Przestroga dla wszystkich!!!!!!!!!!!!

[andy2208]

Najlepiej jest tak jak w USA; mój dom moim królestwem. Jak ktoś nieproszony wejdzie na moją posesję, to go odszczelę Nie wiem, czy aby tak do końca jest, ale posiadanie broni w celach obrony swego terytorium jest dopuszczalne, czyli takie pobicie w celu obrony majątku by zostało może nawet pochwalone przez władze... Oczywiście w takiej sytuacji nie chciał bym być na miejscu tego kto wtargnął na twój teren

[WLD_Wlodi]

A sam nie wiem slyszalem taki hałas jak przy otwieraniu kluczem.znajac polskie sady to zanim zapadnie wyrok to mi broda urosnie:D

Co za problem otworzyć zamek czy kłódke.
Kłódke otwieram w 10 sekund(na 4 piny).

[kaczor01]

fifi
mowilem to tylko ze nikt nie moze tego potwierdzic ze oni te drzwi otworzyli(mowia ze były otwarte i chcieli mi powiedziec o tym a ze drzwi frontowe byly zamkniete to weszli tymi otwartymi i badz madry pisz wiersze :butthead: teraz płacza ze ich pobilem )
na wolnosci sa Kazdy to teraz sie na mnie patrzy jakbym to ja sie wlamal do czyjegos domu
spinaczev
Tak mam sprawe z prokuratury,a co do sw to mam spoko trenera i mowil ze mnie nie zna takze luzik
Dzieki napewno sie przyda:)

andy2208
Prawda tylko gorzej jak zobaczysz jakiegos ziomka za swiatlo albo gaz i bedziesz do niego z wiatrowki sadził bo nie poznales xD

[Jasiu88]

Najlepiej jest tak jak w USA; mój dom moim królestwem. Jak ktoś nieproszony wejdzie na moją posesję, to go odszczelę Nie wiem, czy aby tak do końca jest, ale posiadanie broni w celach obrony swego terytorium jest dopuszczalne, czyli takie pobicie w celu obrony majątku by zostało może nawet pochwalone przez władze... Oczywiście w takiej sytuacji nie chciał bym być na miejscu tego kto wtargnął na twój teren

W niektorych stanach prawo to obowiazuje juz bardzo dlugi czas i chyba sie sprawdza . Gorzej jak ktos po pijaku posesje pomyli...

[kaczor01]

Ta albo w pasterke jaki ktos łapy polamie za zdejmowanie bram:D

[spinaczev]

A zgłosiłeś włamanie i napad na policji? To, że leżą w szpitalu, to nie znaczy, że będą mieli trwały uszczerbek. O tym decyduje komisja. W moim przypadku były szwy szpital i nie było uszczerbku na zdrowiu. Chyba, że wywaliłeś któremuś oko. Jak masz to najlepiej wywal wszystkie komenty o sztukach walki i jak masz jakieś zdjęcia w kimonie itp na Naszej klasie.
U mnie sprawa trwała 2lata, ale było troszkę świadków do przesłuchania. Jak chcesz jakieś rady to na pw.

[michallyz]

wg mnie lepiej nie mów ze trenujesz jakąś sztuke walki bo Ci dołożą za to że użyłeś w nie "dozwolonych" celach. mówię w ".." bo każdy z nas wie ze postąpił słusznie ale przetłumacz to w sądzie dla nich to pobicie i tyle

[adas12]

ktoś kto ćwiczy sztuki walki jest sądzony w taki sposób jak zwykły delikwent ,który użył białej broni...
Oni mieli przy sobie jakieś narzędzia? Bo naprawdę masz ciężka sytuację gdyż oni nie ruszyli twojego moto... i nie udowodnisz jakie były ich zamiary...:/

[seteman]

a wtargniecie o tej porze do czyjegos garazu to twoim zdaniem to samo co zapukanie do drzwi domu o godzinie 9 rano?

[adas12]

To powiedz to prokuratorowi... Gdyby wszystko było takie łatwe jak sie wydaje to pewnie ja bym dziś przecinal wstazke pod tym Burij Dubaj;P

[sebek1516]

Znajomy kolegi szedł z kumplem i wyskoczył do niego dres po telefon, z nożem oczywiście. Po kilku sekundach jego nóż znalazł się z jego własnym.... przyrodzeniu... nie wiem dokładnie gdzie ale mu cos uszkodził za obrone własnął moze dostać do 2 lat....
Gość "trenuje" Combat/defend u znajomego a to nie żaden klub tak prywatnie... Sam na to chodzę ale pierwsza zasada to nie mówić że się coś trenuje...

Ej mogleś powiedzieć ze bylo ciemno i wydawało ci sie zę cie atakują ;p

A tak wogóle to w obornie własnej jestem gotowy wsadzić napastnikowi palca, długopis w oko, przy*jebać mu łomem, szpadlem czymkolwiek żeby się bronić swojego życia a w Polsce mogą cię za to posadzić... :rolleyes: :rolleyes:

[DL4]

Drogi kolego nasz system prawa jest spójną całością, żyjemy przecież w demokratycznym Państwie prawa urzeczywistniającym zasady współżycia społecznego lecz czasem legaliści tacy jak my są narażeni na działania zewnętrzne mogące być występkami bądź zbrodniami.
Stan faktyczny który przedstawiłeś jest sztampowym przykładem odpierania bezpośredniego bezprawnego zamachu na dobro chronione prawem.
Czyli art 25 Kk obrona konieczna, który wyraźnie stanowi, że nie popełnia przestępstwa kto w obronie koniecznej odpiera bezprawny zamach na dobro chronione prawem.
Nie jest zagadką jaki był cel sprawców jaki mieli zamiar, tu dobrem chronionym okazał się motocykl a przesłanka bezpośredniości wyraża się we wtargnięciu na Twój teren.
Strach i wzburzenie mogło doprowadzić do przekroczenia granic obrony koniecznej art25 par 3, w tej sytuacji sad odstępuję od wymierzenia kary, lecz moim skromnym zdaniem, nie dość że narażał własne zdrowie i życie broniąc swojego mienia co jest tego prawem podmiotowym to jeszcze doznał szykany i pomówienia jakoby dopuścił się pobicia.

Tekst napisał mój szanowny kolega mec. Marcin Kaczyński.
Pozdrawiam