Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
tom940
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: pn, 17 wrz 2018, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: tom940 » ndz, 7 lip 2019, 15:28

Witam, złożyłem dziś silnik Hondy CR 125 z nową tuleja wkladana w motor techu wraz z nowym tokiem wossnera.
Silnik pracuje prawidłowo, ale mam problem z ustawieniem wolnych obrotów.
Śruba od składu mieszanki paliwo powietrze wykrecona 2 obroty, na takim ustawieniu pracuje najlepiej. Teoretycznie obrotu reguluje się śrubką gdzie włącza się ssanie, ale mogę tym kręcić w całym zakresie pracy i nie ma żadnej reakcji. Silnik aby pracował na wolnych obrotach to musi mieć podkręconą linke od gazu przy manetce, a tak nie powinno być.
Gaźnik byl czyszczony. Jak na lince gazu ustawie żeby chodził na wolnych obrotach to obroty i tak pomału spadają i silnik po chwili zgaśnie.
Jak powinna być ustawiona iglica przy nowym cylindrze I tłoku na dotarciu? Co jeszcze można wyregulowac aby trzymały się wolne obroty?

Awatar użytkownika
solaris
Admin
Admin
Posty: 1872
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
Motocykl: aktualnie brak
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: B-nia
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 12 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: solaris » ndz, 7 lip 2019, 16:49

Witaj
A jak było przed remontem. Motocykl trzymał prawidlowo wolne obroty? Napisz ktory rok tej CR.
Postautor: -gumis- » pt, 13 gru 2013, 10:36
Słuchaj:
linką gazu nigdy nie ustawiamy wolnych obrotów !!! Po to jest śruba regulacyjna. Jak to nie działa, trzeba szukać przyczyny.
Przyczyn może być wiele:
słaba kompresją, nieszczelny dolot, nieszczelne kartery, nieszczelne uszczelniacze wału, zużyta przepustnica, iglica, dysze, źle dobrane dysze, uszkodzone uszczelnienia gaźnika no i przelewanie gaźnika, tu jednak na tą chwilę nie pomogę, bo nie znam wartości poziomu pływaka w komorze. Możesz to zrobić metodą prób i błędów, a mierz od podstawy gaźnika do górnej krawędzi pływaka (gaźnik " do góry nogami") - swobodny opad pływaka, nie dociskasz go na zaworku.

domyslne ustawienia gaznika dla cr 125 94-97 (i inne)

DYSZA GŁÓWNA ... 172 ... 170 (rozmiar)
DYSZA WOLNYCH ... 50 ... 55k ( rozmiar)
IGLICA ... 1368M ... 1369M (oznaczenie)
ZAPIĘCIE NA ROWKU ... 3 (miejsce)
ŚRUBA MIESZANKI ... 1,75 OBROTU

Autor tematu
tom940
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: pn, 17 wrz 2018, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: tom940 » ndz, 7 lip 2019, 17:12

1996 rok produkcji.
Przed remontem było dobrze, chodził prawidłowo. Teraz nieco zmienił się rozmiar cylindra, wcześniej było 54,45mm, teraz na nowej tulei 53,95mm.
Zaraz po złożeniu I odpaleniu motocykl chodził dobrze na wolnych, ale po 15 minutowej lekkiej jeździe już nie trzyma prawidłowo wolnych obrotów. Mogę podnieść iglice na 1 ząbek? Wtedy dostawał będzie więcej paliwa.

Awatar użytkownika
solaris
Admin
Admin
Posty: 1872
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
Motocykl: aktualnie brak
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: B-nia
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 12 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: solaris » ndz, 7 lip 2019, 20:05

zacznij od ustawien gaznika wg manuala potem mozesz dalej kombinowac.

OgarNee
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 83
Rejestracja: pn, 25 wrz 2017, 21:24
Motocykl: Honda CR 125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: OgarNee » pn, 8 lip 2019, 11:59

Też mam Honde Cr 125 z 98r i teraz też jest po tulejowaniu u majstra i ma nowy tłok, mieszanke ustawiłem tak że jexdziłem z kluczem do świec i patrzyłem jaki kolor ma świeca a ma mieć kawki z mleczkiem.
Jak ją kupiłem też była źle ustawiona bo miała skręconą linkę gazu i przepustnica non stop była otwarta co jest błędem dodatkowo przez to gdy skręciłem kierownica na maxa to obroty sie zwiększały gdzie w terenie potrafi zaskoczyć, na manetce zawsze powinien być luz (przekręcasz manetkę 2-3mm i nic sie nie dzieje, nie rosną obroty)
Co do śrubki wolnych obrotów zobacz czy dobrze złożyłeś gaźnik po czyszczeniu, zobacz czy jak kręcisz tym grzybkiem to śruba się wykręca? Zobacz czy nie jest wyciągnięta do góry ta śruba bo ona też jest od sania i może masz cały czas na saniu go. Ja z tą śruba mam problem bo sama sie kreci i zmieniają ustawienia. Ogólnie też sie borykam z poprawnym ustawieniem gaxnika .

Autor tematu
tom940
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: pn, 17 wrz 2018, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: tom940 » pn, 8 lip 2019, 17:18

Udało się wyregulować prawie dobrze wolne obroty, srubka od ssania musi być wykrecona ponad połowę zakresu aby regulacja zaczęła chwytac. Teraz wygląda to tak jakby ssanie było na pół włączone, ale ważne że działa.
Zauważyłem kolejny problem, mianowicie silnik już dotarłem i zacząłem mocniej odkręcac. Jest problem żeby silnik wszedł w rezonans. Mianowicie ciągnie dobrze z niskich do średnich obrotów, wtedy brakuje mu mocy i dopiero jak go przytrzymam na gazie to bardzo gwałtownie pojawia się rezonans. Wcześniej tak nie miałem, moc była oddawania w miarę liniowo i rezonans można było przewidzieć.
Gdzie może leżeć przyczyna? Zawór wydechowy źle poskładałem? Z tego co wiem on nie ma żadnej regulacji.

OgarNee
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 83
Rejestracja: pn, 25 wrz 2017, 21:24
Motocykl: Honda CR 125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: OgarNee » pn, 8 lip 2019, 18:24

Zawór nie ma regulacji ale takie objawy mogą też byc spowodowane źle ustawionym gaźnikiem, może dostaje za dużo paliwa i go zalewa i stad musisz trzymać na gazie. Musisz kombinować :D U mnie jak wyciągnę sanie do góry to słysze takie pykniecie i jak na dół to też czuć że wyłączasz sanie. I na saniu to nie wkręci się na bank przynajmniej moja crka

Awatar użytkownika
solaris
Admin
Admin
Posty: 1872
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
Motocykl: aktualnie brak
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: B-nia
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 12 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: solaris » pn, 8 lip 2019, 18:31

Ja was nie rozumiem dlaczego nie sprawdzicie jakie dysze siedza, jaki poziom iglicy jest ustawiony. Czy nie jest nic przytkane? przecież to chwila roboty i będzie wsio jasne. A jazda na ssaniu... trochę no sens. :)

Autor tematu
tom940
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: pn, 17 wrz 2018, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: tom940 » wt, 9 lip 2019, 08:06

To też staram się wytłumaczyć to co na bieżąco zaobserwowałem :)

Iglica na początku była ustawiona na 4 ząbku od góry, były te same objawy z rezonansem. Zmieniłem jak podaje manual iglice na środek, czyli 3 ząbek. Jest taka sama sytuacja, zbyt wiele się nie zmieniło prócz tego, że może lepiej się zbiera z niższych obrotów.

Jesli chodzi o pokrętło ssania, to aktualnie mam wykręcone trochę wyżej niż na tym zdjęciu. W ten sposób ssanie nie jest włączone i trzyma obroty na biegu jałowym, mogę nadal włączać ssanie (wtedy naturalnie go zalewa i gasi silnik), lecz w ramach prób i błędów odkręciłem je niżej by ewentualne ssanie nie było uruchomione - objawy te same.
https://zapodaj.net/d022e13b8146d.jpg.html

Próbowałem diagnozować na podstawie koloru świecy, lecz ona nie jest ani okopcona, ani nie ma koloru kawy z mlekiem. Jest po prostu ciemna, sucha, bez wyrazistego koloru z którego mógłbym coś wywnioskować.

https://zapodaj.net/f5ad41c75d9d6.jpg.html

Śrubka składu mieszanki paliwo-powietrze regulowana między 1,5-2 obroty.
Przy odkreceniu 2,5 obrotu przy gwałtownym dodaniu gazu dławi go, więc chyba dostaje za dużo powietrza.

Filtr powietrza dokładnie umyty.

Mam lekką nieszczelność pomiędzy dyfuzorem a cylindrem mimo zamontowania nowej uszczelki wydechu, lecz już wcześniej ta nieszczelność była i nie było problemów. Przy gwałtownym dodaniu gazu puści dymka spod cylindra a dyfuzora.

Co do iglicy, próbować dać zapadke na 2 ząbek od góry? Niekoniecznie może to być dobre dla silnika.

OgarNee
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 83
Rejestracja: pn, 25 wrz 2017, 21:24
Motocykl: Honda CR 125
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: OgarNee » wt, 9 lip 2019, 13:25

Ja tą srube od wolnych obrotów mam wykręconą dwa razy wyżej gdzieś. Co do świecy to mi się wydaje że masz za bogatą mieszankę i za mało powietrza dostaje bo strasznie okopcona. Jaki olej lejesz do mieszanki i w jakiej proporcji?

Autor tematu
tom940
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 26
Rejestracja: pn, 17 wrz 2018, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z wolnymi obrotami po remoncie

Post autor: tom940 » wt, 9 lip 2019, 13:51

Olej Motul 800, w proporcji aktualnie ze względu docierania 1:30.
Świeca ma ciemny kolor, ale własnie nie jest czarna tylko ciemno szara i sucha. Nalot może i jest bardzo delikatny że palcem można go ściągnąć z elektrody i jakaś smuga zostanie na palcu.
Dziś, może jutro bo pogoda nie sprzyja obniże iglice jeszcze, dam na 2 ząbek od góry, może coś to poprawi. Założe też inną świecę.

Dodano po 2 dniach 3 godzinach 18 minutach 7 sekundach:
Panowie, już chyba zgłupiałem.

Sprawdziłem dziś poziom ustawienia iglicy. Sprawdziłem od góry najpierw zapadka na drugim ząbku i przejażdżka ok. 5 minut na rozgrzanym silniku dość ostrym przyspieszaniu. Na każdym ustawieniu iglicy, ząbek od 2 do 5 od góry silnik pracuje tak samo.
Na postoju przy maksymalnym dodaniu gazu słychać buczenie z filtra powietrza jakby go zalewało albo dostawał za dużo powietrza. Jak dodam gaz manetką na pół otwartej to wkręca się pięknie. Dodatkowo podczas jazdy podczas przyspieszania z niskich obrotów na maksymalnie otwartej manetce silnik przerywa i odgłos ewidentnie dochodzi z filtra powietrza. Na średnich obrotach już tego nie ma.
Filtr dokładnie czyszczony, nasmarowany olejem do filtrów w sprayu.
Śrubka od mieszanki paliwo powietrze przy zakresie 1,5-2,25 obrotu wykręcona nic nie zmienia.

Sprawdziłem na innej sprawnej świecy jest dokładnie tak samo.
Minimalna róznica na korzyść jest gdy mam ustawioną zapadke iglicy na ostatnim ząbku od góry, czyli piątym, ale objawy są ciągle te same, może bardziej płynnie wchodzi w rezonans, ale i tak muli go przed samym rezonansem i gdy już wejdzie to wyrywa kierownice z rąk :D No tak się nie da jeździć.
Połączenie gaźnika z filtrem powietrza jest szczelne.

Kolor świecy podchodzi delikatnie pod kawe z mlekiem, ale nadal coś nie chodzi jak powinno.

Gdzie jeszcze szukać przyczyny?
Dodam, że na odpalonym silniku zdjąłem filtr powietrza i też próbowałem dać gaz na max, tak samo zabuczy i po tym dopiero się wkręci, na dodaniu gazu do połowy wkręca się lux.

Może być źle złożony zawór wydechowy? jakby przed wejsciem w rezonans był za mocno otwarty i dlatego tak niechętnie wchodzi w rezo, ale gdy już wejdzie to jest ogień?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”