Forum MotoX.com.pl

Siemka!Czy taki olej nadaje się do mieszanki do crossa?


http://zapodaj.net/372acc6fa23e1.jpg.html
http://zapodaj.net/6cd751f258a34.jpg.html
http://zapodaj.net/be6237917f122.jpg.html

Jak sam widzisz to olej przeznaczony do skuterków, ja osobiście z motula lałem motul 800 2T. Spokojnie możesz lać tańszego CASTROL POWER 1 RACING 2T

OK, dzięki za odpowiedź.Mimo ,że przeznaczony jest do skuterów to spełnia normy wymagane w manualu.Także jeżeli ktoś przez pomyłkę kupił może lać.Nie zauważyłem nic niepokojącego.

A co koledzy sądzicie o stosowaniu oleju stihla lub husqvarny przeznaczonego do pilarek? Swego
czasu używałem tylko takiego do CR125 i nic się nie działo.

Tylko, że piły czy kosiarki wyciągają ok 5KM do 10KM nie więcej. Motocykle 40KM i więcej. Chyba widzisz różnicę?
Stosować możesz - co najwyżej awaryjnie jak za braknie ale na dłuższą metę może nie wystarczać do poprawnego smarowania cylindra (i innych przylegających elementów - wniosek jest prosty skrócisz jego żywotność.

A to, że ktoś jeździ X lat na Stihlu to nie znaczy, że dobry. Wlejcie ten olej profesjonalnemu zawodnikowu - gwarancja zatarcia silnika w ciągu pewnie kilkunastu minut ostrej jazdy na torze.

Zacytuje tutaj jeszcze kolege amatora (tak btw. moja husqa 371 ma ok 5KM i także robi Buu i boksuje po przyłożeniu do drewna

Obroty zgadza się takie same ale zauważ że pilarka z pojemności cylindra ok 50 cm3 wyciska do 2 KM, crosówki 50 już podobnej pojemnosci maja ok 15 KM, osiemdziesiątki ponad 20 KM, setki ok 30 KM. I tu jest "pies pogrzebany". Pilarka ma mało koni , piłuje praktycznie tylko obrotami , temu niewysilonemu silnikowi olej fabryczny(pólsyntetyczny) obojętnie jakiej marki Stihl czy hsQ czy orlen w zupełności wystarcza. jak chcesz przepiłować drzewo to najpierw jej musisz dać obroty a potem przyłożyć łańcuch do drewna bo jak oprzesz łańcuch o drewno i dasz gazu to tylko zrobi beeeee i sprzęgło zaboksuje, a motorkiem jedziesz od dołu jak chcesz, no czasami strzelisz ze sprzęgła. Generalnie do amatorskiej jazdy można oleje do pił spokojnie lać jednak do wyczynu nie polecam. Głupotą też jest szukanie olei markowych jak motul 800 itp.( chociaż sa naprawdę super) uwierzcie i bierzcie przykład z zawodników wyczynowych u nich wystarcza zwykły castrol R2, mobil2T, putoline mx5, a jak czytam że ktos jak jezdzil na castrolu a przeszedl na inny lub odwrotnie i motor zaczął lepiej lub gorzej jechać to smiać się chce z takiego wniosku. pozdrawiam

I dosyć obszerny temat na forum na temat Stihla, Mixola itp -> plyny-eksplo-f99/olej-do-pilarki-stihl- ... t9487.html

Ok, solaris dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Teraz śmigam 4T, ale temat trochę mnie nurtował, ponieważ jak sprzedawałem CR-kę i kupiec zapytał na jakim oleju jeżdżę, to jak mu powiedziałem, że od piły to zrobił wielkie oczy. Powiedział, że wogóle się taki olej nie nadaje, na co ja pomyślałem tylko, że przecież tyle na nim przelatałem i nic.... Czy to oznacza, że dla mojej pilarki też byłoby lepiej gdybym zupę (mieszankę) przygotował z castrolem lub innym mobilem? Dobra spoko już nie zaśmiecam.. Dzięki i pozdr.

Nie ma potrzeby stosowania lepszego oleju do pilarki z racji tego, że one mają małą moc. Zbędny wydatek. Jeździłeś bo jeździłeś jakbyś miał manetkę na 90% to byś długo nie pojeździł

Nie wiem czy stosowanie castrola to większy wydatek. Litr castrola w moich okolicach to koszt 38zł natomiast 100ml stihla to koszt 8 zł więc za litr wychodzi drugie tyle drożej.

Bo oni na tym zarabiają ogromne pieniądze. Biznes kolego. Uwierz mi, że jakbym stworzył swoją piłe spalinową to takze sprzedawał bym olej warty 10zł za 50zł pod nazwą mojej piły zaznaczając na pile że stosowanie innego oleju grozi uszkodzeniem piły.

Ja rozumiem, tylko chodzi mi o to że lejąc castrola do piły pomagasz pile i oszczędzasz.

Ok, to już od tej pory będę lał do swoich pił Castrola ....

Nie byłem do końca pewny ceny oleju stihl ale teraz wiem, że taniej będzie zalać lepszego castrola niż olej stihla