Forum MotoX.com.pl

Witam pytanie kieruje do osob ktore maja ktm sx 50 od rocznikow 09- . Temat odnosnie przeniej zebatki. Nie podoba mi sie ze przesowa sie sie na tym wałku od zabuezoieczenia do tulejki, moim zdaniem powinna byc w jednym miejscu cały czas. Ze schematu wynika ze jest oring nastepnie tulejka wtedy zebatka i zabezpieczenie. Tak tez jest u mnie ale zebatka ma mozliwosc przsowania sie. Jezli to normalne to dziwne rozwiazanie.

Ok, a gdzie jest pytanie ?

Pytanie brzmi czy zebatka w tym modelu moze sie przesowac? Bo moim zdaniem nie. Ma ktos foto pogladowe jak powinno być prawidłowo.

Ma być na tyle ciasno, żeby docisnąć oring pod tulejką. Pasowana ma być na luźno na wałku.

No to tutaj ewidętnie ktoś spier..... sprawe z zebatka coś podejzewam ze moze to nie byc odpowiednia. Ta co jest teraz zastosowana nie dotyka nawet do tulejki a co za tym idzie oring nie jest szczelny. Jaka powinna byc odpowiednia zebatka chodzi mi o jej wygad zewnetrzy. Ta ktora jest zamontowana to w tylnej cześci jest wypukła a od frontu ma wgłebienie ok 5mm( oryginalnia od frontu nie powinna być płaska?)

Pokaż no jakieś zdjęcia tego patentu.

Zamowiłem zebatke o płaskim froncie mysle ze to załatwi sprawe. Dam znać jaki efekt to dało. Najgorsze jest to ze jak ktos cos grzebie to potem ciezko dojsc do ładu ehhh