z zawieszeniem mam kayabe a kazdy serwis mi chce wpychac schela do lag czy własnie yamaszki sa bardziej odporne bo kumpel mial chyba honde i mowil ze duzo czesciej niz w yamasze musial robic remonty ...

pzdr

ToMGaN-
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 28
Rejestracja: pt, 15 sie 2008, 11:27
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: ToMGaN- » ndz, 5 paź 2008, 10:44

jak poczujesz ze motor stracił na mocy?:)

predator
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 118
Rejestracja: czw, 6 lip 2006, 21:00
Motocykl: KTM SXF 250 '07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kasinka Mała | Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: predator » ndz, 5 paź 2008, 10:58

omen pisze:panowie powiedzcie mi jak to jest w yamaszkach z ta trwałoscia ? sa wytrzymalsze i odporne na takich typkow jak ja np.
smigam na 125 yz 2004 i na poczatku mialem spore problemy niechciala odpalic gasla (na forum poradzil mi ecik chyba na temat swiecy i problem zniknoł szok)i wogole bylem zalamany na koniec mi kumple powiedzieli ze na poczatek to 4t bo lepiej ale na 2 t przezyjesz to juz bedziesz smigal na kazdym 4t :lol: i tak sie tez stalo teraz czuje sie dosc pewnie mimo licznych lotow takze bez motoru... na morde :lol: (błedow nie wybacza oj nie 2t) i musze porobic pare rzeczy ...moje pytanie co ile mniej wiecej wymienic taki tłok czy korbowod ? czy moze jak chodzi gitara to niewymieniac ? :shock: a jak z zawieszeniem mam kayabe a kazdy serwis mi chce wpychac schela do lag czy własnie yamaszki sa bardziej odporne bo kumpel mial chyba honde i mowil ze duzo czesciej niz w yamasze musial robic remonty ...

pzdr
Na forum po licznych dyskusjach wyszło że tłok od 20mth do 30 mth. Korbowód z reguły co dwa tłoki, chyba że ma luzy.
Olej do lag obojętne jakiej marki byleby był odpowiedni i do tego przecznaczony.
Co do tego Twojego kolegi to widać, że pojęcie o crossówkach ma niezwykle małe. Każda podkreślam KAŻDA setka (crossowa) wymaga takiego samego serwisu. Nie ma różnicy czy YX , CR , KX itp. Także nie słuchaj takich bajek.
ToMGaN- pisze:jak poczujesz ze motor stracił na mocy?:)
Takie myślenie jest jak najbardziej błędne. Jak moto straci na mocy (czego w setce tak bardzo nie czuć) to nicasil do wymiany. Remonty robi się na czas , nie na czuja.

Pozdro
Jest:
KTM SXF 250 '07
Była:
Yamaha YZ 125 '06

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: omen » ndz, 5 paź 2008, 19:40

predator pisze:
omen pisze:panowie powiedzcie mi jak to jest w yamaszkach z ta trwałoscia ? sa wytrzymalsze i odporne na takich typkow jak ja np.
smigam na 125 yz 2004 i na poczatku mialem spore problemy niechciala odpalic gasla (na forum poradzil mi ecik chyba na temat swiecy i problem zniknoł szok)i wogole bylem zalamany na koniec mi kumple powiedzieli ze na poczatek to 4t bo lepiej ale na 2 t przezyjesz to juz bedziesz smigal na kazdym 4t :lol: i tak sie tez stalo teraz czuje sie dosc pewnie mimo licznych lotow takze bez motoru... na morde :lol: (błedow nie wybacza oj nie 2t) i musze porobic pare rzeczy ...moje pytanie co ile mniej wiecej wymienic taki tłok czy korbowod ? czy moze jak chodzi gitara to niewymieniac ? :shock: a jak z zawieszeniem mam kayabe a kazdy serwis mi chce wpychac schela do lag czy własnie yamaszki sa bardziej odporne bo kumpel mial chyba honde i mowil ze duzo czesciej niz w yamasze musial robic remonty ...

pzdr
Na forum po licznych dyskusjach wyszło że tłok od 20mth do 30 mth. Korbowód z reguły co dwa tłoki, chyba że ma luzy.
Olej do lag obojętne jakiej marki byleby był odpowiedni i do tego przecznaczony.
Co do tego Twojego kolegi to widać, że pojęcie o crossówkach ma niezwykle małe. Każda podkreślam KAŻDA setka (crossowa) wymaga takiego samego serwisu. Nie ma różnicy czy YX , CR , KX itp. Także nie słuchaj takich bajek.
ToMGaN- pisze:jak poczujesz ze motor stracił na mocy?:)
Takie myślenie jest jak najbardziej błędne. Jak moto straci na mocy (czego w setce tak bardzo nie czuć) to nicasil do wymiany. Remonty robi się na czas , nie na czuja.

Pozdro

dzieki wiec musze sie brac za wymiane tłoka jakie to koszty jeszcze niewiem ale wiem jedno wpizdu mi dala wycisk ta yamaha 125 ale tez wpizdu sie nauczylem i teraz jazda( a wszyscy moi znajomi poza 1 smigaja na 4t ) na kazdym 4t jest naprawda gładziutka i teraz dopiero mam satysfakcje ze sie nie poddalem i nie pizdlem w kat po pierwszych upadkach... pzdr i mysle o remoncie :( :wink:

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: ecik » pn, 6 paź 2008, 12:54

Korbę raz na sezon się wymienia w takiej 125. Mimo iż jest dobra i nie ma luzów zawsze należy wymienić raz na rok.

Gadałem z niemcem który jeździ w mistrzostwach niemiec, a dokładnie z jego mechanikiem to tam korbę raz na pół roku w 125 wymieniają (ale to w końcu Mistrzostwa Niemiec). Więc zalecam raz na rok lub jak kto woli i się chce poczuć lepiej psychicznie to raz na pół roku :P.

omen
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 286
Rejestracja: pn, 28 lip 2008, 22:02
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: gorskie okolice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: omen » wt, 7 paź 2008, 01:00

ecik pisze:Korbę raz na sezon się wymienia w takiej 125. Mimo iż jest dobra i nie ma luzów zawsze należy wymienić raz na rok.

Gadałem z niemcem który jeździ w mistrzostwach niemiec, a dokładnie z jego mechanikiem to tam korbę raz na pół roku w 125 wymieniają (ale to w końcu Mistrzostwa Niemiec). Więc zalecam raz na rok lub jak kto woli i się chce poczuć lepiej psychicznie to raz na pół roku :P.
kurcze... wyglada na to ze trzeba sporo dokładac co sezon, 8) (drogi sport) a przeciez sporo osob jezdzi nie przejmujac sie specjalnie stanem swoich naszyn pod skorupa silnika i o dziwo te maszyny to jakos wytrzymuja :shock: ograniczaja sie do olejow i filtrow hmm wole tego nie testowac ale przyznacie ze sporo osob nawet niewie ze tak trzeba mysla ze to jak z motorynka tylko wieksza :roll: :lol:

p.s
ciekawe jak sie to ma do serwisow enduro.zastanawialem sie nad 2 motorem poza torem zanim mnie zona wyrzuci z domu :D

piterq1991
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 258
Rejestracja: czw, 27 wrz 2007, 21:44
Motocykl: Yamaha YZ 250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Końskie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: piterq1991 » czw, 9 paź 2008, 21:19

Witam!

Są jakieś różnice w YZF 250 w rocznikach 07 a 08? Są jakieś znaczące zmiany?
KAWASAKI KDX 125 > KTM EXC 125 SIX DAYS Edition > YAMAHA YZ250F

http://bikepics.com/members/piterq1991/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha”