malowanie plastików spray'em
-
vajda
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 251
- Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 17:05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
a wiec sa specjalne podklady. jesli to dokladnie oczyscisz, odtuscicz, nalozysz podklad i walniesz spreyem to moze bylyby szanse ze sie potrzyma oczewiscie mowiac o spreyach odpornych na warunki atmosferyczne jednak jesli chodzi tu o boczki na numer to bedzie problem bo byle gleba i te plastiki sa glownie narazone na przetarcia takze odpada. polecam ci na stacji czy gdzies kupic metr na metr bialej samoprzylepnej foli - kumpel w yzfie tak zrobil i pomimo tego ze trudno ja prosto polozyc to bylo bialo 
co do wypowiedzi ktoregos z kolegow z tym ze odgiecie plastika i juz nie ma farby to musze powiedziec ze wcale tak nie jest 
ps. sam sie bawilem ze spreyami i po dluzszym czasie odpada, latwo sie wyciera itp - spreye odporne na "wszystko"
co do wypowiedzi ktoregos z kolegow z tym ze odgiecie plastika i juz nie ma farby to musze powiedziec ze wcale tak nie jest ps. sam sie bawilem ze spreyami i po dluzszym czasie odpada, latwo sie wyciera itp - spreye odporne na "wszystko"
elo elo YZ 4 5 0