Zupełnie zielony - początki

[HowTo]

Helloł,
Jest to mój pierwszy post na forum (i chyba pierwszy krok do jeżdżenia na crossie). I w związku z tym mam do Was kilka pytań:
-Jak to się odbywa, każdy sam szlifuje swoje umiejętności w terenie, a spotykacie się dopiero na zawodach czy może są jakieś kluby w których się uczy jeździć?
-Czy do jazdy trzeba mieć prawko?
-Poniżej jakiego budżetu nawet nie próbować zaczynać?
-Czy są w Krk lub okolicy jakieś dobre tory/kluby/ekipy z którymi można jeździć i gdzie się można uczyć?
Pozdrawiam

[Norbuś]

Najlepiej znajdź sobie tor prywatny lub klubu i pojeździj po nim, wczuj się w motor a najlepiej od razu ucz się dobrych nawyków. Nie ma reguły kiedy i z kim się uczymy, niektórzy przygotowują się na zawody a niektórzy jeżdżą dla fanu i doświadczenie nabywają tak sobie jeżdżąc. Jak jeździsz po torze to prawko jak najbardziej się nie przyda, w lesie, na polu nigdzie tylko na ulicy, jeżeli masz niezarejestrowany motor, bez świateł itp. to tak ci te prawo-jazdy dużo nie da bo takim motorem nie można jeździć po ulicy co pewnie wiesz. Gdybyś wjechał do lasu, a leśniczy by cię złapał to nie dziw się jak dostaniesz mandat za jazde po lesie, bo tam jeździć nie wolno. Dużo ludzi jeździ po lesie na własną rękę. Nie ma określonej stawki motorem za 2k możesz śmigać tak jak niektórzy motorem za 28k, ale wiadomo coś trzeba mieć i najlepiej żeby to nie była WSK.

[Neex]

Siema ja jestem z okolic KRK i tak tor najblizszy to w Skawinie albo Konary. Co do prawka to tak jak kolega napisał. koszty to hmmm mi sie wydaje ze jak na poczatek to 6tys trzeba miec motor +ubranie wiadomo w trampkach i czapce z daszkie nie polecam jezdzic. Umiejętnosci to z czasem przychodza ale jak cos to pisz na pw to sie zgadamy.

[Norbuś]

Za 3k można coś wyrwać z lat 90-tych + buty, kask, buzzer, ochranicze, rękawiczki bo to będzie najbardziej potrzebne, używany strój można wyrwać nawet za 600zł (cena gorszych nowych butów). Licz się z tym, że remonty też kosztują niezależnie jaki rok kupisz.

[HowTo]

Dzięki za odpowiedzi. Jako że kasy za dużo nie mam, to do wiosny pozostanę przy silce+squash+basen. W styczniu stuknie mi 18 więc pogadamziomkami żeby zamiast jakichś nietrafionych prezentów dołożyli się jakoś po 2 dyszki i problem kasy się rozwiąże. No i tak myślę że prawko też machne, bo bd mógł bez problemu dojeżdżać na tor + opanuje podstawy bezpieczeństwa i jazdy. No a do wiosny pozostaje mi teoria i oczytanie w sprawach technicznych. Odezwę się w styczniu
Pozdro

[Duriv]

zrób projekt x, 2000 osób, po 20 pln, i będziesz miał nie dość że nowe moto, to i drugi silnik na zaś, mega ciuchy i starego busa do przewożenia