Możliwość zwrotu crossa ?

[Neron]

Witam , Kupiłem crossa sprzedający po informował o kilku najmniejszych uszkodzeniach i najbardziej widocznych .
Gdy rozkręciłem silnik okazało się , że prawie wszystko do naprawy , sprzedający dawał gwarancję , że wszystko jest sprawne oprócz tych kilku rzeczy o , których wspomniał . Umowa została spisana czy jest jakaś możliwość zwrotu ponieważ naprawa wynosi około 1 500 zł .

[Majster128]

Wszystko zależy od treści umowy...
Tą gwarancję dał na piśmie ?

[freestyper]

Każdy towar można zwrócić ale jak już rozkręciłeś to ...

[wicherek666]

to ... musiałbyś udowodnić że masz rację. I że poczuwasz się oszukany. Jeśli nie masz czegoś na piśmie to prawdę powiedziawszy jest tak jakbyś nie miał niczego. Jeśli podpisałeś umowę w której zawarto klauzulę o znajomości stanu technicznego nabywanego towar, będzie wyjątkowo ciężko. Proponuję zasięgnąć porady prawnej. Lecz mieć tutaj należy także fakt że 1500,- może okazać się grą nie wartą świeczki.

[Majster128]

Proponuję skonsultować się z najbliższym rzecznikiem praw konsumentów.

[solaris]

Nie wiem czy uda Ci się coś ugrać. Znam przypadek gdzie pewna osoba kupiła krosówkę po 'remoncie'. No i na pierwszej jeździe po torze pękł tłok. Rozwaliło silnik deko. I co dalej? Nic. Drugi przypadek który znam to kolega od kolegi kupił moto. Ten nie powiedział pierwszemu że w środku silnika był spawany karter. Powiedział, że tylko silnik był po remoncie (kiedyś na zawodach korba mu wyszła bokiem) to naprawił to, postpawali karter. No i niestety, pechowy spaw rozleciał się. Wiadomo co było dalej.

[Natalia Cattiva]

Jezeli nie miales zadnej klauzuli zawartej w umowie, a zapewnienie sprzedajacego o wzorowej kondycji byly slowne, to umowe mozesz sobie wsadzic w kieszen. Bo z odzyskaniem gotowki - gra nie warta swieczki. Masz lekcje- wyciagnij z niej wnioski. Za 2k nie kupisz zdrowego Kata. Uzbieraj sobie pieniazki jesli sprzet jest do ogarniecia.
Musisz sie liczyc z tym ze zakup motocykla tej specyfikacji to jedno, a utrzymanie go to sa kolejne koszta.

[Norbson]

kurde za 1,5 t to nawet nie zaczynaj cyrku bo jak sprzedający pokaze ci środkowy palec to tylko rzeczoznawca i sad Ci zostaje a to bedzie duzo droższa i dłuższa zabawa. Jesli naprawa tylko tyle kosztuje i moto bedzie super to wyjmij ta kasę, ciesz sie sprzętem i bądź mądrzejszy na przyszłość


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[P.S.]

Mnie osobiście zżera ciekawość co to za cross 1.5 koła zakup = równowartość naprawy 1,5 .

[Natalia Cattiva]

Crossa kupil ponoc za 2300, a 1.5 naprawa (bazujac na tym co mowi)
A jaki to KTM to sie raczej nie dowiesz bo to chyba scicle tajne przez poufne

[Natalia Cattiva]

A dlaczego motocykl jest tak owiany tajemnica to sie mozna tylko domyslac- i oby te domysly nie staly sie rzeczywistoscia.

[andrzej555]

Przecież teraz już każdy pisze po remoncie bez wkładu,ale do czego to doszło ludzie już wszystko chcą zwracać,kiedyś była super zasada widziały gały co brały i tak powinno być,przed zakupem możesz oglądać do woli,a że to nie jest nówka...,może sam sprzedający nie wiedział co jest w środku.No szkoda,że sprzedawca nie dołożył pięć koła w remont żeby sprzedać za 2 .