Gas Gas EC300, pierwsze wrażenia.

ODPOWIEDZ
Autor tematu
crouch196
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 87
Rejestracja: sob, 27 mar 2010, 21:37
Motocykl: KTM EXC300
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Gas Gas EC300, pierwsze wrażenia.

Post autor: crouch196 » pn, 31 sie 2015, 19:48

Witam. Niedawno zakupiłem taką maszynkę tj. Gas Gas EC300 z 2004r. Wcześniej jeździłem "Pomarańczą". Jako, że po sprzedaży swojego 4T dużo szukałem czegoś sensownego w 2T ze stajni Ktma (husaberg) i wszystko co oglądałem było w fatalnym stanie, bądź sprzedawcy zarzekali się że motocykl ma 70mth, a wszystko wskazywało na conajmniej 270mth moja uwaga skierowała się na Gas Gasie (w sumie znalazł go mój brat). Cena w porównaniu do Ktma nieporównywalnie niska. Pojechaliśmy i kupiliśmy. Byłem nim na dwóch wyjazdach przejeżdżając łącznie ok 5mth i co mogę powiedzieć to wypisze w formie plusów i minusów:
Minusy:
- brak możliwości ustawienia kierownicy na wysokiego jeźdźca (w porównaniu do Ktma, który ma dużo regulacji), kierownica jest za bardzo z tyłu i bez dorobienia (w oryginale do kupienia jest tylko podwyższenie) podwyższenia wraz z wysunięciem do przodu pozycja nie za fajna (mam 196cm wzrostu)
- jakość plastików, elementów aluminiowych troszkę niższa niż u w/w konkurencji
- zawieszenie przednie reaguje dosyć nerwowo (może to kwestia nastawów albo oleju)

Plusy:
- silnik, a raczej jego charakterystyka bardzo mnie zaskoczyła, jeżdżę głównie po wzniesieniach i będąc na 2 wyjeździe zrobiłem takie podjazdy, których nie robiłem po roku jazdy na moim Sxfie. Jadąc na 2 biegu można śmiało operować manetką a to odejmując jak i dodając, a silnik nawet nie zająknie. Ciągnie od samego dołu i to co piszą o tych maszynach, że 300 w 2T to narowisty byk, który chce Ciebie zrzucić to totalna głupota. Jestem amatorem i nie mam problemu z opanowaniem tego sprzętu.
- bardzo zwrotny i świetnie składający się w zakręty, bardzo smukły
- części tańsze (oryginały) np. całe siedzisko 140zł (w Ktmie najtańszy pokrowiec jest nawet droższy), dźwignia zmiany biegów 105zł
- spalanie nie jest takie straszne jak mi mówiono (2 mth upalania w terenie spalił ok 7litrów)
- cena zakupu ( bezkonkurencyjny)

Jak przejeżdźę na nim ok 100mth zdam relacje. Jak będzie dobrze to następny będzie też Gas Gas ale po 2012r (zmieniła się rama na większą).
- cena zakupu

Awatar użytkownika
motorider7
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 301
Rejestracja: sob, 3 kwie 2010, 21:28
Motocykl: Crf 250x
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Naprawa/Jordanów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Gas Gas EC300, pierwsze wrażenia.

Post autor: motorider7 » pn, 31 sie 2015, 21:40

no to czekam na relacje za 100mth, znajomy ma do sprzedania Gas'a z 2014r 300ccm jak coś w idealnym stanie :)
Obecnie Honda CRF 250x 2006

Autor tematu
crouch196
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 87
Rejestracja: sob, 27 mar 2010, 21:37
Motocykl: KTM EXC300
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Gas Gas EC300, pierwsze wrażenia.

Post autor: crouch196 » sob, 13 lut 2016, 15:55

Witam. Niestety nie dojechałem do 100mth, ale nie z powodu, awarii, ale sprzedaży Gas Gasa po 62mth. Mając go niecałe pół roku i robiąc ponad 60godz mogę coś więcej powiedzieć o sprzęcie, jakości, dostępności części itp. Zaczynam. :)
Jeżdżąc wcześniej SXFem 250 4T, powiem tyle, postęp jaki zrobiłem na Gas Gasie nawet mnie zadziwił, to co wydawało mi się nie do zrobienia na SXFie na tym zrobiłem i chciałem więcej. 2T w terenie dla amatora jest dużo łatwiejsze do opanowania i dużo więcej wybacza. Charakterystyka pracy silnika jest bardzo liniowa i przewidywalna, mocy nie brakuje pod żadne wzniesienie, a do tego jest dostępna od "dołu". Na przestrzeni tego czasu pojawił się wcześniej nie zauważony problem (może dlatego, że to co kupowałem było na magazynie), a mianowicie dostępność części. Klocki, napęd i takie standardowe elementy były dostępne od ręki, natomiast na części do gaźnika jak i gumę łączącą airbox z gaźnikiem oczekuje już od września...Części kupowałem i zamawiałem z Mparts Opole, gdzie przez tel. informowali, że nie ma problemu z częściami i na pewno oddzwonią...niestety nie oddzwonili ani razu, a jak ja się z nimi kontaktowałem to mówili, że są chwilowe problemy w fabryce, ale jak przejmie Gasa inna firma to będzie ok. Niestety nawet po przejęciu Gas Gasa przez inną hiszpańską firmę nic się nie zmieniło. Motocykl wymagał wymiany kilku elementów, ale z racji problemów z częściami po prostu zdecydowałem się go sprzedać i kupić znowu coś ze stajni KTM (tam na części czeka się maks do 2 tyg, nawet do rocznika 2000).
Ogólnie polecam Gas Gasa (jak ktoś ma dostępność do części nieograniczony bądź dużą cierpliwość) bo to bardzo dobre motocykle (a silnikowo uważam, że lepsze niż KTM) z trochę gorszą jakością wykonania, ale z kilkoma patentami (jak choćby mały zbiorniczek wyrównawczy, dzięki któremu nigdy nie zagotowałem Gasa w terenie, a KTMy parowały jak parowozy). Pozdrawiam i ruszam na łowy na jakiegoś nie zajechanego KTMa :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gas Gas”