Maciek Zientarski wypadek w Warszawie

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Siedli
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 136
Rejestracja: wt, 1 maja 2007, 21:09
Motocykl: Szukam
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Żarki Letnisko
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Maciek Zientarski wypadek w Warszawie

Post autor: Siedli » pt, 13 cze 2008, 23:46

Ten text jest w 10% prawdziwy.
Trzeba by nie jechali wiencej niż 140 bo 2 paki to można zbierac papke z ziemi
Ale tak szczeże powiedzcie czy jakbyscie jechali 120 a ktoś dla was jedyny nie miał kasku i np: padły chamulce (z tymi chamulcami to mnie rozjebało 2 paki i nie sprawdzając przed jazdą chamulcy. i jak widac to był automat wienc chamowanie biegami odpada xD) To nie oddaliście by kasku tej osobie??
Ja szczeże muwiąc wolał bym zginąc niż miec kogoś na sercu..

A wracając do zientarskiego...
Żadne 12 lat wiezienia poco naco??
Ja bym proponował 50 tyś zł na fundacje pomagającom ofiarą wypadków, bo te wiezienie gorsze ma w głowie
bo wisi mu na sumieniu kolega który przez jego głupote zginoł...
"(...)a ósmego dnia Bóg stworzył 2T(...)"

Było-Suzuki SMX 50
Było-Honda CR 125 01
Było-Honda CRF 250 04
Aktualnie- Poszukuje

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”