Motocykl i Prawo II
-
Autor tematukaczor050491
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 9
- Rejestracja: wt, 12 sie 2008, 22:47
- Motocykl: suzuki ts50
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Motocykl i Prawo II
Witam.
Mam pytanie. Czy moge jezdzic np. po panstwowych lasach i jakis innych droga polnych nie majac prawa jazdy na motor i maja motor ktory nie mozna zarejestrowac.
Moze i glupie pytanie ale chcial bym wiedziec czy moge sobie pojezdzic po lasach!?
Mam pytanie. Czy moge jezdzic np. po panstwowych lasach i jakis innych droga polnych nie majac prawa jazdy na motor i maja motor ktory nie mozna zarejestrowac.
Moze i glupie pytanie ale chcial bym wiedziec czy moge sobie pojezdzic po lasach!?
-
- Do odcięcia!
- Posty: 951
- Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
- Motocykl: CRF only
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wlkp.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
PO leśnych drogach można jechać czyli tzw. publicznych. Ale nie już po takich bocznych zarośniętych i tylko na motocyklu zarejestrowanym i za prawkiem.
pozdr.
pozdr.
RS SERWIS
-
Autor tematukaczor050491
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 9
- Rejestracja: wt, 12 sie 2008, 22:47
- Motocykl: suzuki ts50
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
to czyli moge jezdzic motorem nie zarejestrowanym i bez prawka tylko po lasach tak?!
a czy jak mam kart motorowerowa a mam np. jakas 250ccm nie do zarejestrowania to moge sobie jezdzic bez problemu po lesie jak by mnie policja zlapala co by bylo?
a czy jak mam kart motorowerowa a mam np. jakas 250ccm nie do zarejestrowania to moge sobie jezdzic bez problemu po lesie jak by mnie policja zlapala co by bylo?
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 454
- Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
- Motocykl: CRF250R '06
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sulechów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
Żeby jeździc po lasach musisz miec takie same uprawnienia jak byś jechał asfaltem, z tym, że w lesie możesz jeździc tylko po wyznaczonych już drogach a nie na szage między drzewami.
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
-
- Mistrz prostej
- Posty: 68
- Rejestracja: ndz, 20 lip 2008, 23:15
- Motocykl: Yamaha
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
Po lasach raczej cie nie zlapie policja a jak złapie to pogadaja powiesz ze to ostatni raz i max spuszczą ci powietrze xD
-
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 13 cze 2007, 17:13
- Motocykl: Husaberg FE600,KTM EXC 520
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wałbrzych->Sokołowsko
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
No nie wiem koledzy jak to jest u was ale u mnie nie mozna jezdzic po lesie ani jego drogach:/przed kazdym wjazdem jest znak zakaz wjazdu i szlabany.Wiec dziwie sie ze piszecie ze mozna jezdzic po drogach w lesie,ale no nie wiem moze u was jest inaczej-roznie to bywa:)
Ale jest kawalek drogi lesnej oddanej do uzytku publicznego(wiec moze o takie drogi chodzi)i jesli tam policja zlapie to tak jak na publicznej asfaltowej,wiec jak nie masz prawka i OC to motor na lawete-przypadek z zycia tylko ze chlopak uciekal yamaszka tzr 125 a nie crossem czy endurakiem.
Ale jest kawalek drogi lesnej oddanej do uzytku publicznego(wiec moze o takie drogi chodzi)i jesli tam policja zlapie to tak jak na publicznej asfaltowej,wiec jak nie masz prawka i OC to motor na lawete-przypadek z zycia tylko ze chlopak uciekal yamaszka tzr 125 a nie crossem czy endurakiem.
HUSABERG 4 STROKE FORCE
-
Autor tematukaczor050491
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 9
- Rejestracja: wt, 12 sie 2008, 22:47
- Motocykl: suzuki ts50
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
dzieki za to co narazie napisaliscie!
ale u mnei na Mazurach doklanie w Piszu jest duzo lasow i po tych co ja jezdze to nie ma zadnych szlabanow.
i mi sie wydaje ze po lesie policja raczej nie jezdzi!? tylko straz lesna.
a co do strazy lesnej jak bym jezdzil po danych lesie i by mnie zatrzymala nie policja tylko straz lesna to co by mogli mi zrobić ?!
ale u mnei na Mazurach doklanie w Piszu jest duzo lasow i po tych co ja jezdze to nie ma zadnych szlabanow.
i mi sie wydaje ze po lesie policja raczej nie jezdzi!? tylko straz lesna.
a co do strazy lesnej jak bym jezdzil po danych lesie i by mnie zatrzymala nie policja tylko straz lesna to co by mogli mi zrobić ?!
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 454
- Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
- Motocykl: CRF250R '06
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sulechów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
Wszystko moga ci zrobic ;p Straz lesna czasem nawet jest gorsza...
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
-
- Mistrz prostej
- Posty: 60
- Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 13:33
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
Według mnie straz tez moze Ci dowalic tak samo jak pały, na bank maja jakies uprawinienia skoro patroluja lasy i dbaja o porzadek, tak jak policja na ulicach tak straz w lesie... A tak nawiasem mowiac nie powinno sie jedzic po lesie bo zwierzyne sie płoszy itp. Mozna smigac tylko wyznaczonymi drogami, u mnie tak bynajmniej jest ,ze sa drogi po których moza sie legalnie poruszać, bo np idzie nimi do jakies wiochy dojechac albo rolnicy na pola jada przez las... Najwazniejsze jest zeby nie było tabliczki zakaz wjazdu itp, wtedy masz argument
-
- Mistrz prostej
- Posty: 94
- Rejestracja: wt, 20 mar 2007, 22:41
- Motocykl: aReMZi tufifti K8
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
Straż leśna ma w tym przypadku takie same uprawnienia jak policja ... + oprócz tego że będziesz miał nieprzyjemności za jazde bez prawka na moto bez kwitów to znając życie dowalą ci 500 PLN za jazdę po lesie lub 5 koła za park narodowy także wesoło nie ma U nas właśnie ostatnio dużą część lasów "podciągli" pod parki narodowe tak że do lasu nie opłaca sie już wjeżdżać bo cię może nagle zatrzymać jakiś pan na EXC 525 lub quadzie i zedrzeć z ciebie 5 000kaczor050491 pisze:dzieki za to co narazie napisaliscie!
ale u mnei na Mazurach doklanie w Piszu jest duzo lasow i po tych co ja jezdze to nie ma zadnych szlabanow.
i mi sie wydaje ze po lesie policja raczej nie jezdzi!? tylko straz lesna.
a co do strazy lesnej jak bym jezdzil po danych lesie i by mnie zatrzymala nie policja tylko straz lesna to co by mogli mi zrobić ?!
Po lesie kategorycznie nie wolno jeździć nawet jeśli nie ma żadnych szlabanów czy zakazów wjazdu. Chyba że z oznakowania wynika inaczej (co nie zmienia faktu że wtedy to już najzwyklejsza w świecie droga i prawko mieć musisz )
W razie wątpliwość polecam przestudiować dokładnie "Ustawę o lasach" tam jest wszystko wyraźnie napisane.
Pozdrawiam Wojtek
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 518
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
- Motocykl: KTM 250 SXF '07
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Motocykl i Prawo II
to u was mają crossy i quady? jaki to park? u nas też były takie pomysły, żeby straż leśną i parkową zaopatrzyć w takie maszyny. wkurzające byłoby to, że taki parkowiec to by nie płoszył zwierzyny i nie rył? może dali by mu koła supermoto, żeby tej ich pierdolonej ściółki bardzo nie rył i tak zrobili wydech, żeby nie chodził głośniej niż łada. ahh, ale może wtedy by się zjeżdżali bogacze i robili ucieczki przed strażą, na motorach i quadach, ot tak dla rekreacji, takie "szybcy i wściekli" w wersji offroad. ja tam ich chrzanie i jeżdżę po lasach, unikam tylko parku(tzn. jeżdżę, ale rzadko ). jak rżną lasy w pień, to się nie przejmują fauną i florą, a jak ja przejadę motorem, to klęska ekologiczna.