Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: piotrgurski » śr, 23 lip 2008, 01:10

paskuda pisze:
fifi pisze:Dziweczyny są delikatne i łatwo zrobić jej krzywde nie to co takiemu świrowi np jak ja który nie ma nic do stracenia
fifi zapewniam Cię - nie każda jest oh ah delikatna i płacze nad złamanym paznokciem :mrgreen:
Dziewczyny po prostu chodzi mi o to że robiąc wam "małe ałka" bardzo podle bym się czuł - jak jakiś damski bokser którym nigdy nie byłem i nie będe :wink:
ADV/Adventure

sebek1516
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1914
Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
Motocykl: gram w zielone
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: sebek1516 » sob, 26 lip 2008, 13:09

MOja mi ucho truje jak paznokcia sobie zlamie...


Ale zachcialo jej sie MX bo ja smigam od pewnego czasu xD
i chce zeby stary jej kupil cos crossowego......
ja mowie, apeluje ale nic nie dociera.....
mysli ze wszystko tak szybko przychodzi....

Zobaczymy jak to bedzie.....
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM

august1991
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 37
Rejestracja: ndz, 29 cze 2008, 23:27
Motocykl: Kosiarka,
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lulin :]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: august1991 » sob, 26 lip 2008, 23:15

WITAM!!!
jeśli chodzi o Crossladys myślę że niejeden facet widząc śmigającą dziewczyne jest "troche" zaskoczony i jakby zazdrosny. Ale można tylko bić brawo :lol: dziewczną które uprawiają ten jakże piękny sport i łamią stereotypy :P Ale jeśli chodzi o to gdybym miał zmierzyć się z dziewczyną na torze to po pierwsze pełen szacunek dla niej. Jednak zgadzam się z fifim że dziewczyny wydają mi się słabe i bałbym się je zepchnąć z toru itp. , czytając niektóre wypowiedzi dziewczyny zaprzeczyły że niepłaczą nad "złamanym paznokciem" potwierdzając że też potrafią pokazać pazurki :twisted: jednak mimo tych zapewnień wolałbym dziewczynie dać wygrać niż zepchnąć ją z toru a gdyby coś jej się stało to bym sobie nie wybaczył. Tak już mnie wychowano i nic tego nie zmieni poprostu nigdy nie uderze dziewczyny. Kobiety są od tego żeby je szanować bronić i KOCHAĆ :wink:

POZDRAWIAM wszystkie Crossladys oraz pozostałych forumowiczów :rolleyes:
" Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out "

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: Kaze » sob, 26 lip 2008, 23:55

Kobiety są od tego żeby je szanować bronić i KOCHAĆ
I smażyć kotlety :mrgreen:


http://motocross.transworld.net/2008/07 ... ah-gieger/ - tak piszecie o tym spychaniu z toru a ciekawe kto byłby w stanie ją zepchnąć :?: 8) :finga:
but only the devil responded cause god wasn't there...

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: piotrgurski » ndz, 27 lip 2008, 00:07

Kaze pisze:
Kobiety są od tego żeby je szanować bronić i KOCHAĆ
I smażyć kotlety :mrgreen:


http://motocross.transworld.net/2008/07 ... ah-gieger/ - tak piszecie o tym spychaniu z toru a ciekawe kto byłby w stanie ją zepchnąć :?: 8) :finga:
Z tymi kotletami to nie da się ukryć :mrgreen:

a ją zepchnąć to jedynie takim sprzętem :wink:

ADV/Adventure

MX_Bartek
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 518
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
Motocykl: KTM 250 SXF '07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: MX_Bartek » ndz, 27 lip 2008, 00:27

hmm wątpię, że tu wszyscy tak spychają ciągle z toru przeciwników 8) można pojechać szybko, ale nie agresywnie i sprawdzić kto jest lepszy bez nieczystych zagrań :P

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: piotrgurski » ndz, 27 lip 2008, 02:14

MX_Bartek pisze:hmm wątpię, że tu wszyscy tak spychają ciągle z toru przeciwników 8) można pojechać szybko, ale nie agresywnie i sprawdzić kto jest lepszy bez nieczystych zagrań :P
Ale nie chodzi tu o specjalne robienie krzywdy :shock: ale o to że to "spychanie" to tylko jedna z wielu przykładowych sytuacji (przez nikogo nie zamierzonych) gdzie naszym zawodniczką może przytrafić się coś złego np jak mi w Ldzbarku Warm gdzie po nie udanym hamowaniu do zakrętu zderzyłem się z innym zawodnikiem a potem wciągneło mi nogi w jego tylne zawieszenie i łańcuch :cry: Troche przykro by mi było jakby jakaś fajna "dupcia" chodziła z odciśniętymi ogniwami mojego łańcucha na nogach :cry:
Ale i tak nie mam nic przeciw pod warunkiem że dalej będą kotlety :mrgreen:
ADV/Adventure

august1991
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 37
Rejestracja: ndz, 29 cze 2008, 23:27
Motocykl: Kosiarka,
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lulin :]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: august1991 » ndz, 27 lip 2008, 12:06

fifi pisze:"spychanie" to tylko jedna z wielu przykładowych sytuacji (przez nikogo nie zamierzonych) gdzie naszym zawodniczką może przytrafić się coś złego
właśnie chodziło mi o to!!! podałem tylko jedną z przykładowych sytuacji która może wydarzyć się podczas rywalizacji na torze :mrgreen:

a z tymi kotletami to też prawda :wink: ale to później by nastąpiło bo na początku to trzeba rozpieszczać a nie odrazu zrobić z dziewczyny niewolnice, a znam takie przypadki :D
" Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out "

KudleY
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 203
Rejestracja: ndz, 8 kwie 2007, 13:02
Motocykl: SX 125 07'
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: WWA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: KudleY » ndz, 27 lip 2008, 18:29

august1991 pisze: ale to później by nastąpiło bo na początku to trzeba rozpieszczać a nie odrazu zrobić z dziewczyny niewolnice, a znam takie przypadki
ja wychodzę z założenia, że Dzień Kobiet powinien trwać cały rok, oczywiście bez przesady ale powinien :D
i jak najbradziej nie mam nic przeciwko Wam - Płcią Piękną i Najpiękniejszą na torze :D
Choć robić wam przypadkiem krzywdę- aż serducho się kraja na samą myśl...
KTM SX 125 07' - trainin....

august1991
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 37
Rejestracja: ndz, 29 cze 2008, 23:27
Motocykl: Kosiarka,
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lulin :]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: august1991 » ndz, 27 lip 2008, 18:58

KudleY pisze:ja wychodzę z założenia, że Dzień Kobiet powinien trwać cały rok, oczywiście bez przesady ale powinien
ja też wychodzę z tego założenia ale kobieta też ma być partnerem czyli pomagać jak to nazwe w "trudnych chwilach" :rolleyes: ale przestańmy bo odbiegamy od tematu ;p pozdro Kudley

niech wypowiedzą się inni forumowicze co sądzą o crossladys
" Danger is a beautiful thing when it is purposefully sought out "

Soldier91
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 22
Rejestracja: czw, 7 lut 2008, 11:05
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: Soldier91 » ndz, 27 lip 2008, 20:56

moim zdaniem to czym wiecej kobiet w MX tym lepiej :D
Troche przykro by mi było jakby jakaś fajna "dupcia" chodziła z odciśniętymi ogniwami mojego łańcucha na nogach :cry:
przynajmniej pozniej byla by okazja aby taka dziewczyne przeprosic i wymasowac noge :D:D:D

paskuda
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: ndz, 28 paź 2007, 18:50
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Leszno
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Dziewczyny w motocrossie(jeżdżące) co sądzicie o Crossladys?

Post autor: paskuda » pn, 28 lip 2008, 00:14

fifi pisze:Troche przykro by mi było jakby jakaś fajna "dupcia" chodziła z odciśniętymi ogniwami mojego łańcucha na nogach
nie wiem nad czym tu rozpaczać, jaka ciekawa pamiątka by była :finga:
august1991 pisze:ale to później by nastąpiło bo na początku to trzeba rozpieszczać a nie odrazu zrobić z dziewczyny niewolnice, a znam takie przypadki
nie 'odrazu'? aha czyli to później można już zrobić z nas niewolnice, tak? :mrgreen:
no nie śwriuje, ale tak to wynikło z kontekstu... :p
KudleY pisze:ja wychodzę z założenia, że Dzień Kobiet powinien trwać cały rok
oj Ty lizusie... :twisted:
Soldier91 pisze:przynajmniej pozniej byla by okazja aby taka dziewczyne przeprosic i wymasowac noge :D:D
hah kolega dobrze kombinuje! :finga:

Nie no, ale... jeśli chodzi o te "przypadkowe" zdarzenia na torze to jak dla mnie nie ma się co łamać czy była to kobieta czy facet, to był w każdym razie zawodnik i każdy powinien być brano na równi, jak każdy z każdym, chyba wiem co czujecie pisząc, że aż by się serce krajało, ale naprawde tak źle nie jest no... poza tym miękkie sztuki na moto nie wsiadają :mrgreen:
pzdr

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”