Jazda w nocy, po ciemku...
-
Autor tematuwitekCRM
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 529
- Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jazda w nocy, po ciemku...
Ciekawi mnie jakie macie doswiadczenia z jazdy nocą , po ciemku . Ci szczęśliwcy co maja enduraki z lampą to spoko, ale np. crossówkami ???
Ja ostatnio często wracam nocą przez las moim sx-em, i pierwszy raz to na jedynce jechałem tak ciemno, potem coraz szybciej i teraz już mi różnicy prawie nie robi czy ciemno czy jasno, no prawie nie robi
A jak jade w dzień to zamykam oczy żeby się przyzwyczaić hehe-->
Ja ostatnio często wracam nocą przez las moim sx-em, i pierwszy raz to na jedynce jechałem tak ciemno, potem coraz szybciej i teraz już mi różnicy prawie nie robi czy ciemno czy jasno, no prawie nie robi
A jak jade w dzień to zamykam oczy żeby się przyzwyczaić hehe-->
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f
#95
KTM 250 sx-f
#95
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Jest to dla mnie bardzo duża przyjemność-jeśli znam na tej trasie każdy zakręt, kamień, to naprawdę wrażenia są mocne, i praktykuję taki off-road nocą. Odczucia nie do powtórzenia za dnia.
W zeszłym roku m.in pod tym kątem poważnie szykowałem się do zmiany moto na 2-reflektorową LC4 Adventure.
Pzdr.
W zeszłym roku m.in pod tym kątem poważnie szykowałem się do zmiany moto na 2-reflektorową LC4 Adventure.
Pzdr.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 159
- Rejestracja: śr, 7 mar 2007, 19:14
- Motocykl: Suzuki RMZ250 2011
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lbn/Italia
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jazda noca jest swietna,dobry klimat szczegolnie gdy masz w lesie strome dlugie podjazdy i trzeba kombinowac miedzy drzewami:) zamieszczam 2 zdjecia z takiej wyprawy,wpadlismy czterokolowcem na dosc duzy glaz widac jak sie kola rozjechaly,wygiety drazek kamieniem naprostowalismy.Pelen loozik http://www.bikepics.com/pictures/848913/ http://www.bikepics.com/pictures/848915/
2nd PLACE IS THE FIRST LOSER
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz, 14 wrz 2008, 11:17
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda w nocy, po ciemku...
śmiejcie się śmiejcie kiedyś wracałem yz 125 z lasu na chatę bylo juz naprawdę ciemno jadę i nagle czuje cos dziwnego pod kołem zatrzymuje się podchodę patrze rower a obok jakiś koleś z pól metra dalej leży naje**bany konkretnie to są ślepe przygody
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda w nocy, po ciemku...
cluz pisze:śmiejcie się śmiejcie kiedyś wracałem yz 125 z lasu na chatę bylo juz naprawdę ciemno jadę i nagle czuje cos dziwnego pod kołem zatrzymuje się podchodę patrze rower a obok jakiś koleś z pól metra dalej leży naje**bany konkretnie to są ślepe przygody
W nocy to najlepiej na pamięć jechać, jak pamiętasz droge to można konkretnie zapier**lać, jak za dnia :]
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda w nocy, po ciemku...
WLD_Wlodi pisze:cluz pisze:śmiejcie się śmiejcie kiedyś wracałem yz 125 z lasu na chatę bylo juz naprawdę ciemno jadę i nagle czuje cos dziwnego pod kołem zatrzymuje się podchodę patrze rower a obok jakiś koleś z pól metra dalej leży naje**bany konkretnie to są ślepe przygody
W nocy to najlepiej na pamięć jechać, jak pamiętasz droge to można konkretnie zapier**lać, jak za dnia :]
To może zaczniemy śmigać nocą po torze?
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda w nocy, po ciemku...
Nocą band nie widać :]Mateusz_MX pisze:WLD_Wlodi pisze:cluz pisze:śmiejcie się śmiejcie kiedyś wracałem yz 125 z lasu na chatę bylo juz naprawdę ciemno jadę i nagle czuje cos dziwnego pod kołem zatrzymuje się podchodę patrze rower a obok jakiś koleś z pól metra dalej leży naje**bany konkretnie to są ślepe przygody
W nocy to najlepiej na pamięć jechać, jak pamiętasz droge to można konkretnie zapier**lać, jak za dnia :]
To może zaczniemy śmigać nocą po torze?