Aprilia 80cc, iskra jest, paliwo tez nagle zgasła

[Tarantula]

A więc gdy założę nową świecę to odpali z pierwszego kopa, lecz po przejechaniu około 1km na ful gazie gaśnie a jak się z nią pobawię pozmieniam na niej przerwę to też odpali ale nie wkręca się na obroty. Gdy zakładam nowa świecę to ma mocna iskrę i ma piękny siny kolor, a później już jak zgaśnie to ma lekką błękitna iskrę.

Ps; Dodam że gdy zakładam nowa świecę i jeżdżę tak do 4tyś obrotów to daje radę jeszcze, a gdy wkręcę go do 10-11tyś. i tak pojeżdżę to pada po około 1km.

Pozdrawiam
Z góry dzięki

[Enduros70]

Nie odpowiedziałeś jakiego koloru jest izolator i jaki jest ogólny stan elektrody.

[Tarantula]

czarny

[Enduros70]

Czarny i mokry ? Jeśli tak to może lekko przepuszczać simmering na wale, ale tylko na wysokich obrotach zassie więcej oleju i zarzuca elektrodę. Nie wiem czy wiesz, ale nową świecę po wkręceniu trzeba od razu wygrzać poprzez przejażdżkę na wysokich obrotach, jak zapalisz motor i zgasisz to zabijasz swoją świecę. Pasowałoby dowiedzieć się Co to za silnik, aby ustalić jaką świecę zaleca producent.

[Tarantula]

Hmm no nie wiem czy to może być możliwe gdyż wymieniałem uszczelniacze na wale i łożyska założyłem z uszczelnieniem z jednej strony (uszczelnienie zostawiłem od strony zewnętrznej, co powoduje lepsze uszczelnienie ale też i nie przeszkadza w smarowaniu łożyska więc też odpada to że mogło się zatrzeć lub coś z nim związane)

A to że zgasł stało się nagle więc jak to by były simeringi to bym czuł już wcześniej że coś się źle dzieje.

[Enduros70]

Pozostaje założyć świecę o większej ciepłocie. Gdybyś całkiem gubił iskrę to byłaby to cewka wn.