Yamaha YZ 85 (BLOKADA) WAŻY SIĘ DALSZY MÓJ LOS O JEŹDŻIE !!!

Pozostałe tematy nie pasujące do ww kategorii
Autor tematu
leper1233
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 16
Rejestracja: śr, 25 kwie 2012, 14:30
Motocykl: bmw
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Usa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Yamaha YZ 85 (BLOKADA) WAŻY SIĘ DALSZY MÓJ LOS O JEŹDŻIE !!!

Post autor: leper1233 » wt, 14 sie 2012, 18:43

Witam.
Posiadam Yamahe YZ 85, dzisiaj po raz pierwszy ją odpalałem, odpaliła na zapych , po przełożeniu biegu na 1 i dodaniu bardzo lekko gazu motor osiągnął prędkość około 50km/h po BARDZO LEKKIM DOTKNIĘCIU MANETKI ! Mam 13 lat i rozważam nad sprzedaniem crossa bo jest STRASZNIE ZRYWNY! Moim pytaniem jest czy jest jakaś możliwość żeby o 75 % zmniejszyć zrywność lub jakieś blokady ? W gaźniku śrubę odkręciłem praktycznie na max, ale motor nie odpalał, po zwiększaniu śruby na 3/4 gwintu, motor odpalił, ale był taki zrywny jaki był.. POMOCY!

Awatar użytkownika
kris514
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 2270
Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
Motocykl: KTM sx 150 2009
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 5 razy
Podziękowania: 11 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Yamaha YZ 85 (BLOKADA) WAŻY SIĘ DALSZY MÓJ LOS O JEŹDŻIE

Post autor: kris514 » wt, 14 sie 2012, 19:32

Wiec tak spróbuj jeszcze raz się przejechać i sprawdzić czy jak dodasz jeszcze trochę gazu to motor przyspiesza czy nie ma różnicy (stawiam na zła regulacje gaznika przez co brakuje mu benzyny w mieszance paliwowo powietrznej i o to motocykl zaczyna wyc na najwyższych obrotach. Jeśli jest tak to odrazu do regulacji gaznika zaprowadz bo rozwalisz silnik
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl

michu13
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 136
Rejestracja: śr, 23 lut 2011, 15:19
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Yamaha YZ 85 (BLOKADA) WAŻY SIĘ DALSZY MÓJ LOS O JEŹDŻIE

Post autor: michu13 » ndz, 23 wrz 2012, 22:08

Jakaś dziwna ta twoja Yamaha jak na 1-ce wyciąga 50km/h. Oddaj do mechanika ten motor, bo samemu wiec zbroisz niż naprawisz..

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”