Szkoła Zawodowa-praktyki
-
Autor tematukatecheta122
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Szkoła Zawodowa-praktyki
Witam,w tym roku kończe gimnazjum.Następną szkołą jaką wybrałem będzie zawodówka(mechanik pojazdów samochodowych).Jak mniemam wielu z was skończyło taką szkołe lub jest w trakcie.Chciałbym się dowiedzieć kiedy zacząć załatwiać sobie praktyki(od września czy zacząć zaraz po ukończeniu gimnazjum),praktyki przydzielone przez szkołe(w PKS-ie) mnie nie interesują. :drinkers:
-
- Do odcięcia!
- Posty: 926
- Rejestracja: śr, 25 sie 2010, 15:17
- Motocykl: YZ125 `08
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Idziesz do firmy i pytasz się czy nie potrzebują sprzątaczki za darmo.
A tak na serio, ja nie w zawodówce, ale w technikum tez mam praktyki i u nas to tak wygląda, że masz umowe praktyk, podpisujesz ją z firmą, potem podbija opiekun praktyk, dyrektor i na koniec ( bo ja mam raz w maju cały miesiac, nie jak w niektórych szkołach co dzien ileśtam dni) zdajesz dziennik praktyk, czyli co robiles, co wysprzątałeś, co umyłeś itp.
pozdr :drinkers:
A tak na serio, ja nie w zawodówce, ale w technikum tez mam praktyki i u nas to tak wygląda, że masz umowe praktyk, podpisujesz ją z firmą, potem podbija opiekun praktyk, dyrektor i na koniec ( bo ja mam raz w maju cały miesiac, nie jak w niektórych szkołach co dzien ileśtam dni) zdajesz dziennik praktyk, czyli co robiles, co wysprzątałeś, co umyłeś itp.
pozdr :drinkers:
Naprawa cross prostowanie wydechów 793 395 514
-
Autor tematukatecheta122
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Wiem jak to wygląda,ale chodzi mi o to czy już mam chodzić po warsztatach w marcu,czy to nie za szybko,bo szkoła dopiero we wrześniu.Żeby mnie tam czasami nie wyśmiali
-
- Rekord toru!
- Posty: 1914
- Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
- Motocykl: gram w zielone
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Szukasz biur projektowego silników spalinowych czy warsztatu żeby podłapać fachu?
No właśnie. Załatw miesiąc przed praktykami bo wiele się może zmienić.
No właśnie. Załatw miesiąc przed praktykami bo wiele się może zmienić.
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 24
- Rejestracja: śr, 27 lut 2013, 14:09
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Witam z mojego doświadczenia wiem ,że lepiej załatwić to odrazu po gimnazjum.
W najlepszych warsztatach może juz być zajęte miejsce bo każdy idzie do jak najlepszego zakładu.
A tak wogóle to dobrze żę wybrałeś szkołe zawodowom, przynajmniej się czegoś nauczysz tam i łatwiej ci znaleść będzie pracę,a potem zrobisz technikum 2-letnie, wyjdzię cię wtedy 5-latek i jesteś ustawiony:)
Muwie to dlatego że robienie samego technikum bez zawodówki jest mało opłacalne.
W najlepszych warsztatach może juz być zajęte miejsce bo każdy idzie do jak najlepszego zakładu.
A tak wogóle to dobrze żę wybrałeś szkołe zawodowom, przynajmniej się czegoś nauczysz tam i łatwiej ci znaleść będzie pracę,a potem zrobisz technikum 2-letnie, wyjdzię cię wtedy 5-latek i jesteś ustawiony:)
Muwie to dlatego że robienie samego technikum bez zawodówki jest mało opłacalne.
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Nie czekaj tylko załatwiaj odrazu. Większe prawdopodobieństwo że dostaniesz się do warsztatu zrzeszonego w CECH-u. I pamiętaj jak będziesz rozmawiał z szefem to patrz prosto w oczy, mówić głośno rzeczowo i wyraźnie. Koleś musi wiedzieć że wybrałeś ten zawód bo chcesz a nie mama Ci kazała. Bo tylko taki mu się przyda a nauka nie będzie zmarnowanym czasem na kogoś kto i tak ma to gdzieś. Cicho mruczącej coś pod nosem nie zrobisz dobrego wrażenia (pisdy) która nawet nie potrafi się wysłowić nikt nie przyjmie. Jeżeli zamierzasz zostać w fachu raczej nie szukałbym w autoryzowanych serwisach ASO obok salonów.
Lepiej żeby wyśmiali Cię w marcu że załatwia to się w sierpniu niż w sierpniu że załatwia się to w marcu bo będziesz ugotowany.
Lepiej żeby wyśmiali Cię w marcu że załatwia to się w sierpniu niż w sierpniu że załatwia się to w marcu bo będziesz ugotowany.
ADV/Adventure
-
- Mistrz prostej
- Posty: 146
- Rejestracja: czw, 8 lis 2012, 21:37
- Motocykl: 125 sx
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
A ja mówię, że lepiej opłaca się iść do technikum, ale nie o tym mowa w tym temacie.luchac pisze:Muwie to dlatego że robienie samego technikum bez zawodówki jest mało opłacalne.
Pogadaj ze znajomymi / rodzicami czy w swoim kręgu znajomych nie mają jakiegoś mechanika, który by cię wziął na wakacje do pomocy, wiesz podaj, przynieś pozamiataj. Bierz numery do warsztatów i dzwoń pytaj, czy przypadkiem kogoś nie potrzebują (tylko nie nastawiaj się na więcej niż 5zł na godzinę). W takim warsztacie gdzie nie ma dużo narzędzi i specjalistycznego sprzętu nauczysz się dobrze praktyki i radzenia sobie, więc nie zrażaj się, że mechanika z telewizji i filmów diametralnie się różni od tej prawdziwej.
Kolejna sprawa przez te 3 lata w zawodówce nie nauczą ciebie w ogóle praktyki (chodzi mi o trudniejsze rzeczy). Na zajęciach słuchaj dokładnie to co mówi nauczyciel (siadaj na pierwszej ławce tylko tam będzie coś słychać) i ucz się w domu, tylko i wyłącznie od ciebie zależy jak dobrze będziesz umiał teorię, ponieważ nauczyciele w zawodówce nie są zbyt wymagający i z minimalnym nakładem nauki zdasz do następnej klasy. Nie patrz na kolegów, którzy będą rozmawiali i palili e-fajki, kiedy powinni skrzynie od malucha rozmontować i składać, ty rób robotę, którą zleci nauczyciel, w szkole możesz sobie pozwolić na więcej błędów i więcej postępowania intuicyjnego niż u mechanika u którego będziesz pracował, tam pytaj się o wszystko czego nie jesteś pewien, żebyś czegoś przypadkiem nie zniszczył. Pierwszego dnia w zakładzie popatrz dokładnie gdzie leżą narzędzia, żebyś nie musiał irytować mechanika ciągłymi pytaniami gdzie 13, gdzie młotek. Praktyczna porada: jak mechanik zleci ci jakąś robotę i pojedzie np. po części i nie będzie nikogo na zakładzie kto mógłby ciebie pokierować jak utkniesz na czymś, bierz miotłę / mopa i jazda, żeby nie było że się opieprzasz, pracuj schludnie (wycieraj klucze jak są w oleju), jak nabrudzisz to posprzątaj, nie używasz klucza -odłóż go na miejsce. A na praktyki dobrze by było jak byś poszedł do ASO jakiejś marki, wtedy byś poznał jak wygląda praca przy użyciu specjalistycznych narzędzi, które bardzo oszczędzają czas i jak wyglądają standardy europejskie (mam tu na myśli, że w aso szanuje się zdrowie i jest przestrzegane BHP, co jest bardzo ważną sprawą jeśli masz wykonywać ten zawód całe życie codziennie przez 8 godzin często dłużej). Powodzenia w nowej szkole.
Ps. Jeśli będziecie mieli obróbkę ręczną (nawalanie pilnikiem :finga: ), tokarki, frezarki to nie denerwuj się, że zamiast naprawiać samochody siedzisz przy jakiś głupich obrabiarkach, bo naprawdę wiedza zdobyta na tym sprzęcie bardzo ci się przyda w przyszłości.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 411
- Rejestracja: pn, 1 lis 2010, 19:02
- Motocykl: CRF 450 2005 na sprzedaż
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Po zawodówce od tego roku niema technikum 2-letniego. Teraz jest tylko liceum.luchac pisze:a potem zrobisz technikum 2-letnie, wyjdzię cię wtedy 5-latek i jesteś ustawiony:)
tel: 696 485 831 e-mail: kamil126_1996@tlen.pl
-
Autor tematukatecheta122
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Fajnie jakbym miał praktyki już od wakacji.O mechanice pojęcie jakieś mam,przynajmniej silnik 2t w jakimś stopniu ogarniam(motocykl jaki mam kmx 125,mogę rozkręcić do ostatniej śrubki i skręcić,bez większego problemu),porządku na "warsztacie" też jestem nauczony.Co do ASO to mój wujek pracuje w ASO i niby mają sprzęt ale mi radził abym omijał z daleka ASO.Wiem jakie warsztaty są cenione w okolicy i tam właśnie będę się starał o praktykę.mbartekx88 pisze:A ja mówię, że lepiej opłaca się iść do technikum, ale nie o tym mowa w tym temacie.luchac pisze:Muwie to dlatego że robienie samego technikum bez zawodówki jest mało opłacalne.
Pogadaj ze znajomymi / rodzicami czy w swoim kręgu znajomych nie mają jakiegoś mechanika, który by cię wziął na wakacje do pomocy, wiesz podaj, przynieś pozamiataj. Bierz numery do warsztatów i dzwoń pytaj, czy przypadkiem kogoś nie potrzebują (tylko nie nastawiaj się na więcej niż 5zł na godzinę). W takim warsztacie gdzie nie ma dużo narzędzi i specjalistycznego sprzętu nauczysz się dobrze praktyki i radzenia sobie, więc nie zrażaj się, że mechanika z telewizji i filmów diametralnie się różni od tej prawdziwej.
Kolejna sprawa przez te 3 lata w zawodówce nie nauczą ciebie w ogóle praktyki (chodzi mi o trudniejsze rzeczy). Na zajęciach słuchaj dokładnie to co mówi nauczyciel (siadaj na pierwszej ławce tylko tam będzie coś słychać) i ucz się w domu, tylko i wyłącznie od ciebie zależy jak dobrze będziesz umiał teorię, ponieważ nauczyciele w zawodówce nie są zbyt wymagający i z minimalnym nakładem nauki zdasz do następnej klasy. Nie patrz na kolegów, którzy będą rozmawiali i palili e-fajki, kiedy powinni skrzynie od malucha rozmontować i składać, ty rób robotę, którą zleci nauczyciel, w szkole możesz sobie pozwolić na więcej błędów i więcej postępowania intuicyjnego niż u mechanika u którego będziesz pracował, tam pytaj się o wszystko czego nie jesteś pewien, żebyś czegoś przypadkiem nie zniszczył. Pierwszego dnia w zakładzie popatrz dokładnie gdzie leżą narzędzia, żebyś nie musiał irytować mechanika ciągłymi pytaniami gdzie 13, gdzie młotek. Praktyczna porada: jak mechanik zleci ci jakąś robotę i pojedzie np. po części i nie będzie nikogo na zakładzie kto mógłby ciebie pokierować jak utkniesz na czymś, bierz miotłę / mopa i jazda, żeby nie było że się opieprzasz, pracuj schludnie (wycieraj klucze jak są w oleju), jak nabrudzisz to posprzątaj, nie używasz klucza -odłóż go na miejsce. A na praktyki dobrze by było jak byś poszedł do ASO jakiejś marki, wtedy byś poznał jak wygląda praca przy użyciu specjalistycznych narzędzi, które bardzo oszczędzają czas i jak wyglądają standardy europejskie (mam tu na myśli, że w aso szanuje się zdrowie i jest przestrzegane BHP, co jest bardzo ważną sprawą jeśli masz wykonywać ten zawód całe życie codziennie przez 8 godzin często dłużej). Powodzenia w nowej szkole.
Ps. Jeśli będziecie mieli obróbkę ręczną (nawalanie pilnikiem :finga: ), tokarki, frezarki to nie denerwuj się, że zamiast naprawiać samochody siedzisz przy jakiś głupich obrabiarkach, bo naprawdę wiedza zdobyta na tym sprzęcie bardzo ci się przyda w przyszłości.
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
A ja Ci zadam pytanie, czy chcesz przez resztę życia być usmarowanym, zarabiając przy tym małe pieniądze ? Szukaj zawodu który przyniesie Ci duże zarobki, a dopiero dla relaksu babraj się w smarze. Mechanikowanie na co dzień po 8 lub więcej godzin szybko się nudzi, zastanów się.
-
Autor tematukatecheta122
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 230
- Rejestracja: sob, 25 wrz 2010, 10:15
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
Pytałem o praktyki a nie o to "kim chce zostać w przyszłości".A jak masz gwarancje dobrego zawodu który przyniesie duże zarobki i będzie relaksował,to gratulacje.
-
- Moderator
- Posty: 770
- Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
- Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Szkoła Zawodowa-praktyki
A kto mu broni dalej iść się uczyć i siedzieć do nocy po uszy w smarach jak np ja. Najważniejsze jest to żeby codziennie rano chętnie budzić się do pracy. W pełnym luzie bez stresu i wypalenia zawodowego po 30-stce pracować u siebie, na siebie i dla siebie.Clairvoyant pisze:A ja Ci zadam pytanie, czy chcesz przez resztę życia być usmarowanym, zarabiając przy tym małe pieniądze ? Szukaj zawodu który przyniesie Ci duże zarobki, a dopiero dla relaksu babraj się w smarze. Mechanikowanie na co dzień po 8 lub więcej godzin szybko się nudzi, zastanów się.
Po bankowości, zarządzaniu, mechatronice czy innym pedalstwie urzędy pracy pękają w szwach od bezrobotnych a znajdź do pracy nawet młodego mechanika po szkole który ma ambicje i chce pracować >>> życzę szczęścia
Jeżeli wiesz czego chcesz i jesteś tego pewny to idź. W moim przypadku to chyba była najlepsza decyzja w życiu którą podjąłem, bo to ja jako nie liczny wstaje wypoczęty do pracy a wszelakie kierownicy, magistry i inżynierowie mnie proszą o usługę a nie ja ich o jeden dzień wolnego z pracy.
Ludzie z wyższym są bezrobotni bo naprawdę nie mają pracy, natomiast ludzie po zetach co znają się na tym co robią to niestety albo bezrobotni z wyboru albo przez komorników bo pracy nie brakuje. Oczywiście nie twierdzę żeby zakończyć na tym etapie edukacje ale jeżeli chłopaka ciągnie do tego i czuje temat to niech próbuje.
ADV/Adventure