Forum MotoX.com.pl

ja odbiegnę trochę od tematu.

z natury jestem ciekawskim człowiekiem. Dorwałem olej nieznanej w Polsce firmy oczywiście self mix do obciążenia competition o specyfikacji JASO FC oraz ISO GD:



Będę miał świeżą tuleję i nowy tłok wossnera. Obciążenia pewnie będą słabe, bo dopiero będę się uczył jeździć na crossie.

Zamierzam lać mieszankę 1:32 (taką jaką zaleca producent motocykla. Na oleju napisane jest, że można lać 1:50, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć).

Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł zdać relacje. Dodam tylko, że koszt 1L oleju to jakieś 32 pln.

Kurde, od zawsze lałem 1:50. Na wyczynowego crossa 125 t 2t to mało? Powinno być 1:40. Jeżdżę na castrolu Racing 2t.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Levis ten olej może być dobry, ale musiałbyś go sporo lać, bo z lepkości wynika, że chyba ma w sobie dużo rozpuszczalnika.
Wiem też, że niektóre tanie oleje mimo dobrych specyfikacji zostawiają po sobie sporo osadu.
Castrol Power 1 i Motul 800 trzymają silnik w super czystości.

1:50 to można do niewysilonego, seryjnego skuterka zalać.

ja po prostu jestem chętny do sprawdzenia, z uwagi na to, że nikt nie produkuje podróbek, jak w przypadku np motula.

Jak zrobię remont, przejeżdżę kilka baków i zrobię inspekcję przed zimą

Czyli definitywnie 1:40 lac?

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

uncatchble pisze:Czyli definitywnie 1:40 lac?

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Nie ma złotego środka. Dla jednego moto wystarczy 1:30, a dla jeszcze innego 1:40. Wszystko zależy od rodzaju silnika ( mocno wyżyłowany, mniej wyżyłowany ), stylu jazdy itp. Jak jeździsz np. na 1:30 i masz uwaloną olejem końcówkę wydechu to albo mocniej kręć moto, bo nie przepala, albo mniej oleju lej np. 1:40.

Oki, to wszystko wiem. Będę próbował!

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2