Strona 1 z 1

pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 18:11
autor: dominik_cr
dzisaj troszeczke za bardzo wyskoczylem i mi sie tylni blotnik zlamal...xD(tak to ja)
no i pek tam juz prze laczeniu jeszcze sie trzyma ale tak ledwie ledwie jakos do konca sezonu dociope a na przyszly wymieniam fure lub plastik ale co mozna zrobic zeby "skleic ten plastik"
moze go znitowac??lub troszke go roztopic i moze przylapie??macie jakies pomysly moze ktos cos takiego robil...

Re: pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 18:21
autor: Julekmx2
"zmieniam fure albo plastik" xdd !

Re: pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 18:38
autor: HanYs
No tak, blotnik zlamany, fura do kasacji ;]. Zart oczywiscie.
Tez niedawno zlamalem tylni jak mnie za bardzo do tylu przechylilo. Wzialem tylko nawiertalem male dziurki i chwycilem w kilku miejscach twardym drutem. Trzyma bardzo mocno, czasami tylko trzeba naciagnac druciki bo od drgan nawet najtwardsy drut sie troche rozciaga. Mozna takze chwycic twardszymi blaszkami i nitami jak juz wspominales, ale nie powiem ci na ile bedzie to wytrzymale, bo nie probowalem.

Re: pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 18:43
autor: dominik_cr
heh spoko...
chodzilo mi ze wymieniam fure na sete lub na przyszly sezon zmienie plastiki i sie pomorduje na tej 85:P
a jakies inne pomysly??zanitowac?? mozna czy nie bardzo??

Re: pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 18:46
autor: Julekmx2
widziałem niektórzy wierca dziurki po jednej i drugiej stronie i łączą to opaskami zaciskowymi ;]

Re: pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 18:47
autor: jabolcr250
Ja w mojej cr przymocowałem na mocnych paskach do ściągania kabli trzyma całkiem spoko :mrgreen:

Re: pekniety blotnik

: wt, 7 paź 2008, 19:02
autor: dominik_cr
to z tymi zaciskami to moze byc niezle...

Re: pekniety blotnik

: ndz, 19 paź 2008, 20:35
autor: dunio-22
najlepszym rozwiązaniem jest sobie kupuć nowy,bo sklejony będzie zawsze już pękał,a nitowany nie estetycznie wygląda,nawet przy sprzedaży crossa to klijent będzie na to zwracał uwage czy są plastiki połamane. koszt błotnika to około 60 zł za nowy.

Re: pekniety blotnik

: wt, 28 paź 2008, 13:44
autor: dominik_cr
dunio bylem w niedziele na podjazdach i uciekl mi z pod dupy... calz sie zgiol tak sie wzgiol ze prawie do siedzenia dostawal i nie zlamal sie az nie wierzlem no pawie o 150 stopni tak na oko

Re: pekniety blotnik

: wt, 28 paź 2008, 14:59
autor: gimp
Możesz spróbować skleić go lutownicą topiąc materiał z jednej i drugiej strony pęknięcia (tak samo się klei zderzaki w samochodach) :D

Re: pekniety blotnik

: wt, 28 paź 2008, 16:04
autor: adam77
Błotniki sa wykonane z PP (polipropylen)także można je spawac tym samym materiałem, podjedz do jakiegos zakładu blacharskiego i tam pospawaja za jakies grosze.A jak masz parę złoty to możesz kupic sobie takie cos http://allegro.pl/item467273988_spawark ... _full.html i możesz łamać, spawac do woli. :D

Re: pekniety blotnik

: wt, 28 paź 2008, 16:32
autor: szczuku
Nie lepiej kupic nowy ? To nie sa jakies bog wie jakie kwoty.