Naderwany miesien czy cos innego?

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
satsun
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 20 sie 2006, 13:07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: satsun » czw, 3 maja 2007, 22:20

Nie, nie powoduje, chyba że np za plecy dam ręke to wtedy lekki ból( obojetnie czy lewa czy prawa ale lewa mniej a prawa bardziej boli) jest ale tak to nie. Mocne naciągniecie LEWEJ ręki powoduje tylko lekki ból.

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » czw, 3 maja 2007, 22:27

Czyli jest wporzo bo znam przypadek kiedy delikatny ruch ręką powoduje ogromny ból i to już jest sprawa do lekarza. W Twoim przypadku konsultacja z lekarzem wydaje mi się zbędna ponieważ doszło do naciągnięcie mięśni i stad ten ból. Jest wiele przyczyn bólu karku ale tutaj jest to jasne ponieważ stało sie to przy ćwiczeniach a nie np podczas spaceru. Także składając to w całość:
- nie wolno przeciążać szyji, zarówno jak siedzisz i śpisz. Dlatego powinieneś spać na plecach z poduszką pod głową pod szyją (musisz czuć że szyja leży swobodnie)
- lej na to miejsce strumień ciepłej wody np podczas kąpieli
- używaj maści rozgrzewających i rozluźniających
- chroń przed chłodem i noś szalik

Jeżeli sie do tego zastosujesz to za 2-3 dni po bólu nie bedzie śladu. Pozdro

Autor tematu
satsun
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 20 sie 2006, 13:07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: satsun » pt, 4 maja 2007, 09:03

Budzę sie rano, moge już ruszyć głową w lewo a w ogóle nie mogłem. Pozatym podobno już na boku w nocy spałem. :D Czyli chyba przechodzi

Taki Tam Gar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 236
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 18:23
Motocykl: Było CRF 250, YZ 125, YZF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Taki Tam Gar » ndz, 6 maja 2007, 14:32

Może trochę nie w porę, ale to co ci sie stało to nic innego jak wysunięcie się takiej jednej części dysku powodujące ucisk na nerwy prowadzące od dysków dalej do reszty ciała. Dlatego to każdy ruch powoduje taki ból. Wyskoczył ci albo pierwszy piersiowy albo ostatni szyjny. Ból jest przeokropny, zazwyczaj mija po około 4ch dniach. Najlepiej w takim przypadku prostować kręgosłup np leżąc na ziemi na ugiętych łokciach. Po około 30 min takiego leżenia ból sie zmniejszy przynajmniej na pewien czas.

Autor tematu
satsun
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 20 sie 2006, 13:07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: satsun » ndz, 6 maja 2007, 17:10

Dysk? A ja myślałem że mięsień, ale już po 1 nocce mi złagodniało.

Taki Tam Gar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 236
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 18:23
Motocykl: Było CRF 250, YZ 125, YZF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Taki Tam Gar » ndz, 6 maja 2007, 17:23

Objawy miałem dokładnie te same, lekarz stwierdził że to dysk. Czasami podczas wykonywania gwałtownego ruchu właśnie się to dzieje, ale trzeba sobie trochę zapracować na to. Np siedzeniem przed kompem 3 miesiące dzień w dzień po 6 godzin. Chodzi o to: nerw rozgałęzia sie w miarę odległości od kręgosłupa. A jak jest ucisk zaraz przy jego początku to później wszystkie informacje przez niego przepływające trafiają na to miejsce więc informacja o bólu stosuje sie także do nich. Ból łagodnieje stopniowo. Tylko że jeśli ci to po 1 nocy przeszło to faktycznie, to nie musiało być to :P.

Autor tematu
satsun
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 20 sie 2006, 13:07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: satsun » ndz, 6 maja 2007, 17:34

Tzn już są 3 dni czy 4 no jakoś tak i nic nie czuje praktycznie

Taki Tam Gar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 236
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 18:23
Motocykl: Było CRF 250, YZ 125, YZF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Taki Tam Gar » ndz, 6 maja 2007, 17:40

Tak więc to mogło być to :), grunt że przeszło.
yyyyn? Yyyyyyyyyn?

Autor tematu
satsun
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: ndz, 20 sie 2006, 13:07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: satsun » śr, 9 maja 2007, 18:33

Jak jest lepiej podciągać się i opuszczać i tak ciągle, czy raz sie podciągnać i tak trzymać do oporu i tak kilka razy?

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » śr, 9 maja 2007, 20:38

Najpierw rozgrzewka a prawidłowa technika podciągania wygląda tak że szybko podciągasz sie do góry i wolno opuszczasz sie w dół. Jeżeli zastygniesz w jednym miejscu to zacznie pracować przedramie. Przy normalnym podciąganiu nachwytem również troche pracuje przedramie ale nie wykończysz go jak w przypadku zwisu. Przy podciąganiu pracują obłe większe, mniejsze, najszersze grzbietu i troche dwugłowy.
Czyli można podciągać sie/zwisać - zależy jakie partie chcesz angażować.
but only the devil responded cause god wasn't there...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”