O Yamahach

Kuzio1910
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 6
Rejestracja: wt, 26 sie 2008, 21:01
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: Kuzio1910 » sob, 16 maja 2009, 00:38

niech mi ktoś powie czy yzf 400 był w jakiś sposób bardziej awaryjne od np 426 czy 450? czym one się różniły i czy były to jakieś duże zmiany które bardzo się odczuwa?
http://iqpro.pl/?mjkzmdu0


SPRAWDŹ SWOJE IQ I PORÓWNAJ JE Z IQ TWOICH ZNAJOMYCH! MOŻNA ZAROBIĆ KASE ZA KILKA POLECEŃ LINKU 100zl!!!

wardzioch
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 266
Rejestracja: pt, 20 mar 2009, 16:42
Motocykl: ...?
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: wardzioch » sob, 16 maja 2009, 13:40

Kuzio1910 pisze:niech mi ktoś powie czy yzf 400 był w jakiś sposób bardziej awaryjne od np 426 czy 450? czym one się różniły i czy były to jakieś duże zmiany które bardzo się odczuwa?
W yzf 400 pękają głowice są to mikro pęknięcia i nie widać gołym okiem.
Jeszcze zatarcie ślizgów walka rozrządu. Skrzynia biegów nie cała tylko jeden z biegów, moduł ,gaźnik(przesłona przepustnicy),zdarza sie tez pękanie szklanek zaworowych lub ich zacieranie
różnica zdecydowanie 426 i 450 mają inne awarie wrodzone i są bardziej narwiste
Jeździj na okrągło, żadnego blokowania kół, narzucania tyłu czy ścinania zakrętów - jeździj ładnie, płynnie, na okrągło, trzymając prędkość a zobaczysz, że zaczniesz jechać szybciej.

weteran
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 263
Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Świecie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: weteran » sob, 16 maja 2009, 22:51

wardzioch pisze:
Kuzio1910 pisze:niech mi ktoś powie czy yzf 400 był w jakiś sposób bardziej awaryjne od np 426 czy 450? czym one się różniły i czy były to jakieś duże zmiany które bardzo się odczuwa?
W yzf 400 pękają głowice są to mikro pęknięcia i nie widać gołym okiem.
Jeszcze zatarcie ślizgów walka rozrządu. Skrzynia biegów nie cała tylko jeden z biegów, moduł ,gaźnik(przesłona przepustnicy),zdarza sie tez pękanie szklanek zaworowych lub ich zacieranie
różnica zdecydowanie 426 i 450 mają inne awarie wrodzone i są bardziej narwiste
Wardzioch prosiłem Cię w innym poście o wyjaśnienie kilku spraw jednak nie chciałeś, chociaż bardziej stwierdzam, nie umiałeś odpowiedzieć na moje pytania, ALE OBRAŻAĆ innych potrafisz. W tym poście znów przedstawiasz teorie zapewne zdobyte gdzieś na jakimś forum. Muszę w związku z tym odpowiedzieć Kuziowi1910, że to co napisałeś do końca nie jest prawdą. Takie usterki dotyczą wszystkich motocykli, w szczególności nieprawidłowo, a więc źle eksploatowanych. Serwisuję miedzy innymi 4 szt. YZ 400 F i 1 WR 400, a więc mam bezpośredni kontakt z takimi motocyklami i w żadnym nie wystąpiły opisane przez Ciebie awarie. Do Kuzia1910 i Wardzioch dla Ciebie również: największa różnica pomiędzy motocyklami YZ 400 F, YZ 426 F i YZ 450 F to sposób uruchamiania silnika, która wypada na korzyść YZ 450 F dzięki zamontowanemu automatycznemu odprężnikowi pozostałe motocykle, a więc YZ 400 F i YZ 426 F po prostu trzeba umieć odpalać, oczywiście można się tego nauczyć. Nie wiem na ile i czy aż tak bardzo interesują Cię zmiany techniczne w silnikach jak sprzęgło, które jest inne w YZ 400, zawory, gaźniki, ilość oleju i miejsce jego wlewania itd. Niektóre części są takie same w tych modelach. Na pewno każdy by chciał posiadać jak najnowszy, a przy tym najwyższy model danej marki, jednak kupując używany motocykl musimy głównie kierować się stanem technicznym motocykla (choć ja osobiście wybrałbym YZ 450 F). Muszę zaznaczyć, że im nowszy model Yamahy to, niektóre część są tańsze. Wardzioch nie bardzo wiem co to jest ślizg wałka rozrządu i który bieg pada w YZ 400 F ?

Kuzio1910
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 6
Rejestracja: wt, 26 sie 2008, 21:01
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: Kuzio1910 » ndz, 17 maja 2009, 17:27

aha... i teraz niech ci podpowie coś jak taki Wardzioch i od razu zmieniasz do czego nastawienie... dzięki Weteran za wyczerpującą odpowiedź, czyli 400 są tak samo wytrzymałe jak 426 i 450 (o silnik mi chodzi). A mam takie pytanie do ciebie czyz a około 6,5 koła można wyrwać jakąś dobrą sztukę 400?
http://iqpro.pl/?mjkzmdu0


SPRAWDŹ SWOJE IQ I PORÓWNAJ JE Z IQ TWOICH ZNAJOMYCH! MOŻNA ZAROBIĆ KASE ZA KILKA POLECEŃ LINKU 100zl!!!

weteran
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 263
Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Świecie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: weteran » ndz, 17 maja 2009, 21:15

Czytając Twoje zapytanie o motocykle można było się domyśleć, że nie możesz lub nie chcesz wydać za dużo pieniędzy na zakup 4T Yamahy. Niestety nie handluję motocyklami, tylko ich naprawiam dlatego nie jestem wstanie odpowiedzieć Ci, czy za taką kwotę kupisz przyzwoity motocykl. Na pewno kwota nie jest wysoka i raczej będzie trudno dostać za nią 4T Yamahę, który mógłby Cię zadowolić. Dlatego proponował bym Ci rozejrzeć się za 2T ponieważ te motocykle można kupić taniej, a ewentualny remont też jest tańszy. A najważniejsze to musiałbyś odpowiedzieć na pytanie, czy bardziej interesuje Cię cross, czy bardziej teren, a więc enduro, chociaż jak pytasz o YZF to raczej widzę, że interesuje Cię cross.

Kuzio1910
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 6
Rejestracja: wt, 26 sie 2008, 21:01
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: Kuzio1910 » pn, 18 maja 2009, 21:28

prawda jest taka że po prostu nie mam więcej pieniędzy na zakup moto ( wiadomo trzeba w jakieś trampki na moto zainwestować), chcieć to ja bym chciał wydać więcej ale nie mogę. Czyli po głębszym zastanowieniu wezmę 2t. za tą kasę znalazł bym jakąś yamahę w 4t ale obawiam się ewentualnego remontu na który nie stać mnie a szkoda żebym moto sobie stało, lepiej wziąć 2t i włożyć nowy tłok i ewentualnie korbę i jeździć. Dzięki Weteran za odpowiedzi na pewno porady wezmę sobie do serca przy zakupie moto :drinkers: .A co do moich upodobań to lubię i enduro i cross, mam koło domu fajne tereny do endurowania i na Józefowie mam tor (około 8km jazdy, a 2t pali jak czołg i to mnie dobija trzeba mieć 2 litry paliwa na dojazd i powrót :evil: ). zobaczymy może będzie możliwość kupna moto w Anglii to wtedy za 4t mogę się rozejrzeć bo tam sprzęty są nieporównywalnie tanie...
http://iqpro.pl/?mjkzmdu0


SPRAWDŹ SWOJE IQ I PORÓWNAJ JE Z IQ TWOICH ZNAJOMYCH! MOŻNA ZAROBIĆ KASE ZA KILKA POLECEŃ LINKU 100zl!!!

philips221
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 8
Rejestracja: pn, 16 lut 2009, 17:23
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: philips221 » ndz, 7 cze 2009, 15:11

Witam.Mam pytanie do kogoś kto dobrze orientuję się w temacie, mianowicie: kupiłem 450 yzf i nie wiem ktory to rok na kołach bite 04 ale ma dekompresator na kierownicy...a wydaje mi się ze pierwsze modele 450 miały dekompresator ręczny a troche młodsze już automatyczny ??albo się mylę???Bo moja f-ka jest bardzo łatwa do przełamania nawet w "trampkach" tak jak by miała słabą kompresje...:) więc po co byłby ten dekompresator na kierownicy, skoro pali tak lekko??może z tłokiem cos nie tak?? Pozdrawiam

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: ecik » wt, 9 cze 2009, 20:10

philips221 pisze:Witam.Mam pytanie do kogoś kto dobrze orientuję się w temacie, mianowicie: kupiłem 450 yzf i nie wiem ktory to rok na kołach bite 04 ale ma dekompresator na kierownicy...a wydaje mi się ze pierwsze modele 450 miały dekompresator ręczny a troche młodsze już automatyczny ??albo się mylę???Bo moja f-ka jest bardzo łatwa do przełamania nawet w "trampkach" tak jak by miała słabą kompresje...:) więc po co byłby ten dekompresator na kierownicy, skoro pali tak lekko??może z tłokiem cos nie tak?? Pozdrawiam
To ciepłe ssanie a nie dekompresator.

yamaha88
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 48
Rejestracja: czw, 15 paź 2009, 21:58
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: qqq
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: yamaha88 » śr, 25 lis 2009, 08:32

ja jestem posiadaczem yz 250 2t jestem zadowolony daje mi duzo przyjemnosci z jazdy :mrgreen: wystarczy tylko regularne serwisowanie, zagladanie i motor jest jak nowy :finga:
Z kącików uśmiechu można obliczyć rozpiętość wolności...

rafalsnt
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 121
Rejestracja: pt, 30 sty 2009, 17:25
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Nowy Targ
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: rafalsnt » ndz, 31 sty 2010, 17:41

W yz 250f 2003 były 5 i 4 stopniowe skrzynie?

Mateusz_MX
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1168
Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
Motocykl: EXC 400 '12
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: Mateusz_MX » ndz, 31 sty 2010, 17:47

Pięciostopniowe skrzynie :wink:
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"

rafalsnt
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 121
Rejestracja: pt, 30 sty 2009, 17:25
Motocykl: crf250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Nowy Targ
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: O Yamahach

Post autor: rafalsnt » ndz, 31 sty 2010, 17:49

Dziś widziałem yz 250f z 2003r - miała dekompresator ale 4 biegi. O co chodzi ??

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha”