Tor narodowy w polsce? A gdzie motocross?!
-
- Mistrz prostej
- Posty: 118
- Rejestracja: czw, 6 lip 2006, 21:00
- Motocykl: KTM SXF 250 '07
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kasinka Mała | Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Tor narodowy w polsce? A gdzie motocross?!
Po pierwsze KAŻDY zawodnik startujący w mistrzostwach polski, który ma ambicje by jezdzic na kazde zawody i dojezdzac chocby w pierwszej 20 powinien miec wlasna strone internetowa. I nie ma to byc byle co tylko strona wykonana przez profesjonalistow, bo tylko taka przyciagnie potencjalnych sponsorów.Camaro pisze:predator pisze:Wkleilem w zle miejsce.
Toru w Polsce nie bedzie bo sami zawodnicy nie walcza o swoje
No dobra dziękujemy że nam to uświadomiłeś ale do tego wniosku już doszliśmy ..... pytanie jak to zmienić ... ??
Po drugie tutaj juz wchodza interesy, trzeba umiec przedstawic racjonalny plan dzialan oraz przestrzegac jego wykonania. Trzeba umiec dobrze negocjowac by utrzymywac swoja pozycje. Jesli nie ... przydalby sie ktos taki jak menadzer..
Po trzecie .. Trzeba organizowac coraz wiecej zawodow typu supercross , ale byleby byly one pod egida PZM (nie chwale ich postepowania, ale ma to baardzo duzy wplyw podczas negocjacji gdyz jestesmy wtedy calkowicie legalni pod wzgledem organizacyjnym. Cos o tym gonieniu wiem ). Dla mnie wzorem jest AKM z Kęt. Ludzie ktorzy tam sa, chca rzeczwiscie zrobic cos dobrego dla Polskiego motocrossu.
Po czwarte, chyba najwazniejsze .. Przydaloby sie samemu rozgladnac w poblizu , pogadac z chlopakami. Pozniej zalozyc na drodze formalnej stowarzyszenie. To NIC nie kosztuje (wiem, bo pomagalem przy zalozeniu). Kolejnym etapem jest wystapienie do wladz, raczej nie bezposrednio do wojta / burmistrza itp. Trzeba najpierw sie dowiedziec kto jest bardziej za takiego typu sprawami i do niego udezyc by cos popisal.
Po piate.. Sprawa mediow .. Nie do konca jest tak jak napisaliscie. Ze media nas TOTALNIE olewaja. Rozmawialem z panem z TVP3 na temat zapowiedzi z zawodow. Otoz pierwsze pytanie to bylo czy sa one LEGALNE, wszystkie ktore sa na kocia lape odpadaja juz w tym momencie. I to nie jest tak ze oni nie chca, bo np. napisalem do gazety Echo Miasta i dostalem kawalek gazety gdzie mozna bylo przeczytac o zawoadach. Pamietam .. byly wyjatki np. wyborcza - strasznie biurokratycznie podchodzili tam , w koncu mnie olali. Kolena sprawa .. Trzeba sie nie poddawac .. Dosyc dlugo przelaczali mnie w tym TVP ale w koncu dodzwonilem sie do odpowiedniej osoby i bylo nawet w kronice. A to juz cos..
Mnie denerwuje np. sprawa organizacji zawodow rangii MP. Jestem pewien gdyby dzialacze naparwde sie postarali to w Teleexpresie by sie pojawilo cos nie cos . To bardzo wazny aspekt jednak nic poza zapisaniem sie do klubu zrobic nie mozemy (i dopiero tam walczyc). Wg. mnie najlepszym pod tym wzgledem jest KM Cross Lublin. Mimo wielu negatowyw ktore pojawily sie na motox'ie to ten klub jako jedyny ma dobrze rozreklamowana strone i w nalezyty sposob przedstawia wizerunek swojego glownego sponsora.
Uff , to tyle . Kto przeczyta ten kozak
Jest:
KTM SXF 250 '07
Była:
Yamaha YZ 125 '06
KTM SXF 250 '07
Była:
Yamaha YZ 125 '06