sentymentalne zdjecia Waszych moto :)
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 222
- Rejestracja: czw, 20 lis 2008, 22:42
- Motocykl: minimum jeden
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: sentymentalne zdjecia Waszych moto :)
Dobry temat że wzrusza nawet weteranów forum
LIDZBARK WARMIŃSKI -
STOLICA MOTOCROSS'u!
STOLICA MOTOCROSS'u!
-
- VIP
- Posty: 1085
- Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
- Motocykl: SXF 350
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: sentymentalne zdjecia Waszych moto :)
Bardzo dobry temat
Pierwsze i pamiętne moto
Motorynka Lekko nie miała ale sprzęt nie do zdarcia
W międzyczasie był komar z 1968r, 400km przebiegu, odrestaurowałem go i głupi sprzedałem
Następne moto to DT80, kupiony z możliwością rejestracji na 50 ale nie udało sie Sprzedający załatwił jakąś opinie z Yamahy to na piśmie były takie błędy, że ręce opadały
Po Dt przyszedł czas na coś konkretniejszego, więc trafiłem Cr80 z 99r. Po 2 dniach remont silnika Łożysko korby sie rozpadło Pechowe moto, skrzywiła sie rama i karter rozleciał ale wszystko zostało opanowane
Kolejny sprzęt to Cr 125 z 2003r. od gościa z gubina Mówił, że 2004 no ale też mądry byłem, że uwierzyłem Fajne moto i mam nadzieje coś takiego niebawem nabyć
Po CRce zakupiłem od kolegi WR 400, którą ostro ganiał na kole. Wszystko było ok nie licząc odpalania Kilka ostrych szlifów na asfalcie zaliczyłem ale dawała radę
Kiedy sprzedałem WR postanowiłem kupic cos do polatanie i sprzedania....Znalazłem na giełdzie w Szwecji Wr 450 2003, problem był w tym, że siedzialem w Polsce Tata, który sie nie zna pojechał oglądac I tak zanabyłem moto
Foty niestety nie mogę znaleźc
Po sprzedaniu WR miałem 2 lata przerwy ze względów finansowych Ale powoli udało się wrócić i tak w tej chwili w garażu zamieszkał Triumph Street Triple z 2008, nie jest to sprzęt mx ale mało czasu mam żeby na tor sie wybrać, więc taki wybór padł
Mam nadzieję, że niebawem zagości coś do Offroadu
Pierwsze i pamiętne moto
Motorynka Lekko nie miała ale sprzęt nie do zdarcia
W międzyczasie był komar z 1968r, 400km przebiegu, odrestaurowałem go i głupi sprzedałem
Następne moto to DT80, kupiony z możliwością rejestracji na 50 ale nie udało sie Sprzedający załatwił jakąś opinie z Yamahy to na piśmie były takie błędy, że ręce opadały
Po Dt przyszedł czas na coś konkretniejszego, więc trafiłem Cr80 z 99r. Po 2 dniach remont silnika Łożysko korby sie rozpadło Pechowe moto, skrzywiła sie rama i karter rozleciał ale wszystko zostało opanowane
Kolejny sprzęt to Cr 125 z 2003r. od gościa z gubina Mówił, że 2004 no ale też mądry byłem, że uwierzyłem Fajne moto i mam nadzieje coś takiego niebawem nabyć
Po CRce zakupiłem od kolegi WR 400, którą ostro ganiał na kole. Wszystko było ok nie licząc odpalania Kilka ostrych szlifów na asfalcie zaliczyłem ale dawała radę
Kiedy sprzedałem WR postanowiłem kupic cos do polatanie i sprzedania....Znalazłem na giełdzie w Szwecji Wr 450 2003, problem był w tym, że siedzialem w Polsce Tata, który sie nie zna pojechał oglądac I tak zanabyłem moto
Foty niestety nie mogę znaleźc
Po sprzedaniu WR miałem 2 lata przerwy ze względów finansowych Ale powoli udało się wrócić i tak w tej chwili w garażu zamieszkał Triumph Street Triple z 2008, nie jest to sprzęt mx ale mało czasu mam żeby na tor sie wybrać, więc taki wybór padł
Mam nadzieję, że niebawem zagości coś do Offroadu
-
- Mistrz prostej
- Posty: 136
- Rejestracja: sob, 2 sty 2010, 21:37
- Motocykl: TDR 125.
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Okolice Czę100chowy.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: sentymentalne zdjecia Waszych moto :)
Moje pierwsze moto to był Simson SR50
Kupiony przez brata i później zrobiona generalka na oryginalnych częściach DDR i odnowiony lakier (niestety zawieszenie nie wytrzymało korzeni leśnych :finga: oczywiście zostało to naprawione )
Simek poszedł za małą kase ponieważ w między czasie nabyłem "nowe" moto jakim była CZ 125/516 i trzeba była za coś ją wyremontować 8)
A to moja pierwsza w życiu chwila/jazda na CZ
pamiętam jak dziś gdy jechałem i nagle dostałem takiego kopa i ręce mi wyprostowało w momencie (wspaniałe uczucie) Szczególnie że nigdy nie jeździłem na tak "mocnym" Motorze :rolleyes:
CZ-tka pojeździła niecały tydzień i kaplica Silnik padł.[*] a czemu ?? Łożysko zamiast od CZ było od MZ i nie wytrzymało za długo.
No to jak remontować to z grubej rury, wszystko zostało przywrócone do prządku i dalej jeździłem
Po 2 sezonach i świeżo po generalce wypadło zabezpieczenie sworznia...[*] po ok 1-2mth (z mojej winy) i nie wytrzymałem.
Moto poszło na sprzedaż i postanowiłem kupić coś do poruszania się po drogach publicznych bo bardzo mi brakowało jakiegoś środka transportu.
I Oto TDR którą mam od tego sezonu
Ale chce ją w przyszłym sezonie sprzedać bo jednak zgrzeszyłem, że kupiłem ją a nie jakiegoś crossa...oj głupi.. :axe:
Całkiem niewiele moto było w życiu ale styczność z nimi mam od dawna Naprawdę kocham na nich jeździć i przy nich grzebać godzinami nawet jeśli wszystko jest sprawne
Kupiony przez brata i później zrobiona generalka na oryginalnych częściach DDR i odnowiony lakier (niestety zawieszenie nie wytrzymało korzeni leśnych :finga: oczywiście zostało to naprawione )
Simek poszedł za małą kase ponieważ w między czasie nabyłem "nowe" moto jakim była CZ 125/516 i trzeba była za coś ją wyremontować 8)
A to moja pierwsza w życiu chwila/jazda na CZ
pamiętam jak dziś gdy jechałem i nagle dostałem takiego kopa i ręce mi wyprostowało w momencie (wspaniałe uczucie) Szczególnie że nigdy nie jeździłem na tak "mocnym" Motorze :rolleyes:
CZ-tka pojeździła niecały tydzień i kaplica Silnik padł.[*] a czemu ?? Łożysko zamiast od CZ było od MZ i nie wytrzymało za długo.
No to jak remontować to z grubej rury, wszystko zostało przywrócone do prządku i dalej jeździłem
Po 2 sezonach i świeżo po generalce wypadło zabezpieczenie sworznia...[*] po ok 1-2mth (z mojej winy) i nie wytrzymałem.
Moto poszło na sprzedaż i postanowiłem kupić coś do poruszania się po drogach publicznych bo bardzo mi brakowało jakiegoś środka transportu.
I Oto TDR którą mam od tego sezonu
Ale chce ją w przyszłym sezonie sprzedać bo jednak zgrzeszyłem, że kupiłem ją a nie jakiegoś crossa...oj głupi.. :axe:
Całkiem niewiele moto było w życiu ale styczność z nimi mam od dawna Naprawdę kocham na nich jeździć i przy nich grzebać godzinami nawet jeśli wszystko jest sprawne
CZ 125/516
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 25
- Rejestracja: czw, 8 wrz 2011, 17:36
- Motocykl: Codziennie naprawiam inny
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Parczew
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: sentymentalne zdjecia Waszych moto :)
Bardzo ładna TDR.
Zawód mechanika motocyklowego powinien być pasją-nie sposobem na pieniądze.
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline