Wycena motocykla POMOCY :D
-
- Mistrz prostej
- Posty: 60
- Rejestracja: sob, 4 lip 2009, 18:47
- Motocykl: Gas Gas EC 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: okolice Lublina
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
własnie sam niewiem czy chce sie go pozbyc...
za takie pieniadze nie kupie nic lepszego do endurzenia, z drugiej strony, kazdy nastepny rok, to jakas utrata na wartosci. Na rynku polskim zupelnie nie ma gas gasa, nikt tego nie zna i nikt tego niechce Wiem po sobie: wybralem sie po EXC 250, po drodze oglądałem EXC 125, a wróciłem z GAS'EM zupełnie nieoczekiwanie! wszystkie ktm'y jakie widziałem to były padaki, a gas nie mowie ze był idealny, ale byl to najlepszy zakup na jaki mnie wówczas było stać! Ale wcale tego nie żałuję, wręcz przeciwnie! Mogę śmiało polecić, a szczególnie tym którzy dopiero raczkują w tym hobby, gdyż moto jest tanie w zakupie, tak samo kosztuje eksploatacja jak u japończyków, no i jest bardzo lekkie i poręczne, co dla mnie amatora jest wielkim plusem
Gdyby tak mieć 10-12 tys, mozna byloby cos pomyslec o zmianie na coś młodszego.... jak zwykle kasa
za takie pieniadze nie kupie nic lepszego do endurzenia, z drugiej strony, kazdy nastepny rok, to jakas utrata na wartosci. Na rynku polskim zupelnie nie ma gas gasa, nikt tego nie zna i nikt tego niechce Wiem po sobie: wybralem sie po EXC 250, po drodze oglądałem EXC 125, a wróciłem z GAS'EM zupełnie nieoczekiwanie! wszystkie ktm'y jakie widziałem to były padaki, a gas nie mowie ze był idealny, ale byl to najlepszy zakup na jaki mnie wówczas było stać! Ale wcale tego nie żałuję, wręcz przeciwnie! Mogę śmiało polecić, a szczególnie tym którzy dopiero raczkują w tym hobby, gdyż moto jest tanie w zakupie, tak samo kosztuje eksploatacja jak u japończyków, no i jest bardzo lekkie i poręczne, co dla mnie amatora jest wielkim plusem
Gdyby tak mieć 10-12 tys, mozna byloby cos pomyslec o zmianie na coś młodszego.... jak zwykle kasa
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 317
- Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
- Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Prabuty
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
za tego Gasa to 6tys myśle góra. Ciężko to sprzedać. Ja 2005r zarejestrowanego, jako 2 właściciel motoru, po tuningu fabrycznym ostatecznie za 6400 sprzedałem - zainteresowanie było marne.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
Tylko mogę Wam pogratulować wyobraźni. Jak można wycenić motocykl ze zdjęcia? Dla mnie motocykl jest tyle warty, ile zapłaci za niego kupujący. Mateusz_MX widzę, że bardzo lubisz udzielać się prawie w każdym temacie. Oj przyznaj się, chyba chcesz zostać nowym Moderatorem. A teraz zagadka, gdzie jest ukryta niespodzianka?Mateusz_MX pisze:MYRTIN KTM jeżeli motocykl jest w dobrym stanie to śmiało możesz za niego wołać coś koło 9 tyś. zł. Za tę RM'kę dał bym około 4 tyś zł.
MYRTIN KTM pisze:Siema!
Zastanawiam się nad sprzedaniem mojej YZ 250F z 2005r.
Kupiłem ją 18.03.2008r za 12,900zł.
W trakcie sezonu zrobiłem w niej:
- nowe uszczelniacze i olej w lagach (dorzuciłbym nowe uszczelniacze do lagów All Balls),
- regeneracje kół - nowe łożyska, szprychy,
- wymiana łożysk wahacza,
- regulacja zaworów, nowa świeca,
- nowy ślizg łańcucha (dorzuciłbym jeszcze jeden nowy firmy UFO),
- nowe sprzęgło,
- bolce przedniego zacisku,
- wałek zmiany biegów.
Wszystkie zabiegi robione u Mateusza Ognistego.
Jeździł na oleju Bell Ray. Olej wymieniany nawet częściej niż trzeba, motor mało jeżdżony. Pali od strzała ciepły czy zimny. 0 wycieków, luzów. Na zdjęciu jest jeszcze z odbarwionym błotnikiem, ale został on wymieniony. Mam do niej jeszcze kilka drobiazgów: filtry powietrza itp., ale tego pisać nie trzeba...
http://img291.imageshack.us/my.php?image=img0064yn2.jpg
http://img519.imageshack.us/my.php?image=img0047ik1.jpg
Wg. Was ile za nią mógłbym zawołać?
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
Trzeba spojrzeć na rocznik motocykla, porównać ceny na polskim rynku, obejrzeć eBay, porównać te ceny i wystawić jakąś zbliżoną wartość. Przecież wiadomo, że na miejscu przy oględzinach zawsze można obejrzeć sprzęt i jeżeli znajdzie się jakąś wadę to zejść z ceny. Pasuje do tego Twoje zdanie, że "motocykl jest tyle warty, ile zapłaci za niego kupujący". A jeżeli chodzi o Twoje zapytanie "Oj przyznaj się, chyba chcesz zostać nowym Moderatorem", to zostawię je bez komentarza...Żadnego słowa na tym forum nie piszę, by coś otrzymać w zamian. Pozdrawiam Cię weteran. Mam do Ciebie wielki szacunekweteran pisze:Tylko mogę Wam pogratulować wyobraźni. Jak można wycenić motocykl ze zdjęcia? Dla mnie motocykl jest tyle warty, ile zapłaci za niego kupujący. Mateusz_MX widzę, że bardzo lubisz udzielać się prawie w każdym temacie. Oj przyznaj się, chyba chcesz zostać nowym Moderatorem. A teraz zagadka, gdzie jest ukryta niespodzianka?
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
Szczerze na co ten temat jest sam nie wiem o ile rozumiem założyciela bo miał nie codzienny motor bo już trochę starszy to reszta pisze tu o sprzętach których na allegro jest od ***** , jak się chce sprzedać to oglądamy po ile stoją u nas wystawiamy odpowiednio taniej i już a to chyba każdy sam potrafi bez pomocy 4um.
A takie gadanie że ty masz remont za 5 klocków a drugi dopiero zmienił całe plastiki to nic nie jest warte jak ty będziesz miał dajmy na to wypas crfke za 14 a inny taka se za 13 to polak jedzie po ta za 13. A to że tobie tu na 4um ktoś oceni ,,no masz super stan postaw za xxxxx" to ci nic nie da bo nie sprzedasz. A celem wystawienia motoru jest jego sprzedaż chociaż na tym 4um nawet woda w klozecie się w druga stronę kręci... więc cel wystawienia tez może być inny.
A takie gadanie że ty masz remont za 5 klocków a drugi dopiero zmienił całe plastiki to nic nie jest warte jak ty będziesz miał dajmy na to wypas crfke za 14 a inny taka se za 13 to polak jedzie po ta za 13. A to że tobie tu na 4um ktoś oceni ,,no masz super stan postaw za xxxxx" to ci nic nie da bo nie sprzedasz. A celem wystawienia motoru jest jego sprzedaż chociaż na tym 4um nawet woda w klozecie się w druga stronę kręci... więc cel wystawienia tez może być inny.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 10
- Rejestracja: czw, 13 sie 2009, 15:14
- Motocykl: sx250 02'
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RbK
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
czesc. mam takie pytanko posiadam KTM-a sx 250 z 2002 roku i mysle zeby go sprzedac na wiosne i kupic 4t:D ale przejde do sedna. tak z ciekawosci ile bym mogl za niego wziasc?? moze opisze co w nim wymienilem, a wiec tak:
gdy go kupilem zaczol rozebralem silnik tlok byl nowy wiec nie ruszalem wymienilem wszystkie łozyska ktore byly w srodku na wale itd, uszczelniacze, oringi dalem nowiutkie uszczelki,wymienilem zmieniacz biegow z plastikowego na aluminiowy, nastepnie wymienilem wszystkie tuleje na wachaczu itp, na amortyzatorze u dolu oraz zrobilem z przednim zawieszeniem (rozebralem, wyczyscilem) wymienilem uszczelniacze i olej i wyregulowalem, wymienilem tez tylnia oponke dalem nowa tarcze hamulcowa z przodu (oryginal KTM) nowe klocki przod i tyl, wymienilem tez łozyska w tylnej piascie i tulejki dystansowe,zmienilem tez caly naped nowy lancuch renthal i zebatki przod KTM i tyl Groskopft pomaranczowa,slizg i prowadnica łancucha tez wymieniona, ostatnio wymienilem tez caly uklad cewek gdyz sie chyba spalil i nowa swiece, mysle jeszcze kupic nowa fajna okleinke. to tyle co o tym sadzicie ile moglbym za niego wziasc?? naprawde sprawdzona fura i przynajmniej narazie nic nie zaskoczy.
gdy go kupilem zaczol rozebralem silnik tlok byl nowy wiec nie ruszalem wymienilem wszystkie łozyska ktore byly w srodku na wale itd, uszczelniacze, oringi dalem nowiutkie uszczelki,wymienilem zmieniacz biegow z plastikowego na aluminiowy, nastepnie wymienilem wszystkie tuleje na wachaczu itp, na amortyzatorze u dolu oraz zrobilem z przednim zawieszeniem (rozebralem, wyczyscilem) wymienilem uszczelniacze i olej i wyregulowalem, wymienilem tez tylnia oponke dalem nowa tarcze hamulcowa z przodu (oryginal KTM) nowe klocki przod i tyl, wymienilem tez łozyska w tylnej piascie i tulejki dystansowe,zmienilem tez caly naped nowy lancuch renthal i zebatki przod KTM i tyl Groskopft pomaranczowa,slizg i prowadnica łancucha tez wymieniona, ostatnio wymienilem tez caly uklad cewek gdyz sie chyba spalil i nowa swiece, mysle jeszcze kupic nowa fajna okleinke. to tyle co o tym sadzicie ile moglbym za niego wziasc?? naprawde sprawdzona fura i przynajmniej narazie nic nie zaskoczy.
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
A kogo to obchodzi co ty w niej robiles, jak 3/4 motorow na allegro jest z takim opisem. I super by bylo jak bys napisal kiedy ten naped wymieniles , bo jak wymieniles na poczatku sezonu, albo w polowie i przejechales powiedzmy 30mth, to naped jest do wyrzucenia Podobnie klocki, czasami po jednym treningu sa do wyrzucenia.ktmsx pisze:czesc. mam takie pytanko posiadam KTM-a sx 250 z 2002 roku i mysle zeby go sprzedac na wiosne i kupic 4t:D ale przejde do sedna. tak z ciekawosci ile bym mogl za niego wziasc?? moze opisze co w nim wymienilem, a wiec tak:
gdy go kupilem zaczol rozebralem silnik tlok byl nowy wiec nie ruszalem wymienilem wszystkie łozyska ktore byly w srodku na wale itd, uszczelniacze, oringi dalem nowiutkie uszczelki,wymienilem zmieniacz biegow z plastikowego na aluminiowy, nastepnie wymienilem wszystkie tuleje na wachaczu itp, na amortyzatorze u dolu oraz zrobilem z przednim zawieszeniem (rozebralem, wyczyscilem) wymienilem uszczelniacze i olej i wyregulowalem, wymienilem tez tylnia oponke dalem nowa tarcze hamulcowa z przodu (oryginal KTM) nowe klocki przod i tyl, wymienilem tez łozyska w tylnej piascie i tulejki dystansowe,zmienilem tez caly naped nowy lancuch renthal i zebatki przod KTM i tyl Groskopft pomaranczowa,slizg i prowadnica łancucha tez wymieniona, ostatnio wymienilem tez caly uklad cewek gdyz sie chyba spalil i nowa swiece, mysle jeszcze kupic nowa fajna okleinke. to tyle co o tym sadzicie ile moglbym za niego wziasc?? naprawde sprawdzona fura i przynajmniej narazie nic nie zaskoczy.
Wystaw go za tyle, na ile uwazasz. Przejrzyj ceny na allegro i zadaj sobie pytanie, czy chcesz sprzedac moto w 2 tyg(i wtedy zrzucasz z ceny), albo wstawiasz dobra cene i mezcysz sie ze sprzedaza pol roku.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 10
- Rejestracja: czw, 13 sie 2009, 15:14
- Motocykl: sx250 02'
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RbK
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
wszystko wymienialem ostatnio klocki jakies 5mth po prostu wszystko bylo wymieniane pod siebie ale motor jest troche za mocny dla mnie i zabardzo go nie ogarniam dlatego mysle nad sprzedaza.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 161
- Rejestracja: ndz, 22 lis 2009, 12:25
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: w zależności od dnia
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
Niestety z motorami i również samochodami tak bywa, że nawet choćbyś wszystko wymienił to ludzie i tak będą chcieli takie dobre i pewne moto za grosz kupić. Wiem na własnym przypadku jak przyjechał taki buc oglądać moją dt którą chciałem sprzedać za 3700zl, stargował do 3500zl, dołożylem mu jeszcze części a jemu jeszcze mało :axe: Części warte na allegro na bide 300zł... Powiedzial że sie zastanowi i pojechał. Potem frajer dzwoni do mnie za dwa dni i mówi że kupi za 3100zł LOL Opieprzyłem go i sie rozłączyłem. Ludzie to już na prawde czasem nie mają za grosz "smaku". Szkoda gadać...
Bo tak już niestety jest że każdy chciałby kupić perełkę za grosz a sprzedać padło za nie wiadomo ile
Teraz sam sobie odpowiedz czy masz sens sprzedawać tego ktm'a...
pozdro
Bo tak już niestety jest że każdy chciałby kupić perełkę za grosz a sprzedać padło za nie wiadomo ile
Teraz sam sobie odpowiedz czy masz sens sprzedawać tego ktm'a...
pozdro
Aktualnie:yamaha dt 125
W przyszłości: ? ? ? ? ?
___________________________________________________________
http://www.youtube.com/user/iBuuc?feature=mhum- prawie wszystko ze świata Apple
W przyszłości: ? ? ? ? ?
___________________________________________________________
http://www.youtube.com/user/iBuuc?feature=mhum- prawie wszystko ze świata Apple
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
Pierwsza sprawa to taka, że każdy potencjalny kupiec przyjeżdża i motocykl ma być sprawny technicznie. To, że napiszesz w aukcji o nowym tłoku, korbowodzie, łożyskach, komplecie nowych uszczelek, nowych simmeringach itp. to mało istotne. Przecież i tak do silnika zajrzeć nie można. Ogólnie myślę, że ten temat nie ma sensu. Możesz określić sam przybliżoną wartość motocykla i taką podać w aukcji. Wiadomo, że jak kupiec przyjeżdża, to schodzi z ceny. Podam na swoim przykładzie, że kupiłem byłą YZ 125 '97 w marcu 2009 r. za 5 tyś. zł. Włożyłem w nią 2 tyś., a kilka dni temu furka poszła za 4 tyś. (do regeneracji cylinder). Sami widzicie Pozdrawiam.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 204
- Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
- Motocykl: Honda XR 600
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: 3-miasto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Wycena motocykla POMOCY :D
Dosyć często słyszy się że przy kunie moto jest możliwość ściągnięcia cylindra i sprawdzenia tłoka tulei nica-silu czy nawet korby czy nie ma luzu,ktoś napisał że kapitalny remont silnika nie wpływa na cenę moto.Zgodzę się że nie można doliczyć do wartości moto całej kwoty poniesionego remontu,można zawsze doliczyć parę stówek i udowodnić potencjalnemu klientowi właśnie poprzez chociaż by ściągniecie cylka czy pokazanie starych części lub rachunku na nowe części. Ja kupiłem rm-a 250 z roku około 90-93 i dałem za niego 3 700zł a wpakowałem już w niego ponad 4tyś. I na przykład teraz jak bym chciał go sprzedać to bym naciągnął cenę do 4 500-5 000 bo po remoncie dorzucił bym kask oleje smary itp.Dlatego nie warto kupować moto na pałę i przy zakupie dowiedzieć się o nim jak najwięcej i całego dokładnie przejrzeć.