Forum MotoX.com.pl

Odgrzebie trochę temat ale mamy zimę i zastanawiam się jak dbacie o formę Ja z racji swojego podeszłego wieku raczej już nie poszaleje ale coś tam robię a Wy ?

Dobre pytanie Ja w sumie mam przerwę od dwóch lat, ponieważ skręciłem kolano na moto (rekonstrukcja acl, rehabilitacja) i teraz chcę się przygotować do sezonu "jak świeżak". Głównie wzmacniałem nogi z małymi ciężarami, potem fbw bardziej gimnastyczne i sw, a teraz wypadało by przestawić się na dynamike i wytrzymałość.

Pamietajcie. Najwazniejsza jest dieta a pozniej cwiczenia Bez tego nic nie zrobicie.

Widze,ze nam się maly sfd.pl na motoxie zrobil
Generalnie kazdy po trochu ma racji,ale najwieksza ma levis i widac,ze chlop wie o czym pisze.
Wiadomo, mx/en ciezki,zlozony sport wytrzymałościowo-silowy.
Ktos tam pisal o jakimś dopakowywaniu miesni w dwa miesiące,bodaj major000,ale na szczescie ten Pan już nam sie na tym forum nie udziela.
Niestety i w tym temacie chuop ma zerowe pojecie,wiec dalej niech rzuca zlomem na lewo i prawo.

Piotr,bieganie jest super jesli chodzi o motocykl,jednak ja polecam bardziej rower.chociazby z tego powodu,ze nadaje nam 'lekkosci' i czucia na motocyklu.pomijam wyzej wymieniony fakt odciazenia stawow wzgledem zwyklego biegania.

Dla autora tematu:
Wszystko co levis napisal,ale w okresie okolo 2 miesięcznym czyli do konca lutego takim systemem jak levis opisal (wrzucilbym 50% max ciężaru.chlop wazy 100 i ma 2wzrostu wiec ma czym dzwignac)przy czym od pierwszej polowy lutego wrzucilbym regularnie mtb na zroznicowanym terenie w sesjach po minimum 30minut jazdy ciagiem.hr na poziomie 110-130 max jesli nie trenujesz jakos regularnie i od drugiej połowy skończył trening siłowy na zlomie,ale wrzucił bardziej wytrzymalosciowy.fajnym treningiem o ktorym od kilku lat modnie mowi sie crossfit (tak,tak znam roznice miedzy tymi odlamami treningu),ktory ja tradycyjnie nazywam stacjami lub treningiem obwodowym.tutaj dowolnosc jest jego zaleta,bo wystarczy,ze wymyslisz sobie 4-5 punktow pracy np. Skakanka,pompki z wyskokiem do gory,wiosłowania sztanga stojac na jezu,podciaganie na drazku i np wyrzut pilki lekarskiej lezac na ziemi plasko do wyskoku.

Wiadomo,ze mozna lepiej,bardziej kompleksowo i przy uzyciu super fancy modnych teraz metod,ale system jaki lakonicznie opisalem na poczatek jest po prostu dobry dla kazdego

Inna sprawa jest micha,ale miske trzymamy juz bardziej indywidualnie i bez zobaczenia Cie nawet na oczy i podstawowych badan jak morfologia,pomiary tluszczu w tkance,badanie moczu czy nawet zwykly wzrost i waga (to akurat jest podane)nie chce tutaj wymyslac bajek o jedzeniu.
Chociaz tez mozna uogolnic zasade dla np.ww przypadku 191cm/100kg. -Obciac wegla i tluszczu w okresie silowym (paradoks ktos pomysli,typ zemdleje pod sztanga),ale pozwolic sie naladowac tym w okresie regeneracji i budowania wydolnosci.(w tym wypadku moze to spowodowac lekkie utrudnienie przy bieganiu tzw uczucie ciezkosci).

Temat z nudow chyba wyczerpalem,ide sie ogarniac na Sylwestra a potem ruszam z nowa energia w nowy rok.wszystkim zycze udanego sezonu 2018 i formy na jaka ciezko pracujecie. ✌

E tam sfd, warto poduskutowac o diecie sportowca - a ona tutaj nie odbiega od innych. Wiadomo, trzeba uzupelniac makro skladniki to jest najwazniejsze. Nie wiem jak dieta na moto ale wydaje mi sie, ze powinno sie trzymac stala mase ciala takze tutaj standardowo.

Jesli chodzi o mnie to tez sobie robie powoli progres tyle ze ja robie trening silowy, lubie wyciskac. Przy okazji dbam o sylwetkę. Niestety na moto juz nie jezdze, moze kiedys w przyszlosci. Jesli chodzi o moto, to na pewno trzeba sporo energii w trakcie tak samo jak przed treningiem na silowni. Ale dieta to juz bardziej rozlegly temat - ale powiem wam tyle - liczcie sobie makro jak chcecie miec sile, wygladac i czuc sie dobrze.

A teraz informacja dla OPa. Ja Ci polecam trening FBW (full body workout) na silowni. Do tego bieganie z rowerem. To wytarczy.
Polecam poczytac - https://www.budujmase.pl/trening/artyku ... ngowy.html
I zadne push/pull gora/dol czy split na poczatek. Tylko FBW.

Powiem na przykładzie kwiatka. Podlewasz go za mocno (przelewa się) - tak samo tyjemy, nie podlewasz go (usycha) - chudniesz , podlewasz go równomiernie - waga stoi. Wystarczy wyliczyć kalorie białko węgle tłuszcze (swój deficyt) - aby schudnąć lub nadwyżkę aby nabrać masy. Jeśli chodzi o siłownie i motocross, najważniejsze jest bieganie, wiosła, basen itp itd. Ćwicząc daną partie dziennie nie wiele da w jeździe na moto, skupić się trzeba na kondycyjnych treningach. Tak naprawdę najwięcej dają treningi na moto

mój kiedyś prowadzony dziennik LINK : http://potreningu.pl/profile/osk

Może po niecałym roku od ostatniego postu ma ktoś jakieś nowe trafne spostrzeżenia na temat przygotowania do jazdy? By kondycji nie brakowało i by ręce nie pompowalo

Post nie profesjonalny, bo nie posiadam profesjonalnej wiedzy na temat treningów.
Nic nie wyrabia lepiej krzepy niż jazda, dlatego najlepiej nie kończyć sezonu. Póki mogę to jeżdżę, a później pewnie przerzucę się na kolce.
Generalnie próbuję wszystko pogodzić czasowo i moje amatorskie treningi niestety nie są regularne. Na swoim przykładzie szczerzę mogę polecić bieganie. Zeszłą zimę regularnie biegałem z profesjonalnie przygotowanym (płatnym) planem treningowym. Efekty były widoczne gołym okiem.
Jestem zwolennikiem metod chałupniczych, do tego z czasem jest u mnie bardzo kiepsko, dlatego bieganie+pompki. Biegam zazwyczaj bardzo późnym wieczorem, a pompować można w każdej chwili.

Zgadzam się że bieganie to dobry trening kondycyjny lecz ja niestety mam zakaz biegania od ortopedy (naderwany acl + pękniete łakotki głupia wywrotka na moto) więc bieganie u mnie odpada a i motocykl już odstawilem ponieważ najzwyczajniej boję się o wyrotke na zmarznietej ziemi i uszkodzenie do końca kolana, w planach jest przez zimę redukcja zbędnych kilogramów oraz wzmocnienie kondycji ponieważ przy próbach na torze i pętlach sprint enduro brakuje kondycji bardzo szybko, postaram się uderzyć do jakiegoś trenera personalnego o dietę i trening na wzmocnienie wytrzymałości z oszczędzaniem kolan (może być ciężko) to wtedy wrzucę na forum tu rozpiskę, a teraz zaczynam intensywnie i systematycznie korzystac z basenu i rowerka stacjonarnego, miło by było na nowy sezon wpaść z lepszą kondycja a co za tym idzie lepsze pakowanie nad moto