Leci olej odmą suzuki rm 250

[szopson]

Witam. Leci olej odmą, dodam zdjęcie na którym zaznaczyłem ten przewód z którego leci. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e26 ... c8dc8.html Olej wyglada tak jakby był ze skrzyni, jak się chwilę pojeżdżę to leci jak z kranu. Czego to może być wina i co należy zrobić?

[kl06g12]

Cześć, tą rurką wypływa olej który pozostaje ze spalonej mieszanki, tak więc powinien lecieć, ale skoro piszesz że leci jak z kranu to napisz jakie proporcje oleju do paliwa stosujesz i sprawdź lepiej uszczelniacz na wale - ten od strony sprzęgła bo możliwe że puszcza i dlatego olej leci w takich ilościach.

Pozdrawiam

[glazerek111]

Zapewne robisz zbyt bogata mieszankę. Jest to nieprzepalony olej.

[Majster128]

Zapewne robisz zbyt bogata mieszankę. Jest to nieprzepalony olej.

Dokładnie.

szopson jaki lejesz olej i w jakiej proporcji ?

[szopson]

To nie jest olej z mieszanki, 1:40. Leci jak motor się rozgrzeje i ubywa płynu chłodniczego i chyba już po tłoku, raptownie sprzęgło stanęło, biegu nie można było wrzucić i słychać coś w cylindrze dziwne odgłosy jakby coś szorowało tak dziwnie.

[jacekz80]

Sprawdź czy nie ubywa ci oleju w skrzyni biegów i płynu chłodniczego.Jesli nie to jest tak jak opisują poprzedni forumowicze.
Zrób odpowiednią proporcję mieszanki(optymalne 1:30)i pojeździj nie oszczędzając gazu,czyli trzeba "przepalic" cylinder z zaległego tam oleju conajmiej pół baku ostrej jazdy .

[szopson]

Tak też zrobiłem, olej w skrzyni był, pojeździłem trochę i stało się to co napisałem wczesniej, motor pali ale tak jakby coś trze w cylindrze biegu nie dało się wrzucić dźwignia stała w miejscu a sprzegła nie było, wciskałem klamkę a tu nic, jakby linka pękła.

[jacekz80]

Moderator spóźnia się z dodawaniem twoich postów :rolleyes: ,ale nie ważne.Poszła uszczelka pod głowicą,to pewne.Ale co do łomotu w cylindrze,na słuch nikt ci nic nie powie, czeka cię rozbiórka silnika,najpierw cylindra,innego wyjścia nie ma.

[szopson]

Wiecie może ile kosztuje rozebranie i złożenie silnika w rm 250? Najlepiej z okolic Warszawy

[szopson]

A więc tak, spuściłem olej z silnika a tam woda, rozkręciłem pokrywę od sprzęgła a tam pourywane zęby przy koszu, od czego się takie coś mogło stać? A to że ubywało płynu to wina uszczelki pod głowicą czy czegos innego? Czy teraz trzeba rozpoławiać silnik? Prosze o pomoc.