Skutki zalania wodą - szkody i jak uratować sprzęt?

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Isbi
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 968
Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myslenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Isbi » ndz, 19 lut 2006, 22:48

hmm... taki kolo u mnie wsadzil weza do wydechu do dt 125 i jak odpalil to byla jak fontanna :roll: nie bylo buuububuu :shock:
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy

iwy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: śr, 20 wrz 2006, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wołów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: iwy » sob, 18 lis 2006, 23:39

nie zgadzam sie z tym utopilem ostatnio 426 yzf . moto było w wodzie około 15 min , zanim sie rozebrałem i weszłem do wody temp. powietrza 5 st. wystawała tylko manetka, dodam że w rowie było tyle mułu zeby przepchać motor 3 m potrzebowałem 15 min. po wyciągnięciu z wody kopałem go jeszcze z 10 min jedyną różnicą było to że na ssaniu odbiało mi dziwnie kopek w jego najniższym punkcie (sprężynował) odpaliłem motor i spokojnie pojechałem miałem tylko wodę w oleju i to wszystko zmieniłem go po tygodniu i nie widzę żadnej róznicy w działaniu moto. daje słowo 426 yzf jest nie do utopienia.

iwy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: śr, 20 wrz 2006, 21:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wołów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: iwy » sob, 18 lis 2006, 23:41

dodam jeszcze że motor odpalił bez żadnego ssania. :twisted:

yohhny
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 1
Rejestracja: wt, 28 lis 2006, 12:42
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: WKS Zegrze
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: yohhny » wt, 28 lis 2006, 13:08

Witam mam w tej kwestii troche praktyki bo użytkuje silniki nie na lądzie a na wodzie. Od czasu do czasu zdaża się na zawodach przewrotka i wtedy silnik ląduje w wodzie na szczeście w mojej karierze jeszcze nigdy nie skończyło sie to uszkodzeniem silnika. Osuszanie z zasady polega na wydmuchani z cylindrów wody przy wykręconych świecach podlewajac je denaturatem ( ja osobiscie pomagam sobie jeszcze jakimś rzadkim olejem np WD40 aby tołki na "sucho" nie tarły o cylindry ) , osuszenie świec, wylanie wody z gaźnika i zbiornika nastepnie po 10 min na wodę żeby silnik zagrzał się i osuszył "w środku" .

Podrawiam

yhy
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 1
Rejestracja: czw, 4 sty 2007, 16:47
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: yhy » wt, 16 sty 2007, 16:40

Ja jakiś tydzień temu wpadłem do rzeczki moim EXC 125. Skończyło się na wylaniu mnóstwa wody z cylindra, dyfuzora itp, potem przedmuchania wszystkiego kompresorem. Moto odpaliło bez większych problemów.
Jak czytam, co się mogło stać, to widzę, że miałem niezłego fuksa :D
Teraz wszystko na spokojnie sobie rozbiorę, nasmaruję wachacz, łożyska w kołach, główce ramy. Niektórzy mówią, że nie trzeba tego robić, ale ja wolę dmuchać na zimne :-)

MXrool, tego EXC to chyba kupiłem od twojego ojca?
Na prawdę super motor. Mocy to mi styknie jeszcze co najmniej na dwa sezony ;-) No po prostu wreszcie porządny sprzęt. :D
Ale nie jestem pewnien, więc jak sie pomyliłem, to sory :)
____________________________
Romet Pony 50 '89 :D
DT 50/80 '05
KTM EXC 125 '06

dymek
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 25
Rejestracja: czw, 1 mar 2007, 22:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

UTOPIONA YZ400f

Post autor: dymek » pn, 4 cze 2007, 19:15

utopilem swoj motorek w rzece byl tam jakies 2 h po wycignieciu odpalilem go na jakies 30 sekund i zgasilem zobaczylem ze olej jest bialy mam pytanko ile razy mam przelewc nowy olej przez silnik aby wlac nowy ostatecznie
yz 400f zabawka +gokart

kruszon
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 586
Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
Motocykl: EXC-R 530
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław!
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: UTOPIONA YZ400f

Post autor: kruszon » pn, 4 cze 2007, 19:38

dymek pisze:utopilem swoj motorek w rzece byl tam jakies 2 h po wycignieciu odpalilem go na jakies 30 sekund i zgasilem zobaczylem ze olej jest bialy mam pytanko ile razy mam przelewc nowy olej przez silnik aby wlac nowy ostatecznie
No pięknie... :? Najlepiej to jak byś go wogóle nie odpalał... Olej jest biały bo dostała się woda do silnika. Jeżeli masz chęci to ja bym go rozebrał na części jak stał 2h pod wodą... A czemu tak długo???
<<WROCŁAWSKI KLUB MOTOCROSSOWY>> DOŁĄCZ DO NAS!
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw

dymek
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 25
Rejestracja: czw, 1 mar 2007, 22:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: dymek » pn, 4 cze 2007, 19:40

czy moglo sie cos stac jak cala operacje naprawy zaczynam po tygodniu czasu
yz 400f zabawka +gokart

piasektt
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 768
Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 11:48
Motocykl: YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: z toru (Wrocław)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: piasektt » pn, 4 cze 2007, 22:11

teraz drogi kolego to zakasaj rękawy, wyrzuc wszystko co masz teraz na stole. Zamów koplet uszczelek, uszczelniaczy, łożysk i baw się

klamer112
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 318
Rejestracja: śr, 4 kwie 2007, 19:15
Motocykl: SX250 1997
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Dukla
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: klamer112 » pn, 4 cze 2007, 22:15

respect - 2h pod wodą i tydzien z wodą w silniku ... pieknie pieknie ...

POWODZENIA ... moze ci sie przydać
pozdro!!

dymek
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 25
Rejestracja: czw, 1 mar 2007, 22:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: dymek » pn, 4 cze 2007, 22:25

2h poniewarz czekalem na samochod z lina aby mnie wycignal bo we dwie osoby go niemoglismy wyciagnac zazsal sie w glinie Przelalem juz przez niego 5 litrow oleju i olej jest coraz mniej bialy czy to wystarczy jak to bede powtarzal az olej bedzie normalnego koloru a na koniec wlorze nowy filtr :?
yz 400f zabawka +gokart

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » pn, 4 cze 2007, 22:55

Nie, nie wystarczy. Należy rozebrać silnik, ponieważ jak zassał się tak solidnie, to skąd wiesz, czy i piasku jakiego ci nie pociągnął? Rozbierz, umyj, wydmuchaj, poskładaj.
Ostatnio zmieniony wt, 5 cze 2007, 18:35 przez BartekJ, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”