Trwałe enduro 250, jazda po europie

Podaj nam kilka cennych informacji, a my polecimy Ci jaki motocykl będzie dla Ciebie najlepszy.
Autor tematu
Emanuel
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 1
Rejestracja: sob, 31 mar 2018, 22:42
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Trwałe enduro 250, jazda po europie

Post autor: Emanuel » sob, 31 mar 2018, 22:53

Witam wszystkich pasjonatów, chciałbym poradzić się was odnośnie zakupu odpowiedniego enduraka. Cel jest dość nietypowy. Kupiłem Boxer L3H3, którego przerabiam na camper-garaż, którym będę przez rok jeździł po europie. Planuję zatrzymywać się kamperem w ciekawych miejscach, wyciągać motocykl z mini garażu zbudowanego na tylnej części paki. W związku z tym chciałbym się was poradzić:

Szukam enduraka, którym będę mógł przemieszczać się "dookoła komina", przewiduję też jazdę po szutrach i bezdrożach w związku z czym kostka jest raczej preferowana. Ewentualnie coś pół na pół. Motocyklem będę poruszał się sam, mam 190cm wzrostu, 85kg wagi. Ważnym aspektem jest też serwis, jako że będę w trasie, nie jestem w stanie serwisować i garażować motocykla we właściwy sposób. Preferuję jakąs maszynę mało wymagającą i niezawodną. Mój pierwszy typ to XT 125 R, motocykl jest mały i spokojnie zmieszczę go do garażu w Boxerze. Miałem kiedyś TT-R 125L, to chyba ten sam silnik? lałem tylko paliwo przez 2 lata. Zero wkładu.

Jednak z drugiej strony chciałbym już pokorzystać z życia będąc w przykładowo słonecznej sierra nevada w hiszpanii. XT 125 R może wydawać się dla mnie za słabe. Bardzo kusi mnie WR 250F od 2005r lub wyżej. Gabarytami też odpowiada moim potrzebom jeśli chodzi o transport. Podobno koszty serwisowe są ekstremalne, a przejchać 100 mth to max bez remontu. - to jest to co wyczytałem w internetach.

Chciałbym was prosić o poradę bądź sugestię odnośnie wyboru motocykla. Jestem także skłonny kupić KTM, Suzę. Odrzucam kolosy typu transalp etc.

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Trwałe enduro 250, jazda po europie

Post autor: piotrgurski » ndz, 1 kwie 2018, 03:09

Hej, generalnie też ciągnie mnie w bezdroża europy, co prawda wschodniej ale to mniej istotne. Moim skromnym zdaniem na podstawie tego co sam przerobiłem nie pakowałbym się w 250cm3. Polecałbym coś typu KTM 690 enduroR albo coś pokroju husqvarny TE450 06> . Nie ma się co oszukiwać ale na tego typu wyprawy lepiej zainwestować w większy ale mniej wysilony silnik, sprzęt który ma spory zasięg na baku bo w takich jazdach nigdy nie wiadomo kiedy tak naprawdę będzie można zatankować no i najważniejsza sprawa to żeby liczyć zużycie sprzętu w kilometrach a nie motogodzinach bo takie 100mth z dobrym wiatrem to w trzy dni nastukasz.
ADV/Adventure

Awatar użytkownika
P.S.
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 230
Rejestracja: pn, 4 kwie 2011, 20:36
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Trwałe enduro 250, jazda po europie

Post autor: P.S. » pn, 2 kwie 2018, 17:43

To moze poszeraj za jakimś modelem 250 mniej wyzylonym " dualowym" moze na nasz klimat z deka egzotycznym np ttr 250 WR250r w takiej opcji jak opisujesz szukał bym nawet jakiegoś niewyzyłowanego 2T 8-) .

Awatar użytkownika
Martin KTM
Moderator
Moderator
Posty: 762
Rejestracja: wt, 25 lip 2006, 14:56
Motocykl: KTM XC 300 2016r.
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wisła
Podziękował: 10 razy
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Trwałe enduro 250, jazda po europie

Post autor: Martin KTM » pn, 2 kwie 2018, 18:04

Ja postawiłbym na Yamahę WR 450F ze względu na niezawodność, o której każdy słyszał, a kto miał WR to wie, że jest to pewny motocykl. Wiem, że ten post może zabrzmieć jak autoreklama, ale na to nic nie poradzę. Rozważam sprzedaż swojej WRki. Ma znikomy przebieg i jest w stanie niemalże salonowym. Rozważ taką opcję.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wybór motocykla”