Docieranie motocykla  [ROZWIĄZANY]

Pozostałe tematy nie pasujące do ww kategorii
damek0007
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 30
Rejestracja: pt, 26 maja 2006, 18:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lubomino
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: damek0007 » pt, 6 paź 2006, 22:52

siemanko. Ile trzeba zrobić km/h zeby dobrze dotrzec dt125r? zrobiłem w niej szlif i wymienilem tłok.
KTM LC4 620SC 1996rok
Yamaha DT125 R 2000r.
WSK 125 :lol:

biker
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 22
Rejestracja: ndz, 23 kwie 2006, 11:24
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: biker » sob, 7 paź 2006, 15:36

heh mialem bardzo podobna historie z cr 125 i jesli by sie takie cos powtorzylo to nigdy bym sie nei bawil w jkaies czyszczenie tylko od razu nowy tlok. fakt ze jezdzil dlugo i bl nawet mocny ale to zalezy jak bardzo porysowany jest cylinder
wiec predzej czy pozniej i tak bedziesz musial nowy tlok kupic i zrobic szlif

EloZiom
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 49
Rejestracja: pt, 7 lip 2006, 22:29
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: EloZiom » sob, 7 paź 2006, 15:42

damek0007 pisze:siemanko. Ile trzeba zrobić km/h zeby dobrze dotrzec dt125r? zrobiłem w niej szlif i wymienilem tłok.
od kolesia co DT 80 śmigał to słyszałem że od 1000 do 1500 8)

Pomyk
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 631
Rejestracja: pn, 4 lip 2005, 20:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Rzeszów/Birmingham(UK)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Pomyk » sob, 10 mar 2007, 21:37

Witam :!:

Zdania są podzielone co do docierania crossówki (chodzi mi o 125 2t).Tłok spasowany mam na 0,06,ile docerać ?jedni mówią jeden bak,drudzy 10minut spokojnej jazdy,więc ???.Pozdrawiam

Pablo07
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 61
Rejestracja: wt, 14 mar 2006, 22:06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Pszczyna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Pablo07 » sob, 10 mar 2007, 22:41

mi mechanik powiedział ze mam moto zostawić na krótka chwile na wolnych obrotach potem na kazdym biegu powolutku go wkręcać na obroty. później poczekać aż ostygnie i ogień... jak on to mówił kwestia 10min
2stroke... Yz....

4titu'd
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 148
Rejestracja: czw, 16 lut 2006, 10:01
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: z nienacka
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: 4titu'd » sob, 10 mar 2007, 22:54

ja praktycznie nie docieram a pasuje tlok troche ciasniej. przy pierwszym odpalaniu dam mu sie dobrze zagrzac na wolnych obrotach, potem powoli na coraz to wyzsze, gdy jest juz cieply mozna ogien na tor. wazne zeby nie katowac silnika odrazu gdzies po lasach albo na asfalcie. jazda na torze przy srednich umiejetnosciach chyba bedzie idealna.

kotmx
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 800
Rejestracja: sob, 11 mar 2006, 10:50
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wójtowo / Lidzbark Warm.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kotmx » ndz, 11 mar 2007, 10:50

Ja docieram 15min czyli odpalam motocykl, silnik pracuje gdzieś zzz 2 minuty na wolnych obrotach a potem jade sobie po polnych na początku na małych obrotach a po jakiś 3-4km 3/4 gazu i pod koniec ogień i potem już tor :twisted:
jest:
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co? :D
cipkowóz (różowy komar :D)

fzr600 stunt

było:
YZ 426 01r--> porażka

kx 125 03r :)

Ciechu
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: pt, 3 mar 2006, 18:51
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Ciechu » ndz, 11 mar 2007, 20:41

W jednym z wiarygodnych tekstów można przeczytać "im szybciej będziesz docierać tym szybciej będziesz jeździć"
Dokładniej chodzi o to ze obecnie podzespoły są tak dobrze wykonywane a oleje zapewniają tak dobre warunki pracy że przy lajtowej jeździe w zasadzie docieranie nie zachodzi. Poprawna procedura to mocno obciążyć silnik i zaraz dać mu odpocząć. I tak parę razy aż uznamy że jest dotarty. Czyli pewnie 1-2 baki w krosówce. Najważniejsze to nie przegrzać sprzętu.

A co do tego cytatu, chodzi również o to że silniki docierane powoli nie układają się jak należy i uzyskują mniejsze moce od tych które się na początku mocno obciążone. Kluczem do sukcesu jest to aby robić to krótkotrwale. Aby silnik pracował obciążony tak jak w przyszłości będzie to robił jednak tylko przez krótki czas, potem chwila na schłodzenie. W praktyce wygląda to pewnie jakoś tak: na prostej gaz do oporu a potem pół okrążenia pyr pyr pyr.

plazgut
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 454
Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
Motocykl: CRF250R '06
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Sulechów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

dlaczego gasnie na wolnych i muli go gdy sie wkreca na obr.

Post autor: plazgut » pt, 29 lut 2008, 20:00

Pomyk pisze:PS:Speedboy crossówki sie nie docera.
Otóż się dociera. Nie ważne czy to kosiarka, czy komarek czy cross. Po remoncie generalnym (tłok, szlif bądź tuleja) musisz dotrzec silnik. Póki co możliwości technologiczne tego świata nie pozwalają na darowanie sobie docierania...
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek :), Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250

Pomyk
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 631
Rejestracja: pn, 4 lip 2005, 20:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Rzeszów/Birmingham(UK)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: dlaczego gasnie na wolnych i muli go gdy sie wkreca na obr.

Post autor: Pomyk » sob, 1 mar 2008, 15:22

głównie chodziło mi o tłok, a jak słysze że ktoś dociera tam 2-3 h tłok w crossówce to mi się śmiać chce hahahahahah eMA

spedboy17
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 57
Rejestracja: czw, 11 sty 2007, 18:29
Motocykl: Suzi Rm 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: opolskie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: dlaczego gasnie na wolnych i muli go gdy sie wkreca na obr.

Post autor: spedboy17 » sob, 1 mar 2008, 19:24

panie panie,jak Ty uwazasz ze sie nie dociera to twoja sprawa... ale nie mam z toba o czym gadac. W slangu mechanikow nazwalbym Cie wymieniaczem :roll:

ja sobie docieram i mi z tym dobrze,mojej Suzi tez :lol:

zobaczcie co znalazlem pod moja glowica po przejechaniu ok 0.5h od wymiany tloka (powtarzam ze oringi byly nowe,z kpl uszczelek)

tu jest fotka
http://www.wrzuta.pl/obraz/friOVymtOF/dscn6021

co o tym sadzicie,czemu tak sie stalo? nie wytrzymaly temp? czy zbyt mocno dokrecone byly? albo niedokladnie zalozone?
searching new one :P

był Suzuki Rm 125 95r - czarna maszyna :D

był Suzuki Rm 250 87r

plazgut
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 454
Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
Motocykl: CRF250R '06
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Sulechów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: dlaczego gasnie na wolnych i muli go gdy sie wkreca na obr.

Post autor: plazgut » sob, 1 mar 2008, 19:44

Może masz krzywą głowice albo cylinder i źle dopasowane było co mogło spowodowac, że temperatura była wyższa w jednym miejscu. A takie stopione oringi są na całej ich długosci? Moze po prostu g*wniany material ;/
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek :), Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”