Prawo,wady ukryte motoctykl...

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
magi
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 307
Rejestracja: sob, 7 mar 2009, 22:16
Motocykl: Sx 125 2008
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: magi » ndz, 1 kwie 2012, 14:28

Witam 6 dni temu kupiłem Yzf 250 z 2007roku za 9000tys ,w ogloszeniu bylo napisane tłok selekcji A przelatane 25mh wszystko hula ,jako,ze 14 sa zawody w Debskiej w ktorych chcialem wziac udzial,postanowilem zdjac glowice i sprawdzic co tam siedzi.Moim ocza ukazal sie tłok selekcji C,koncowka tłoka,gdyz mial spore luzy oraz prog na nicasilu,niewiele myslac,chwycilem za kome i dzwonie do goscia,przyjechal ze swoim mechanikiem,ktory stwierdzil wraz z bylym wlascicielem "Było dobrze to wsiadac i jezdzic a nie cudowac",wedlug nich wszystko bylo ok,a co do tłoka to powiedzieli,ze pomylka bo mechanik w ten dzien robil kilka motocykli.Motocykl mial byc w super stanie a walki rozrzadu powoli sie wycierały,tlok i cylinder do zmiany,korba Royala,zabki na koszu sprzeglowym,spawana zebatka od popmy oleju ogolnie inny motocykl niz zapewnial sprzedajacy,ktory warto dodac mieszka odemnie 25km widzimy sie na torach,a mimo tego chcial zrobic mnie w wała.Wczoraj zlozylem silnik wsadzilem do ramy dzis mu go odwiozlem zaczol cudowac ze zawracam dupe,ze trzeba bylo jezdzic,ze kumpla kupuja w gorszym stanie,ze przez 2 wypady zuzylem opony,klocki,naped,ale w efekcie oddal mi pieniadze i zabral to padlo.Mam pytanie moze ktos z was przerabial taki temat w sadzie,mialem normalna umowe na kartce,ogloszenie w ktorym bylo co innego napisane a motocykl posiadal wady ukryte,cy kierujac sprawe do sady wygral bym,wogole zajeli by sie tym,jaki okres trwa rozpatrywanie sprawy itp itd.Jesli ktos cos takiego przerabial to napiszzcie a podzielimy sie doswiadczeniami,bo moze sie przydac.Zapewne wystawia ten motocykl za kilka dni na allegro ejstem ciekawy ogloszenia.Pozdro

mateuszvs
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: ndz, 8 sie 2010, 13:48
Motocykl: CRF 450 '04
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Brzezie k. Niepołomic
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: mateuszvs » ndz, 1 kwie 2012, 15:24

mój znajomy kupił samochód żonie i walczy dwa lata w sądach, po tym jak okazało się że samochód pochodzi z Anglii, przerabiany był u Mietka w stodole a papiery podbijane na lewo.

Polskie prawo broni złodziei i oszustów niestety :(
ALL IN!

My beloved monster :rolleyes: http://bikepics.com/members/mateuszvs/04cr450f/

Rams
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 524
Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 22:30
Motocykl: mechaniczna pomarancza
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Sta
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: Rams » ndz, 1 kwie 2012, 18:32

Masz umowę kupna sprzedaży? Prześlij treść umowy. Kupujesz używany sprzęt musisz się liczyć ,że w silniku znajdziesz rzeźbę.

Marcel111
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 229
Rejestracja: czw, 24 lis 2011, 14:16
Motocykl: lc4 620 i yz125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: Marcel111 » ndz, 1 kwie 2012, 19:11

z tego co wiem, jak kupujesz w komisie, to odpowiadają za obiecany stan, a jak kupujesz od osoby prywatnej, to ona nie ma obowiązku się znać i mogło jej się wydawać, że stan był dobry więc ciężko będzie cokolwiek udowodnić.
"Marz tak jakbyś miał żyć wiecznie, żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro"
James Dean

EXC 125 -> XR650R -> EXC 520 --> lc4 620 i yz125

Autor tematu
magi
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 307
Rejestracja: sob, 7 mar 2009, 22:16
Motocykl: Sx 125 2008
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: magi » ndz, 1 kwie 2012, 20:59

Jest to podstawowa umowa,czyli przedmiot,dane sprzedajacego podpis sprzedajacego i tyle,jakie umowy nalezy sporzadzac aby w razie cego byc na wygranej pozycji???

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: Majster128 » ndz, 1 kwie 2012, 21:58

Takie, w których sprzedający deklaruje stan pojazdu na piśmie (selekcja, tuleja, czy nicasil, przebieg, wymiany).
Jak nie chce podpisać to mówimy do widzenia.

ArtekSzef1
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 49
Rejestracja: sob, 17 gru 2011, 11:18
Motocykl: rm 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Krzyszkowice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: ArtekSzef1 » sob, 7 kwie 2012, 12:39

Jak nie ma umowy kupna to dup.. zbita ,ja do 3 dniech odałem gosciowi zakupiony motor bo nie miał mocy ,a koleś ze był wporzo o dał mi kasę.

Autor tematu
magi
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 307
Rejestracja: sob, 7 mar 2009, 22:16
Motocykl: Sx 125 2008
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: magi » sob, 7 kwie 2012, 16:38

Posiadam umowa kupna sprzedazy,a jak kupowales moto to mial moc??

Awatar użytkownika
marek antczak
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 468
Rejestracja: ndz, 27 lut 2011, 22:19
Motocykl: rmz
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Niemcy Zülpich
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: marek antczak » sob, 7 kwie 2012, 17:01

Masz szczęście ze koleś oddal ci kasę i nie masz tego problemu z sadami, ciesz się . Kupując używany towar dużo zależy od sporządzonej umowy ale to nie oznacza ze zaraz zostanie to rozpatrzone na korzyść kupującego czy sprzedającego. Wg mnie najlepszym rozwiązaniem na przekręty jest prawo pięści , silniejszy wygrywa !! Cala masa ludzi codziennie jest przekręcana bo taka mentalność polska ale nikt nie lubi być przekręcony, wiec.... nie czyn bliźniemu tego co tobie nie mile. Ale nikt do tego się nie przyznaje bo łatwiej oskarżać.

blackhawk
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 183
Rejestracja: śr, 23 sie 2006, 01:21
Motocykl: Kawasaki KXF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Prawo,wady ukryte motoctykl...

Post autor: blackhawk » wt, 10 kwie 2012, 13:39

Przy takiej sytuacji jak ty masz że mówił że tłok taki a nie taki i tak nie masz najmniejszych szans żeby się o cokolwiek kłócić i sądzić i tak nie wygrasz .

Wada ukryta to jak by była np spawana rama , albo przebijane numery bo jest inna rama , tak samo jest z samochodami a usterki w silniku nigdy nie wygrasz nie ma takiej możliwości prawnej .

Jedynie możesz go postraszyć że umowę kupna sprzedaży zarejestrujesz w skarbówce a on na pewno jej wcześniej nie zgłaszał i że przez to będzie miał problemy że nie zgłosił pojazdu do US i nie zapłacił podatku od wzbogacenia i że teraz się do niego przyczepią . Tylko co najwyżej dostanie jakąś małą karę i każą mu zapłacić 2 % ale spróbować zawsze możesz :)
Najpiękniejszy Widok Na Świecie To ... Widok z Wnętrza Kasku....

www.smartled.com.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”