Jazda po granicach polnych
-
Autor tematuIkjovskYY
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 2
- Rejestracja: pt, 9 mar 2018, 17:49
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Jazda po granicach polnych
Witam, chyba wiecie jak wyglada granica polna, prawda? Jechalem przez taka i pewna pani ma do mnie spine, że jeżdże po jej polu. Chyba granice nie podlegaja pod cczyjes pole tylko sa niczyje, cnie? Grozi mi cos za takie cos?
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Granica to linia o nieokreślonej grubości np. 1mm. Więc jeździłes po czyimś terenie.
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
Autor tematuIkjovskYY
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 2
- Rejestracja: pt, 9 mar 2018, 17:49
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
:/ A grozi mi cos za to? Granica byla widoczna, szerokość ok. 1.5m - nie bylo nic zasiane, poza tym nie grzałem mocno ;D
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
To że ktoś sobie zrobił 1,5m przerwy od sąsiada nie znaczy że to nie jego pole. Jak nic Ci nie zrobili to raczej nic już nie zrobią. Kwestia tego czy będziesz dalej tamtędy jeździł i czy dalej to będzie przeszkadzać właścicielowi.
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
- Mistrz prostej
- Posty: 83
- Rejestracja: pn, 25 wrz 2017, 21:24
- Motocykl: Honda CR 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Granice często oddzielają działki bądź też oddzielają rodzaje upraw. Jeżdżąc po takich granicach można natrafić nawet na narzędzia rolników (siekiery grabie itp). Według mnie to nie ma sensu jeździć po nich ponieważ zawsze w pobliżu jest jakaś droga dojazdowa a nie ma co denerwować właściciela bo później będzie na nas ,,polował" albo na innych entuzjastów jazdy po polach . Ogólnie to sam się nie bujam z ludźmi co nie szanują czyjejś pracy hehe. Jako ciekawostkę dodam że te granice to w ogóle nie mają odzwierciedlenia co jest na mapkach bo kupując działkę okazuje się że granica sąsiada jest 5 metrów na naszej działce a później wiadomo jak jest hehe.
-
- Admin
- Posty: 1872
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
- Motocykl: aktualnie brak
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: B-nia
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 12 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Najlepiej nie jeździć po czyimś terenie polu. Po co robić sobie i komuś problemy?
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 1
- Rejestracja: czw, 17 maja 2018, 09:02
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Lepiej uważać i się nie zapuszczać na cudze tereny, jeden przymknie na to oko a drugi będzie drążył. Ostatnio był nawet materiał w programie Uwaga, o tym, że w lesie też nie jest bezpiecznie ponieważ ludzie zakładają linki między drzewami tylko po to aby wyeliminować jeżdżacych na motorach.. Szok, jeden chłopak walczył o życie po takim incydencie. Trzeba mieć oczy dookoła głowy i bardzo rozważnie wybierać trasy...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 1
- Rejestracja: pn, 19 lis 2018, 16:51
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Masz absolutną rację. Musimy zawsze szanować to, co robią inni i zawsze powinniśmy zachęcać ich do posuwania się naprzód.OgarNee pisze: ↑sob, 10 mar 2018, 10:08Granice często oddzielają działki bądź też oddzielają rodzaje upraw. Jeżdżąc po takich granicach można natrafić nawet na narzędzia rolników (siekiery grabie itp). Według mnie to nie ma sensu jeździć po nich ponieważ zawsze w pobliżu jest jakaś droga dojazdowa a nie ma co denerwować właściciela bo później będzie na nas ,,polował" albo na innych entuzjastów jazdy po polach assurances obsèques. Ogólnie to sam się nie bujam z ludźmi co nie szanują czyjejś pracy hehe. Jako ciekawostkę dodam że te granice to w ogóle nie mają odzwierciedlenia co jest na mapkach bo kupując działkę okazuje się że granica sąsiada jest 5 metrów na naszej działce a później wiadomo jak jest hehe.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 4
- Rejestracja: śr, 21 lis 2018, 11:03
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
a czemu nie jezdzic po prostu po polnych drogach albo trasach lesnych
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 2270
- Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
- Motocykl: KTM sx 150 2009
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 5 razy
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Jest zakaz wstępu do lasów pojazdów mechanicznych a drogi polne są na prywatnych posesjach i jeśli nikomu nie przeszkadza to ok, ale jeśli przeszkadza to trzeba by uszanować wolę właściciela ziemi.
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl
www.pandamoto.pl
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 7
- Rejestracja: pn, 21 maja 2018, 14:54
- Motocykl: CRF 450
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda po granicach polnych
Ja wyznaję zasadę, że śmigam tam gdzie nikt nie ma o to pretensji. A czy jest to woda, las , pole, granica, droga polna nie ma to znaczenia. Wszystkich swoich sąsiadów poinformowałem że będę jeździł na moto. Mam skróty nawet przez łąkę pewnego gościa którego też o to spytałem, był na tyle uprzejmy że, powiedział jak będzie po żniwach to mogę po jego polach śmigać ile tylko chce
Wracając do tematu jazdy po tej śmiesznej granicy, nikt Ci nic nie zrobi. Ta granica i tak jest pewnie nie w tym miejscu gdzie powinna. Jeszcze się może okazać że to pole innego typka niż tego który się o to bulwersował. Następnym razem jedz inną granicą i tyle ;D
Wracając do tematu jazdy po tej śmiesznej granicy, nikt Ci nic nie zrobi. Ta granica i tak jest pewnie nie w tym miejscu gdzie powinna. Jeszcze się może okazać że to pole innego typka niż tego który się o to bulwersował. Następnym razem jedz inną granicą i tyle ;D