Po DT 125 - 2t czy 4t ?

[cormac111]

Witam panowie

Jak widzicie jestem nowy na forum i potrzebuje pomocy jakichś doświadczonych wyjadaczy w temacie

Otóż przygodę z offroadem zacząłem na hondzie mtx 80, później przesiadłem się na DT 125 jednak i na nią przyszedł czas. Pora na coś mocniejszego i chodzi mi o full crossa. Mianowicie, trochę pogadałem z ludźmi, trochę poszperałem na forach i zauważyłem że najlepszymi opiniami jeśli chodzi o niezawodność cieszy się Yamaha. I teraz chciałbym się was zapytać o wybór motocykla który bd służył mi głownie do jazdy po torze motocrossowym/cross country i czasami do wypadu w teren. Skupiłem się na modelach Yamahy yz 125 i yz250f. Co bd lepsze na pierwszą crossówke ? Chodzi mi zarówno o to żeby nauczyć się serwisowania takiego motocykla jak i opanowania podstaw jazdy w motocrossie ?

Więc proszę o pomoc w tym temacie osoby które miały styczność zarówno z dwusuwami jak i czterosuwami Z góry dzięki wszystkim na odpowiedzi Pozdrawiam

[kris514]

Według mnie na początek lepiej 2t, łatwiejszy w obsłudze a skoro się nie znasz to nawet jak trafisz na minę to mniej włożysz niż w 4t i tym samym się nie zniechęcisz aż tak(i tak wiem biorąc pod uwagę wszystko na dłuższą metę cena utrzymania wychodzi podobnie).

[andrzej555]

4t jeżdzi sie łatwiej, nie musisz non stop myśleć co masz zrobić ,jak jeżdzisz dla lajtu bierz 4t.