Forum MotoX.com.pl

Tak naprawde mi sie wydaje żę nie we wszytkim macie racje....
Czarny rap OK zajefajny ale głównie stary,ten teraz to żęczywiscie takie gówniane same dupy lans itp
ale nie mogę wam przyznac racji że wszystko chłam;/
Biali też mają niezłe kawałki i nie wszyscy pierdolom o ulicy o swoich ziomach i tylko złychac elo strelo,ziomek i twoja stara. Ale niektóre polskie kawałki są naprawde niezłe i nie wszystko to co białe to chłam.

I to co białe i czarne może byc dobre a nie,że jedno zajefajne a drugie zjebane...
PS;Tak jest według mnie,może ma ktoś inne zdanie,Pozdro

A oto przykład jak rap może być dobry (from USiA), bez machania łańcuchem i rzucania dolcami po kątach, lecz w bardzo gustownych ciuszkach
http://uk.youtube.com/watch?v=pkjTM4AfYdU

bez obrazy ale jak można twierdzić czy dana piosenka obco jezyczna szczególnie rap jest dobra czy nie nie rozumiejąc jej tekstu ? no chyba że znacie tak biegle angielski to zwracam honor /pzdr

Bo tu nie chodzi o tekst Co by nie powiedzieli, nawet jeśli to będzie bełkot, i będzie się to ładnie zgrywało z melodią to będzie uznane za mega super hit. Dla mnie to najgorsza rzecz słuchac i podziwiac coś czego się nie rozumie, a nóż ktoś cie w tym tekście wysmiewa a ty szczerzysz kły bo fajna melodia...

Proponuje zrobic tak, przeczytajcie tłumaczenia tekstów, powiedzmy TOP 10 puszczanych utworów w radiu i wtedy przemyślec sprawe. Ci "artyści" mają tak puste, płytkie, denne, głupie, bezsensowne, lansiarskie i dużo by jeszcze wymieniac teksty, że aż mi ich żal, bo skoro to są ich umysłowe wypociny to na Boga jaki oni maja poziom umysłowy...
Przyznaje sie, że słucham wszystkiego co kiedykolwiek usłyszałem, włącznie z np. już przereklamowanym PółEuro (50 Cent) ale to się nadaje do chwilowego "pobujania sie". Sorry, że tak sie rozpisałem, ale musiałem.

Słucha tu ktoś może Enigmy?

motochłopiec pisze:bez obrazy ale jak można twierdzić czy dana piosenka obco jezyczna szczególnie rap jest dobra czy nie nie rozumiejąc jej tekstu ? no chyba że znacie tak biegle angielski to zwracam honor /pzdr

znam znam... dobrze że przynajmniej ten język opanowałem do perfekcji bo niemiecki którego teraz się uczę to porażka :rolleyes:

plazgut pisze:Bo tu nie chodzi o tekst Co by nie powiedzieli, nawet jeśli to będzie bełkot, i będzie się to ładnie zgrywało z melodią to będzie uznane za mega super hit. Dla mnie to najgorsza rzecz słuchac i podziwiac coś czego się nie rozumie, a nóż ktoś cie w tym tekście wysmiewa a ty szczerzysz kły bo fajna melodia...

a to jest w tym wszystkim najsmieszniejsze dla mnie - mam sporo takich "kumpli" którzy słuchają czegoś, a nie wiedzą czego :finga: pamiętam jak mój kolega słuchał 'Snoop Dogg'a - Still Dre' i mi tłumaczył, że "Snoop nagrał tą piosenkę dla wszyskich złodziei"...
no więc: joł joł pozdro elo emo siea!

Oczywisie tak jak mówi plazgut. To wszystko czego my słuchamy w radiu do wielkie gówno popychane komercją... Może czasem trafi sie jakiś stary, dobry kawałek z przekazem. Mi osobiscie czasem żygać sie chce od puszczanych ciągle tych samych piosenek. A przykładem takiej bezsensownosci i głupoty oprócz czarnej muzy ze stanów jest chociażby często puszczana w radiu piosenka arch der ar vejt czy jakoś tak (na polski masz najpiękniejszą dupę na świecie ). To jest dopiero przejaw taniego gówna. Co z tego, że tekst bezsensu, ważne, że pokażą dobre dupy itp. To jest dopiero żal. Ale tak na serio to jest róznie. Nie wiem czy jest tak wszędzie, ale w Polsce ludziom podoba się wszystko na chwilę. Kiedyś na youtube natknąłem sie na Jozina z Bazin i na komentarze typu : to będzie hit tego lata... I co minął jakiś czas i o jozinie wszyscy zapomnieli. I takie są właśnie nasze gusta, co nam podsuną tego słuchamy. Ja też szczerze przyznam, że czasem słucham rożnych takich ścierw w radio czy na imprach, ale to tak ze wzgledu na innych. Bo zakładam, że oni niczego innego oprócz kanikółów i innych tego typu syfów nie przyjmują . A co do tej Enigmy to nawet nie pytaj. Wątpie żeby ktokolwiek wiedział co to za zespół. Słuchasz enigmy?? Ja nie wiem czy jeszcze działają, ale ich kawałki sa na prawde klimatyczne i czasem słyszane w radiu . Ja osobiście także lubie czasem zarzucic jakąś klimatyczną i sentymentalną muzę. Lubię stary kawałek depech mode : enjoy the silence. Na codzień oczywiscie słucham tego co popadnie niestety pozdr

jak dla mnie teksty z przekazem zapodaje Eldoka . to jest poprostu poezja . potrafi nawinąć o syfie i potrafi o miłości . tak powinien wygladać prawdziwy rap .

plazgut pisze:Dla mnie to najgorsza rzecz słuchac i podziwiac coś czego się nie rozumie, a nóż ktoś cie w tym tekście wysmiewa a ty szczerzysz kły bo fajna melodia...

A ja bardzo lubię słuchać muzyki i kompletnie nie wiedzieć o czym śpiewają. Na dobrą sprawę to mogliby wcale nie śpiewać bo reflektuję utwory w wersjach instrumentalnych

plazgut pisze:Ci "artyści" mają tak puste, płytkie, denne, głupie, bezsensowne, lansiarskie i dużo by jeszcze wymieniac teksty, że aż mi ich żal, bo skoro to są ich umysłowe wypociny to na Boga jaki oni maja poziom umysłowy...

Artyści nie są głupi - mają z tego pieniądze Głupi ten co słucha

plazgut pisze:

Ci "artyści" mają tak puste, płytkie, denne, głupie, bezsensowne, lansiarskie i dużo by jeszcze wymieniac teksty, że aż mi ich żal, bo skoro to są ich umysłowe wypociny to na Boga jaki oni maja poziom umysłowy...
Przyznaje sie, że słucham wszystkiego co kiedykolwiek usłyszałem, włącznie z np. już przereklamowanym PółEuro (50 Cent) ale to się nadaje do chwilowego "pobujania sie". Sorry, że tak sie rozpisałem, ale musiałem.

dokładnie, kiedys ogladalem na vive " o co kaman " i bylo akurat tlumaczenie jakiegos tekstu 50 cena czy cos w tym stylu to tak naprawde bez sensu był ten tekst bynajmniej jak dla mnie

pozdr

ja rocku HH rapu ale casem wszystkiego ;p

Siedzę tak sobie i czytam wasze wypowiedzi i powiem szczerze że bardzo fajnie wszyscy piszecie i z tym kiczem to tez prawda, dzisiaj mamy takie czasy że wszystko to jest komercyjne i na jeden sezon, rozdmuchać jak najwiecej tak jak to eska robi czy pudelek - sensacja na jedna chwile a poźniej wszyscy zapominają i mało jest takich utworów które pozostają na długo w naszych odtwarzaczach. Ja osobiście lubię posłuchać czasami wszystkiego, zawsze śmieje się że słucham to co mi się podoba i nie ma znaczenia jaki to rodzaj.
Plazgut - enigma jest super do posłuchania w spokojne i wyciszone dni
Crossmaniak - enjoy the silence(ciesz albo rozkoszuj się ciszą) to samo jak wyżej ale world is mine bardziej mi sie podoba (wlasnie slucham) ))
Sunrize - to muza w zajebiste dni kiedy wszystko rozniósłbym, a rapu (nawet z usa jak jest fajny) to słucham w nocy jak od dziewczyny jade zeby po pierwsze nie zasnac a po drugie sarny uciekają z drogi jak bass slyszą:))))

Tania sensacja
Bajker--> najlepiej temat posumowałeś
pozdro