Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
kubamtx
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: kubamtx » śr, 6 lut 2008, 19:57

Witam
Jak każdy wie produkcja motocykli MX i Enduro zależy nie od widzi mi sie producentow ale od oczekiwań rynku, od wymagań ekologicznych, oraz od AMA....tak od AMA w dużej części. Czyli amerykańska federacja sportów motorowych..czy jakos tak wiadomo o co chodzi.
No i w związku z tym powstało troche zamieszania któe wam chętnie przybliże i myśle że może być z tego ciekawa dyskusja.
Pierwsza rzecz to to co zrobiło AMA z klasami w tym roku i ku czemu to prowadzi:
Mianowicie AMA w tym roku w klasach B,C,D itd czyli nie w A i Pro które są najwyższymi wprowadziłą zmiany. Mianowicie 250 4T maja jeździć z 250 2T....hmm wydaje sie to dziwne ale jest to spowodowane rosnącą mocą 250 4T oraz tym ze zawodnikom amatorkskim łatwiej osiagac lepsze czasy na 4T niz 2T czyli że mogą konkurować ze sobą lepiej niż 250 4T z 125 2T jest w tym część racji. Ale w sumei nie o to mi chodzi w tym temacie.
Kolejną sprawą jest to że pozwolono 250 4T jezdzić z 450 czyli AMA testuje czy klasa 450 jest rzeczywiście potrzebna. Juz wcześniej to podważano stweirdzając ze 450 niszczą tory co jest prawdą. No i co w związku z tym...tu sie pojawia światełko w tunelu czyli głosy z AMA mówiace i forsujące na firmach motocyklowych wprowadzenie klasy 350 4T!!!
W związku z tym że przepisy o ochronei środowiska się rownież zmieniają najprawdopodobniejszy układ na rok 2009 moze 2010 to motocykle:
125 2T
250 4T
350 4T
chyba że stanie sie cos jeszcze wiecej, mianowicie 125 4T jednak z powodów technicznych mianowicie , bilans mas wirujących co do mocy silnika może taka kalsa eni powstać.
Jednak 350 4T to prawie pewność!!!!

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: Kaze » śr, 6 lut 2008, 20:12

Właśnie nie moge tego zrozumieć, dlaczego odchodzą od 450. Osobiście nie podoba mi sie pomysł z 350. 450 niszczą tory - bzdura, każdy motor który ma kostke i troche mocy niszczy tory, od 85 począwszy na 450 kończąc. 450 nie robi większych szkód na torze niż 250 także totalny bezsens.

Za chwile wypuszczą hybrydy albo instalacje gazowe - wszystko w trosce o środowisko. No comments, ciekawe jaki odsetek spalin na świecie pochodzi z motocykli crossowych...0,000000000000000001%.
but only the devil responded cause god wasn't there...

MX_Bartek
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 518
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
Motocykl: KTM 250 SXF '07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: MX_Bartek » śr, 6 lut 2008, 20:40

lol, co to ma być? już lepszych klas jak są teraz nie będzie, mianowicie 2t z tej samej pojemności wyciskają dużo większą moc niż 4t. 250 2t mają około 55 km, a 250 4t około 42. likwidowanie 450 i wprowadzenie 350 to już całkiem głupota!na niektórych zawodach (np. mx of nations, x-games) zawodnicy na 250 4t rywalizują z 450 4t i nie widać, żeby odstawali, a nawet często wygrywają, ale moc robi swoje i chyba zawodnik na 450 ma lekką przewagę w takim starciu. a co im da to zmniejszenie pojemności z 450 na 350, trochę koni odejdzie i co mniej będą niszczyć tory?

Bart03
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 332
Rejestracja: pn, 11 cze 2007, 18:19
Motocykl: e ponad wszystko
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: Bart03 » śr, 6 lut 2008, 20:47

Ciekawe skąd sie to bierze :| ma nie być 450.. ale ciekawe jak za parę ładnych lat miały by wyglądać te 350tki, technika pójdzie do przodu i będą one tak wyżyłowane :roll: że wyjdzie na to że zmiana klas nie była potrzebna

A tak co do ekologi to już trochę przesada ](*,)

Motocross#Supermoto#Speedway#RPF#FMX


>FSW<

Autor tematu
kubamtx
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: kubamtx » śr, 6 lut 2008, 22:37

Co do tego ze 450 bardziej niszczy tor nie ma sie co sprzeczać bo to prawda. Wiecej mocy wiecej mielenia koła wiec wieksze zniszczenia, wiadomo kazdy motor niszczy ale to jest fakt. Ale w sumie nie najważniejszy.
Jeszcze są przypuszczenia innych analityków zajmujących się motocrosem mianowicie takie:
1- że wycofane zostaną 2 suwy i pozostana klasy 250 - 450 4T
2- ze znikna 4 T bo 2 T sa tańsze i zostana 125 i 250 2T

Pierwsza jest bardziej prawdopodobne, a druga mniej gdyż 2 T nie spełniją żadnych norm emisji zanieczyszczeń. Wszycy wiemy że gdzieś to musi pójść i prawdopodobnie pójdzie w strone mniejszego zużycia paliwa i mniejszych zanieczyszczeń bo taki ejst ogólnoświatowy trend.

O likwidacji 450 i zastąpieniu jej 350 mowi sie juz w AMA od zeszłego roku.

Co do mocy 250 4T i 250 2T to wiadomo ze 2T ma jej wiecej jednak chodzi o użyteczność tej mocy dlatego te decyzje dotyczą zawodników klasy B i niższych bo wiadomo że to oni maja problem z wykożystaniem mocy w 250 2T. Zawodników klasy A i Pro to nei dotyczy.

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: Kaze » śr, 6 lut 2008, 22:53

Według mnie zestawienie razem 250 2t i 4t ma sens. W sumie zdecydowanie łatwiej jeździ sie na torze 250 4t niż 250 2t. Co ztego że ćwiartka w dwusuwie ma wiecej mocy skoro niewielu potrwafi to wykorzystać. A co do 250 4T to villopoto pokazał na mx of nations że 250 4T można pokonać 450 zajmując w open bodajże 2 miejsce.
but only the devil responded cause god wasn't there...

Autor tematu
kubamtx
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: kubamtx » czw, 7 lut 2008, 10:47

No właśnie i nie tylko on. W kilku imprezach ważnych zawodnicy pokazali ze 250 4T potrofi pobic wszystko.

MX_Bartek
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 518
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
Motocykl: KTM 250 SXF '07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: MX_Bartek » czw, 7 lut 2008, 13:35

kaze, na mx of nations villopoto wygrał oba wyścigi: mx 2 vs mx 1 i mx 2 vs mx 3, szacunek dla niego. a co do emisji spalin to nie możliwe, że patrzą na takie pierdoły. to jest poprostu głupie, crossówki w porównaniu do innych maszyn wyścigowych jak f1, wrc, superbike to prawie nic nie palą, a tam żadnych norm emisji spalin nie wprowadzają, to kropla w morzu spalin.

To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: To.mek » pt, 8 lut 2008, 17:07

O tych 350 słyszałem już w tamtym roku, nie rozumiem dalej czemu mają być wprowadzone-że niszczą tory? Napewno AMA nie stać żeby spych przejechał 3 razy po torze... Za mocne? Po JBS i RC jakoś nie widać żeby za mocne były... Bo to głównie o takich zawodników chodzi, nie o zwykłych śmiertelników. Jeszcze jedna sprawa-wolę jednak, żeby między klasami było trochę różnicy pojemności...
250 2T vs. 250 4T? Dla mnie też lekki bezsens, taka dwusuwowa 250 ma naprawdę więcej mocy, i od dużo niższych obrotów niż seta.

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: Kaze » pt, 8 lut 2008, 18:00

Tomek a widziałeś kogoś w polsce kto przekręca czerwone pole jak villopoto w 250 4T? Na 250 4T da sie objechać każdą maszyne, 40KM na torze to jest akurat. Ale 450 też powinny zostać.
but only the devil responded cause god wasn't there...

To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Przyszłość Motocrossu w USA a zarazem w Europie

Post autor: To.mek » pt, 8 lut 2008, 20:47

Kaze pisze:Tomek a widziałeś kogoś w polsce kto przekręca czerwone pole jak villopoto w 250 4T? Na 250 4T da sie objechać każdą maszyne, 40KM na torze to jest akurat. Ale 450 też powinny zostać.
Hehe porównywanie USA do Polski to śmiech na sali :wink: Ale oboje się zgadzamy że 450 jednak powinno zostać-różnorodność nie zaszkodzi, poza tym każdy coś dla siebie znajdzie. Jak wycofają 2T i 450, to na czym będziemy jeździć? Jedynie 250 4t. Byłoby bardzo nudno.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”