Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Hey,
Chce zalozyc temat z ktorym jeszcze sie nie spotkalem jak narazie nigdzie a trapi mnie bo byc moze w przyszlym roku bede musial go rozwiazac.
Problematyka dotyczy jak i gdzie przetrzymujecie swoje crossy. Chodzi o osoby ktore mieszkaja w bloku. Owszem wiem ze sa garaze itd ale czy sa inne sposoby/miejsca z ktorych korzystacie. Niedawno sie przeprowadzilem do mieszkania i nie mam garazu a planuje zakup moto. U mnie w okolicy jest gosc ktorego syn sie sciga w mx i naprawia crossy i wstepnie z nim gadalem czy u niego moglym moto trzymac za jakas oplata - napewno wyjdzie taniej niz kupno garazu no i z automatu moglbym zabierac sie z nimi na tor bo maja auto do tego przystosowane.
Macie jakies doswiadczenia w tym temacie, bo szczerze mowiac mam wrazenie ze zostawic crossa w garazu miedzy blokami to nad ranem moze maszyny juz nie byc, choc narazie jej nie mam.
Chce zalozyc temat z ktorym jeszcze sie nie spotkalem jak narazie nigdzie a trapi mnie bo byc moze w przyszlym roku bede musial go rozwiazac.
Problematyka dotyczy jak i gdzie przetrzymujecie swoje crossy. Chodzi o osoby ktore mieszkaja w bloku. Owszem wiem ze sa garaze itd ale czy sa inne sposoby/miejsca z ktorych korzystacie. Niedawno sie przeprowadzilem do mieszkania i nie mam garazu a planuje zakup moto. U mnie w okolicy jest gosc ktorego syn sie sciga w mx i naprawia crossy i wstepnie z nim gadalem czy u niego moglym moto trzymac za jakas oplata - napewno wyjdzie taniej niz kupno garazu no i z automatu moglbym zabierac sie z nimi na tor bo maja auto do tego przystosowane.
Macie jakies doswiadczenia w tym temacie, bo szczerze mowiac mam wrazenie ze zostawic crossa w garazu miedzy blokami to nad ranem moze maszyny juz nie byc, choc narazie jej nie mam.
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Zadne trzymanie w piwnicy czy innych tego typu pomieszczeniach nie wchodzi w gre, bo sie gio pozbedziesz szybciej niz myslisz. Jak sie kocha swoje moto, to dochodzi jeszcze opcja balkonu/tarasu, plusem bedzie mozliwosc podziwiania swojej maszyny o kazdej porze dnia i nocy DD a tak na powaznie, to rozgladaj sie za garazem do wynajecia, lub dogadaj sie z tym zawodnikiem jak jest taka opcja, ale wtedy dostep do moto mozesz miec ograniczony chociazby przez odleglosc, ktora bedziesz musial zawsze do niego pokonac, a w "swoim" garazu mozesz zawsze podziwiajac moto wszczac debate na jego temat z kolegami popijajac piwko i potem spokojnie podreptac do domu piechota
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
no tylko balkon pozostaje to fakt, ale wjechac na 1 pietro (schody sa dlugie i na wprost drzwi). Wepchnac nie wepchne a wjechac to musialbym byc blazusiakiem chyba:D poza tym wyobrazam sobie przepalenie moto stojacego na balkonie i reakcje sasiadow:-D owszem wynajecie garazu tez wchodzi w gre ALE obawiam sie ze ktos wynajmujacy garaz moglby sprzedac cynk (lub nawet pomoc) co stoi w jego wynajmowanym garazu i tez moglbym moto nie zastac a gosc by rozlozyl rece NO COZ WLAMANIE. Jesli juz to moto podstawic pod sciana i zastawic autem tak by wpierw auto musialo byc wyprowadzone by moto wyciagnac, ale to tez nie wiem czy by zdalo egzamin.
Hehehe to bylo by cos ale jak juz wspomnialem obawiam sie ze nawet auto by wyprowadzili po to by moto wypchnac:-/ do moto mialbym 6km jesli z tym zawodnikiem bym sie dogadal ale wlasnie mialbym do niego ograniczony dostep:-/
Hehehe to bylo by cos ale jak juz wspomnialem obawiam sie ze nawet auto by wyprowadzili po to by moto wypchnac:-/ do moto mialbym 6km jesli z tym zawodnikiem bym sie dogadal ale wlasnie mialbym do niego ograniczony dostep:-/
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Żeby sie nie okazało,że twoje moto robi za dawce części.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Mozesz po wynajeciu garazu wymienic w nim zamki, a jak zaprzestaniesz wynajmu, to wstawisz stare. Zaden argument, ze wlasciciel wiedzialby co w nim masz, bo nawet jak bylby to Twoj wlasny garaz, to i tak wiele obcych osob by widzialo, ze z niego moto wyjezdzasz. W garazu mozesz przypiac moto za pomoca dobrego lancucha i kotw do podlogi chociazby, co utrudni ewentualna kradziez. Do tego pare stowek na alarm z powiadomieniem sms i zanim ktos sie dobierze do moto, Ty bedziesz wiedzial o intruzach w garazu.
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
andrzej555 - to jest wlasnie problem o ktorym tez pomyslalem. Gadalem z Tata tego zawodnika i powiedzialem ze przy okazji trzymania moto pewnie u nich robilbym remonty wiec to raczej obupolna korzysc wiec watpie by takie triki robil, choc tak naprawde czlowieka nie znam lecz wyglada na godnego zaufania a nie na zlodzieja czesci, skoro chociazby prowadzi serwis moto. Predzej takich mykow mysle ze moglbym sie spodziewac po trzymaniu moto u jakiego dealera ale reczyc nie moge za to.
Robsztix - owszem jest to tez dobre rozwiazanie. Alarm kotwy itd. Ale a co jak znajda sie tacy co beda wiedzieli jak obejsc system i cala noc beda mieli na to by spokojnie moto wyprowadzic, chyba ze jeszcze autem zastawie poza tymi kotwami to moze wtedy juz bedzie bezpieczny. Moze fakt ze wychowywalem sie w domu i nigdy nic sie nie dzialo to teraz mieszkajac w mieszkaniu nie mam zaufania do garazy przy blokach:-/ moze bledne myslenie ale juz rozwazam wlasnie by nie nauczyc sie na bledzie ze moto postoi kilka dni i zniknie.
Robsztix - owszem jest to tez dobre rozwiazanie. Alarm kotwy itd. Ale a co jak znajda sie tacy co beda wiedzieli jak obejsc system i cala noc beda mieli na to by spokojnie moto wyprowadzic, chyba ze jeszcze autem zastawie poza tymi kotwami to moze wtedy juz bedzie bezpieczny. Moze fakt ze wychowywalem sie w domu i nigdy nic sie nie dzialo to teraz mieszkajac w mieszkaniu nie mam zaufania do garazy przy blokach:-/ moze bledne myslenie ale juz rozwazam wlasnie by nie nauczyc sie na bledzie ze moto postoi kilka dni i zniknie.
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Takie alarmy sa dosc sprytne, bo dzialaja w sieci gsm (tak jak zwykly telefon komorkowy), ktorej Ci raczej nikt nie zagluszy. Po odcieciu zasilania pradu z gniazdka, od razu wysyla Ci powiadomienie o tym fakcie i nadal moze czuwac ok 6h na wbudowanej baterii i uruchomic alarm w razie potrzeby oraz wyslac o nim powiadomienie, wiec nawet jak ktos wykreci korki w skrzynce garazy to alarm nadal bedzie dzialal. Plusem jest tez to, ze dzieki dzialania poprzez siec GSM nie musisz miec lacza telefonicznego czy internetowego w garazu....
-
- Mistrz prostej
- Posty: 135
- Rejestracja: ndz, 11 wrz 2011, 11:38
- Motocykl: Honda Crf 450R
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
robsztix dobrze prawi jedyne słuszne wyjście znam nie jednego co trzyma w garażu ale znam też przypadki że z tych garaży coś zginęło ale innej opcji nie masz no chyba że mieszkanie duże to wprowadzać lub wciągać windą znam gościa co na 8 piętrze sporta trzyma i składa ale to tylko przez zimę raczej
!!!!!KLIKNIJ NA LINK TO NIC NIE KOSZTUJE WESPRZYJ FUNDACJE!!!!
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
Możesz pomagać każdego dnia to nic nie kosztuje
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
Możesz pomagać każdego dnia to nic nie kosztuje
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Faktycznie moze to i dobre rozwiazanie z tym alarmem w garazu. Windy w bloku niestety nie ma. Wrzuce moze fotke jak wyglada klatka bo wciagniecie 100kg moto po schodach ktore maja kilka metrow w lini prostej mimo ze mieszkanie jest juz na 1 pietrze (blok 2 pietrowy) raczej odpada. Wjechanie tez odpada bo musialbym byc blazusiakiem chyba.
Mieszkanie 80m ale moto pewnie staloby na balkonie przykryte plandeka, bo zapewne jakby stalo w mieszkaniu to czuc by bylo benzyne oraz olej. Watpie by z 1 pietra moto sciagneli. Rowery tak. Slyszalem nawet o zlodzieju co z 2 pietra rower ukradl ale przyplacil to zyciem schodzac ze zdobycza.
Dlatego szukam optymalnego rozwiazania. Wolalbym miec ta mozliwosc by miec moto pod reka w kazdej chwili, ale z drugiej strony nie mam przyczepki a trzymanie u tego zawodnika to odrazu mialbym transport na tor, nawet odplatny ale by byl. I tu istnieja 2 rozwiazania albo sie z nimi zabierac i u nich trzymac moto, lub trzymac moto u siebie (mieszkanie, balkon/garaz) i wyjezdzac na okoliczne pola 500m ode mnie i tam tor sobie wyjezdzic. Na tor jest 11km. Przez miasto nie ma opcji bo czesto policja stoi przed torem i patrzy kto dojezdza takim sprzetem bez homologacji itd. Ludzie z toru mowili ze kilku zaplacilo za to juz.
Mieszkanie 80m ale moto pewnie staloby na balkonie przykryte plandeka, bo zapewne jakby stalo w mieszkaniu to czuc by bylo benzyne oraz olej. Watpie by z 1 pietra moto sciagneli. Rowery tak. Slyszalem nawet o zlodzieju co z 2 pietra rower ukradl ale przyplacil to zyciem schodzac ze zdobycza.
Dlatego szukam optymalnego rozwiazania. Wolalbym miec ta mozliwosc by miec moto pod reka w kazdej chwili, ale z drugiej strony nie mam przyczepki a trzymanie u tego zawodnika to odrazu mialbym transport na tor, nawet odplatny ale by byl. I tu istnieja 2 rozwiazania albo sie z nimi zabierac i u nich trzymac moto, lub trzymac moto u siebie (mieszkanie, balkon/garaz) i wyjezdzac na okoliczne pola 500m ode mnie i tam tor sobie wyjezdzic. Na tor jest 11km. Przez miasto nie ma opcji bo czesto policja stoi przed torem i patrzy kto dojezdza takim sprzetem bez homologacji itd. Ludzie z toru mowili ze kilku zaplacilo za to juz.
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Nie ma co drazyc, bo temat juz raczej wyczerpany, a najbardziej logiczna opcja jest wynajem garazu, ciagajac moto po schodach i trzymajac je na balkonie predzej trafisz na wiocha.pl niz je tam 2 raz zaciagniesz
-
Autor tematuindestructible
- Mistrz prostej
- Posty: 93
- Rejestracja: pt, 15 lip 2011, 13:31
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Wiocha wiocha ale lepiej miec moto zabezpieczone w taki sposob by nie musiec zbierac na kolejne. Ciekawe czy jest mozliwosc by jakas firma ochroniarska ochraniala garaz, mowie rzecz jasna o takie ochronie ze jak sie alarm wlaczy to przyjezdzaja.
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przechowywanie crossa a mieszkanie w bloku?!
Jak wlaczy sie alarm to bierzesz brata/szwagra/tescia ew. sasiada, jakiegos badyla i lecisz co tchu do garazu zanim ochrona dojedzie bedziesz mial szanse sam pokarac po tych zlodziejskich lapach