Husqvarna Wr 250
-
- VIP
- Posty: 259
- Rejestracja: ndz, 1 kwie 2007, 14:11
- Motocykl: HUSQVARNA TE 250 '08
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Suchorze / Koszalin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Husqvarna Wr 250
Może chłopaki napiszecie jakie jest średnie spalanie Huski WR 250. Wiem, że było sporo już pisane ale mało konkretów. Każdy jeździ inaczej ale zawsze jakąś średnią oblicza sobie. Rozumiem, że jazda jest nie zawsze taka jak na tym filmiku?
- filmik WR 250
- filmik WR 250
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Husqvarna Wr 250
Fajka z tym spalaniem w mojej husce WR 250 bylo tak:
Enduro-7-8 litrów na setkę, na poziomie czterosuwu, moim zdanmiem świeny wynik. Na torze MX zuzycie bardzo mocno wzrastalo, skokowo. Bak 12,5 litra stykał na jakieś 1,5 godziny.
Enduro-7-8 litrów na setkę, na poziomie czterosuwu, moim zdanmiem świeny wynik. Na torze MX zuzycie bardzo mocno wzrastalo, skokowo. Bak 12,5 litra stykał na jakieś 1,5 godziny.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 188
- Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
- Motocykl: Suzuki RM 250 K9
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Poland East Side
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Husqvarna Wr 250
Zgadzam się z Gajowym.Co do dystansu to trudno mi powiedzieć bo nie posiadam licznika ale zbiornik wystarcza na 3-4 godzin w terenie i spokojny powrót 8km do domu.Oczywiście zależy też w jakim terenie:D Raz tylko sprawdzałem ile zrobiliśmy na pełnym baku bo kolega miał motocyklu licznik.To wyszło ok 120km i wróciłem na rezerwie do domu ale to była jazda na przełaj przed siebie a nie rezanie w trudnym terenie.Tylko trzeba jeszcze wziąć pod uwagę że moja WRka wtedy była całkowicie nie doregulowana,jakieś dysze nie wiadomo z czego pozakładane itp.Także dużo paliwa szło w wydech bo nie mogła tego przepalić. Zresztą rozmawiałem kiedyś z Gajowym na temat Huski to był mocno zdziwiony,że tyle rzeczy wymieniałem bo jego sprzęt spisywał się super.Były już chwile zwątpienia ale jednak warto było PRZEINWESTOWAĆ SPRZĘT(zainwestowane pieniądze przewyższyły wartość zakupu) by teraz cieszyć się jazdą i nie martwić się co jeszcze może się stać.
JEDNYM SŁOWEM POLECAM!!!I gdybym zmianiał sprzęt to wybierając z 2T miałbym problem co wybrać między EXC a WR. Cena zakupu znacznie niższa w przypadku Huski(rozmawiamy o nowym) a i sprzęt jest naprawdę super jeśli chodzi o spalanie,elastyczność w terenie.Miałbym spory dylemat.
JEDNYM SŁOWEM POLECAM!!!I gdybym zmianiał sprzęt to wybierając z 2T miałbym problem co wybrać między EXC a WR. Cena zakupu znacznie niższa w przypadku Huski(rozmawiamy o nowym) a i sprzęt jest naprawdę super jeśli chodzi o spalanie,elastyczność w terenie.Miałbym spory dylemat.
Najgorsze co może Cię spotkać to brak TOTALNEGO POWERA